Nacek Opublikowano 20 Maja 2023 Opublikowano 20 Maja 2023 Jak wyżej w temacie mowa o silniku BFB przejadę nim 20km i zgaszę. Jak zaczyna stygnąć i ponownie chcę odpalić silnik to wtedy kręci dłużej w sensie słychać jak już załapie, ale jeszcze nie trzyma, nie może zaskoczyć na obroty żeby można było rozrusznik wyłączyć bo inaczej zgaśnie. Wtedy się ssanie nie załącza, bo na zimnym co załącza się mu ssanie pali od razu z rozrusznika w ciągu 1,5sec jak to się mówi od strzała. A na ciepłym tak jakby paliwo odpływało i się dusił i nieraz do 3sec trzeba kręcić żeby zaskoczył. Co to może być. Dzieje się to tylko wtedy gdy ssanie się nie załączy, ale jeszcze mi się też nie zdarzyło żeby nie odpalił wtedy. Aha i dodam że to nie wygląda też tak że pójdę na zakupy pod sklepem wrócę i się to dzieje. Dopiero jak zaczyna stygnąc i temperatura przy odpalaniu już opadła, ale nie na minimum, a jest w granicach 70 stopni może mniej po jakiejś godzinie/dwóch nieraz.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się