Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Akcja LPG 1.8t


Tycjan

Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, w mojej b6 mam problem z gazem, bujam się z tym autem 3 rok i wpakowałem w grata już z 10koła, sprawa wygląda tak, kupiłem auto z pęknięta głowica symbol AMB, zmieniłem głowice na awt. Przejechałem może 15 tysięcy kilometrów i rozpadła się tą głowica awt, mianowicie na 1 cylindrze zawory zrobiły papa, podejrzewam że to właśnie przez ten felerny gaz. Aktualnie odebrałem auto po kolejnej wymianie glowicy, tym razem na aeb. Dziś byłem u gazownika stwierdził że reduktor do wymiany, bo puszcza i jest na pograniczu, dodam że po mocnym bucie rozłącza instalacje  i zaproponował że za 1000 PLN mi to zrobi. Teraz  Instalacja BRC w sumie juz 10 lat, bo butla do wymiany za kilka miesięcy, auto po jeździe na gazie na drugi dzień długo kręci zanim zapali. Na benzynie nie ma problemu rano cyk i pali. Gazownik zaproponował reduktor staga jakiś do 280 km.

Moglibyscie doradzić coś sensownego w normalnych pieniążkach dla tego auta ?  Bo pójdę z torbami.  Tak wyglądała głowica ta awt 

IMG_20211207_153701.jpg.f6fbc1a16ac9d5e63a897b4ee72ad4cc.jpg

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Błędów od ubogiej mieszanki nie było? Po tylu latach to pasuje wymienić reduktor, wtryskiwacze i założyć normalny sterownik, a nie tą włoszczyznę i nowe węże itp. Na koniec strojenie ale takie prawdziwe, a nie klikanie na postoju. Nie ma mowy ogarnąć tego za tysiaka żeby to jeździło jak trzeba.

Zamiast uwalać kolejną głowicę na gazie to trzeba jeździć na benie póki tego nie ogarniesz.

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

22 godziny temu, przem8 napisał:

Błędów od ubogiej mieszanki nie było? Po tylu latach to pasuje wymienić reduktor, wtryskiwacze i założyć normalny sterownik, a nie tą włoszczyznę i nowe węże itp. Na koniec strojenie ale takie prawdziwe, a nie klikanie na postoju. Nie ma mowy ogarnąć tego za tysiaka żeby to jeździło jak trzeba.

Zamiast uwalać kolejną głowicę na gazie to trzeba jeździć na benie póki tego nie ogarniesz.

 

 

Wlasnie nic nie było, tyle że przy mocnym wcisnieciu pedalu gazu rozłączało gaz. Kupiłem auto z przebiegiem 208 tys teraz ma 227 a czapka już 2. Polecisz jakiś reduktor w normalnej kasie? Gość od gazu powiedział że zmi mi reduktor BRC na jakiś staga i sama robota z tym reduktorem będzie za 1000

Dodam że w hondzie zakładał mi instalacje, przejechałem. 130 tys km bez problemów, honda zgniła a silnik dalej chciał latać 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ac-01 250. Po zdjeciu tej głowicy to bardziej wygląda jakby coś wpadło do cylindra albo urwał się zawór. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

6 godzin temu, przem8 napisał:

Ac-01 250. Po zdjeciu tej głowicy to bardziej wygląda jakby coś wpadło do cylindra albo urwał się zawór. 

I tak prawdopodobnie bylo z tym zaworem że się któryś z ssących urwał, ale w dziwnych okolicznościach, bo auto jechało normalnie i nie było butowane, normalna miejska jazda. Prawdopodobnie lipnie zrobiona głowica. Brat jechał i akurat pech 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 minutę temu, Tycjan napisał:

Prawdopodobnie lipnie zrobiona głowica.

Weź to teraz udowodnij :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1 godzinę temu, przem8 napisał:

Weź to teraz udowodnij :P

Jeden na drugiego zrzuca. Kupiłem czapę używkę, oddałem do tzw. regeneracji. Mowie.do gościa zrobią Pan tak jak się robi, sprawdzi Pan wszystko i tak dalej.  Gosc mówi że głowica w bardzo dobrym stanie, wyczyścił, sprawdził szczelność, wymienił uszczelniacze, podocierał zawory, odbieram mówi gotowa do założenia 600 poszło. Skompletowałem wszystkie części do remontu, uszczelka pod głowicę i wszystkie te inne gadżety po filtry, olej itp. 

Przy tym urwaniu zaworu dostał tłok i korba, kupiłem w używce tłok z korbą. Mechanik zmienił pierścienie, panewkę na korbowodzie. Składa wieczorem masz auto do odbioru, ok super. 

Dzwonię wieczorem i co 

No niestety coś wpadło i znowu rozjebało tłok na 1 i pogięło 3 zawory, no myślałem że wyjdę z siebie 

Oddał głowice do innego speca w tym samym mieście, gość do mnie dzwoni, że glowica szrot (nie dosłownie) do wymiany wszystkie gniazda zaworowe na wydechach krzyczy 700. Koniec koncow zrobil niby tylko 2 pewnie te rozjebane, a głowicy nie widziałem, po remoncie tego typka. Mówię do niego to ja zabiorę te głowice i pojadę.do tego co ja robił, a on do mnie że się gosc wypnie, no kurwaa

Komu tu wierzyć? 

Auto stało 3 miesiące 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hej.

Ja jeżdżę na reduktorze Stag AC250 R01.

Zrobiłem już 80000km na gazie, w ponad 4 lata, jeżdżę 0-1 albo but, albo hamulec. Nic się nie dzieje przez te wszystkie kilometry. Także polecam ten reduktor i oczywiście dobre zestrojenie wszystkiego.

P.S. Gregor10 podnosił mi moc dwa lata temu. Reduktor STAGa to ogarnia. Spalanie 12-14L/100km gazu, ustawione dawkowanie benzyny od 4000obr./min, w celu ochrony właśnie głowicy.

Pozdr.!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...