Zwrot kosztów wypożyczenia auta od osoby prywatnej

[golfagn]

Witam, miałem stłuczkę. Sprawa zamknięta, ale pozostał temat zwrotu kasy za wypożyczenie auta. Ubezpieczyciel zgodził się na wypożyczenie auta od osoby prywatnej (bez faktury, tylko umowa na papierze).  Wysłałem umowę do ubezpieczalni, a oni chcą dodatkowo skan dowodu rejestracyjnego (co rozumiem) oraz dowodu wykonania opłaty na rzecz właściciela wynajmowanego pojazdu. 

 

Czy mają prawo żądać ode mnie dowód przelewu itp? A co, gdybym dogadał się, że zapłacę jak dostanę pieniądze itp? I w sumie co ich to obchodzi? 

[golfagn]

Odpowiem sam sobie. Musiałem wysłać umowę wypożyczenia i zwrotu auta z datami i czasem wypożyczenia oraz potwierdzenie przelewu/przekazania kasy dla właściciela auta.

[wgrxxx]

Ciekawy temat.

Na jakiej zasadzie ustaliłeś stawkę wypożyczenia? Wg swojej kreatywności czy ubezpieczyciel ściśle określił to na podstawie jakie auto wypożyczyłeś?

I na jaki okres takie wypożyczenie można zrobić?

 

[Langista]

Ubezpieczalnia powie że niby na jeden dzień, jeżeli była szkoda całkowita (na czas szukania nowego) albo na maks 3 dni, tym się lubią wykpić. Według prawa auto zastępcze należy się od dnia szkody, do dnia odzyskania auta po naprawie. Oczywiście auto musi być tego samego segmentu i klasy co uszkodzone, nie możesz wynająć auta za bańkę jak jeździłeś passatem na gnojówkę.

[Elhape]

Co do okresu to ja jeździłem zastępczym ponad 2 miesiące. Co ciekawe rzeczoznawca ustalił szkodę całkowitą a ja miałem auto zastępcze aż nie odebrałem z warsztatu naprawionego auta. Które oddałem do warsztatu po wycenie i zapłaciłem ze naprawę pieniędzmi z odszkodowania.

Samochód musi być z tego samego segmentu ale klasa tutaj chyba nie ma nic do rzeczy. Moje auto to A4 B5 a zastępcze miałem Nissan Qashqai z bodajże 2019 roku. Żeby było śmiesznie to Audi jest segment D a Nissan C więc nawet gorsze

Cenę przy wypożyczeniu prywatnym warto sobie ustalić na podstawie cennika auta zastępczego z jakiejś firmy w swojej okolicy. Ubezpieczyciel ma prawo wymagać wynajęcia auta gdzieś indziej jeśli można to zrobić za dużo mniejsze pieniądze.

 

[golfagn]

Cennik ustalił ubezpieczyciel, ale chyba można było go delikatnie nagiąć. Auto można wypożyczyć dowolne, byle nie klasę wyżej (tzn można, ale wtedy oddadzą i tak z max pułapu klasy jakiej posiada się). Okres wypożyczenia u mnie to jakoś 1,5 miesiąca, z czego zdecydowana większość czasu to było po prostu oczekiwanie na odpowiedzi ubezpieczyciela na moje żądanie podwyższenia kasy za szkodę. Powiedziałem ubezpieczycielowi, że będę ciągnął wynajem tak długo aż nie wypłacą mi kwoty, którą uznam za wystarczającą. A sama naprawa zajęła 1 dzień