Jump to content
IGNORED

Ile moze kosztowac przekladka z Anglika??? i czy wartosie w


Recommended Posts

Posted

cos ze 4tys

Guest spedyt
Posted

Może i warto się w to pakować ale przy sprzedaży będą kręcić nosem że jakaś przerabiana i że chyba po dzwonie

To też trzeba wziąc pod uwagę

Posted

A to dlaczego?> Beda jakiesa widoczne slady? czy tylko slady w dokumentach?

Posted

W dokumentach bedzie uwidocznione :twisted:

Guest Michał
Posted
A to dlaczego?> Beda jakiesa widoczne slady? czy tylko slady w dokumentach?

Oczywiście że bedą ślady przekładki,trzeba przecież wyciąc i potem wspawać scianę grodziowa,a tego nie zrobisz juz tak żeby poźniej nie było widać.Rozmawiałem ostatnio z gostkiem który był świeżo po takim przeszczepie, przekładka z gratami wyniosła go 5 tys zł, a całe auto ok 14 tys zł po zarejestrowaniu, dodam iz było to 1.8 z 96 r więc gdzie tu jakaś kalkulacja :question: Chyba że kupisz auto za naprawdę "psie pieniądze" :wink:

Posted

Panowie, a nie weszlo teraz w Polsce, ze przrobka musi byc robiona w autoryzowanym zakladzie??

Slyszalem cos takiego i chcialbym sie cos dowiedziec.

Posted

W jednym z tematów powiedzieliście mi że jest to głupi pomysł i nie do zrobienia.. nie iwem już czy wierzyć czy nie :|

Mechaniik który mieszka górke obok bierze za to 5 tysi z częściami i to jest wszystko.. a w UK autko kupować to tylko od agencji ubezpieczeniowych bo tam sporo ludzi lubi nie płacić podatków i im autka biorą.. eh.. a była okazja 1.9 TDI 00' za 2,5k funtów wyrwać ale mnie wystraszyliście.. no i też słyszałem że z rejestracją trzeba kombinować (chodzi o pierwszy przegląd, trzeba smarować..)

Guest Michał
Posted
Mechaniik który mieszka górke obok bierze za to 5 tysi z częściami i to jest wszystko.. a w UK autko kupować to tylko od agencji ubezpieczeniowych bo tam sporo ludzi lubi nie płacić podatków i im autka biorą.. eh.. a była okazja 1.9 TDI 00' za 2,5k funtów wyrwać ale mnie wystraszyliście

Jakbys trafił coś takiego to daj znać, jest u mnie rozbita A4 z 2000r ,mojego kolegi,wszystkie czesci potrzebne do przekładki są ,brakuje lamp, 2 poduchy wywalily,motor 115 PS pali,ściana grodziowa cała,cena 5 tys do targu,na przekładke jak znalazł :wink:

Posted
Mechaniik który mieszka górke obok bierze za to 5 tysi z częściami i to jest wszystko.. a w UK autko kupować to tylko od agencji ubezpieczeniowych bo tam sporo ludzi lubi nie płacić podatków i im autka biorą.. eh.. a była okazja 1.9 TDI 00' za 2,5k funtów wyrwać ale mnie wystraszyliście

Jakbys trafił coś takiego to daj znać, jest u mnie rozbita A4 z 2000r ,mojego kolegi,wszystkie czesci potrzebne do przekładki są ,brakuje lamp, 2 poduchy wywalily,motor 115 PS pali,ściana grodziowa cała,cena 5 tys do targu,na przekładke jak znalazł :wink:

O tym samym myśłe, kupić anglika, i bitego 'normalnego' i można już coś działać, jedynie kwestia tego czy to sie bedzie opłacać i jak to wyjdzie ;]

[ Dodano: 04-04-2007, 23:40 ]

No, i jeszcze sporo części zostanie ; ]

Tylko kto potem kupi a4 składane z dwóch.. :/

Posted

przerobka z anglika moze i sie oplaca finansowo (zaoszczedzicie kilka groszy). znajomy przerabial b6 zaplacil 6 tys i meczy sie "zlomem"!!!!!! ciezko jest zrobic przeglad to raz. po drugie prawie nic nie dziela na konsoli (po odbiorze autka bylo wszystko ok)poza tym tapicera trzeszczy niesamowicie i jeszcze na dodatek zacieka z jednej strony.

moze zle trafil ale nie slyszalem jeszcze pozytywow na temat anglikow. sam osobiscie nie chcial bym tym jezdzic

Create an account or sign in to comment

You need to be a member in order to leave a comment

Create an account

Sign up for a new account in our community. It's easy!

Register a new account

Sign in

Already have an account? Sign in here.

Sign In Now
  • Recently Browsing   0 members

    • No registered users viewing this page.
×
×
  • Create New...