46lukasz Opublikowano 5 Lutego Opublikowano 5 Lutego (edytowane) Mam nietypowy problem po wymianie kompletu hamulców. Na obie osie poszły nawiercane tarcze Brembo Xtra i klocki Zimmermann. Reszta elementów tez nowa: sprężyna zacisku przedniego, prowadnice zacisku, gumki prowadnic, blaszki, przy okazji pomalowane zaciski i osłony po wewnętrznej stronie tarcz. Wszystko starannie i czysto zrobione, pomiar bicia wykonany. Tył wygląda że dociera się prawidłowo, auto hamuje poprawnie, ale z przednim układem są problemy: Na początku wyglądało jakby klocki w ogóle nie tarły po tarczy, nie było nawet śladu jakiegoś docierania. Potem powoli coś zaczęło się docierać i układać, ale kiedy auto postoi parę dni i na tarcze najdzie rdzawy nalot, przy hamowaniu nie jest on ścierany z tarczy, i zostaje brzydka warstwa na tarczy. Jeździłem tak z 2 tyś km i było bez zmian. Zmieniłem przednie klocki na Ferodo Eco Friction, po paru pierwszych przejazdach zmiana na lepsze. Początkowo z lewej strony pojawiły się pierścienie, gdzie klocek nie stykał się z tarcza ale z czasem klocki się dopasowały. Teraz problem jest taki ze pojawia się korozja na zewnętrznych krawędziach tarczy. Tak jakby klocek działał głównie na środek tarczy ale nie na 5mm przy krawędziach. Mam nadzieję że to też kwestia dotarcia klocków, ale trochę przebiegu już na nich też zrobiłem, i nadal nie sądzę że wygląda to tak jak powinno. Zastanawiam się jaka może być tego przyczyna? Pierwszy raz takie coś widzę, przy innych samochodach, klocki ścierały korozje na tarczy do gołego metalu po paru nawet lekkich hamowaniach, i to ładnie po całej powierzchni tarczy. Jedyne co przychodzi do głowy to nie kompatybilne klocki do tych tarcz. Potem przeczytałem ze materiał klocków Brembo Xtra ma jakąś specjalna mieszankę która współgra z tarczami Xtra. Czy ktoś używał tarcze Brembo Xtra i miał podobne problemy? Jeśli nie, to jakich klocków używał z tymi tarczami? Edytowane 5 Lutego przez 46lukasz
Dev Opublikowano 8 Lutego Opublikowano 8 Lutego pierwszy babol jaki odwaliłes to taki ze zostawiłes serię, porazka drugi babol to perforowane tarcze które w tym rozmiarze i tak nie hamują trzeci babol to klocki Zimmermanna które sa warte tyle co MaxGeary
46lukasz Opublikowano 8 Lutego Autor Opublikowano 8 Lutego Czyli klocki syf i dlatego tak? ja początkowo myślałem ze tarcza słabej jakości ze taka korozja, ale po zmianie klocków na Ferodo rzeczywiście lepiej. A tarcze Zimmermanna są dobre czy lipa tak samo jak klocki? szczerze mówiąc nawiercane tarcze kupiłem tylko ze względu na wygląd, po żadnych torach nie latam i nie zamierzam, z tej samej przyczyny nie potrafię uzasadnić kosztów nowych jarzm i zacisków pod większą tarcze. Jakbym miał fabrycznie zaciski 1LA i tarcze 320mm to inna sprawa, z tego co czytałem to podobno wystarczy tylko jarzmo pod 345mm bo zacisk i klocki te same, może następnym razem, na pewno zaciski z Q5 te 4 tłoczkowe mogę sobie wybić z głowy przez koszt, ale te pod 320mm żeby zrobić na 345mm są w dostępniejszej cenie.
Dev Opublikowano 8 Lutego Opublikowano 8 Lutego Nie zapomnij o tyle 330mm jak chcesz dać z przodu 345mm
46lukasz Opublikowano 8 Lutego Autor Opublikowano 8 Lutego sensownie też zrobić tył ale przecież nawet jak go zostawię jak jest, to przód 345mm i tak będzie działał
Dev Opublikowano 9 Lutego Opublikowano 9 Lutego Owszem ale siła hamowania na osiach zostanie zachwiana
46lukasz Opublikowano 9 Lutego Autor Opublikowano 9 Lutego nie wziąłem tego pod uwagę, czyli przy 345mm z przodu, fabryczne 300mm z tyłu będą używane o wiele mniej, bo większość siły hamowanie będzie z przodu?
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się