Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Płyn się gotuje 115 stopni


pejek39

Rekomendowane odpowiedzi

Przeczytałem już chyba wszystkie posty i nie wiem co jest

Problem polega na tym że gotuje mi się płyn, temperatura dochodzi do 115 stopni, dodam że na zegarach, climatroniku, Vag,u jest taka sama.

wymieniłem termostat na ori, wymieniłem chłodnicę bo było podejrzenie że jest zapchana (była tylko ciepła do połowy, po wymianie jest cała gorąca), układ cały przepłukany kilka razy, odpowietrzany na różne sposoby opisane na forum, czyli przez ugniatanie węży, zsunięcie przewodu z nagrzewnicy itd. górny wąż gorący, dolny wąż ciepły, przewody na podszybiu od nagrzewnicy gorące czyli wydaje się że układ jest drożny i dobrze odpowietrzony? Z tego co wyczytałem na forum może to być pompa wody, ale niema żadnych objawów tzn. jest cicha, nie wyje nie piszczy itd. auto ma przejechane 207tys (100% przebieg oryginalny) pompy wody nigdy nie wymieniałem ponieważ mechanik stwierdził że nie koliduję z rozrządem i niema takiej potrzeby, ale tego że trzeba rozbierać przód auta to już nie wspomniał :bicz:

Panowie czy to normalne że przy takiej temperaturze silnika można zatrzymać wentylator (wisko)?

dodam jeszcze że niemam ogrzewania, a przed tym jak auto było sprawne ogrzewanie było super

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pompa wody :cool1:

sprawdzałeś czy nie ma co2 w zbiorniczku wyrównawczym i plam oleju?, spr. pod kątem uszczelki pod głowicą?

pompa nie musi hałasować żeby były oznaki jej zepsucia

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pompa wody :cool1:

sprawdzałeś czy nie ma co2 w zbiorniczku wyrównawczym i plam oleju?, spr. pod kątem uszczelki pod głowicą?

pompa nie musi hałasować żeby były oznaki jej zepsucia

mienikiem nie sprawdzałem co2, ale niema oleju w płynie, ani płynu w oleju, płynu też nie ubywa, mazi niema na korku oleju, spalinami nie czuć ze zbiorniczka z płynem, auto na mocy raczej też nie straciło.

a czy na zimnym silniku po przegazowaniu auta powinien się przelewać tym cienkim wężykiem płyn w zbiorniczku?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

objawy wskazują właśnie na pąpe miałem kiedyś dokładnie taki sam problem z dieslem forda turbina odkleiła się od osi i cala filozofia cala operacja 3 godz max

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

objawy wskazują właśnie na pąpe miałem kiedyś dokładnie taki sam problem z dieslem forda turbina odkleiła się od osi i cala filozofia cala operacja 3 godz max

bardzo bym chciał żeby to była pompa, bo na myśl przychodzi mi jeszcze zapchana nagrzewnica i zapowietrzanie się układu, ale czy wtedy były by gorące węże? po zsunięciu lewego przewodu z krućca nagrzewnicy leci płyn to raczej nie jest zapchana? czy się mylę?
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zmień pompe, na forum było parę takich przypadków, że nie pracował wirnik pompy. Powiem szczerze, że jestem zaskoczony jak moze nawalić wirnik, tam jest jedna ośka i łożysko. Jak się zaciera to słychać. No ale inni użyktownicy mieli takie przypadki. Z mojego doswiadczenia w ADR'e nie wystepuje problem zapowitrzania układu wodnego.

Zdrówka :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziękuje wszystkim za zainteresowaniem się tematem, dziś będę wymieniał pompę jak uda mi się kupić, mam tylko pytanko czy tą uszczelkę nową która jest w zestawie z pompą to się czymś smaruję? czy składa się na sucho?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Lepiej założyć na silikon plus uszczelka, ja juz nie pamietam jak to się nazywa bo robiłem to z ponad rok temu ale jest to specjalny uszczelniacz, wygląda jak silikon. W moim wypadku pracuje bez wycieku.

Zdrówka :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ponownie, pompa wymieniona, nie dawałem sylikonu, złożyłem bez i nie cieknie czyli tu jest ok, pompa była padnięta, był pęknięty wirnik, teraz mam inny problem, auto dalej się grzeję :wallbash: ogrzewania niema, wszystko wskazuje na to że jest zapowietrzony układ, ale dlaczego jak robiłem to kilka razy sposobami opisanymi na forum, płynu weszło prawie 6 litrów. W aucie poprzedni właściciel 2,5 roku temu nalał jakiegoś gówna żeby uszczelnić układ chodzenia, dlatego wymieniłem chłodnice, termostat, pompę wody, została tylko nagrzewnica. Dodam że chłodnica jest zimna a nie jest zapchana bo jest nowa, przewody też są twarde, a przed wymianą pompy nie były twarde.

Panowie mam takie pytanie czy można te dwa przewody zdjąć z nagrzewnicy i je połączyć jakoś metalową rurką w celu ominięcia nagrzewnicy?

wtedy będę miał pewność że to nagrzewnica zapchana, jakby się tak okazało to za aplikuję kreta, wyczytałem na forum że pomaga :)[br]Dopisany: 12 Maj 2009, 17:16_________________________________________________Temat można zamknąć.

Problem rozwiązany :>

powodem grzania była padnięta pompa wody, pompę wymieniłem a auto dalej się grzało, a to tylko dlatego że włożyłem odwrotnie termostat, wstyd się przyznać ale tak właśnie zrobiłem, nie mogę sobie darować że mogłem zrobić coś takiego, ale tłumaczę sobie tym że jak wkładałem termostat to pompę wody trzymałem w ręku i termostat wkładałem z góry, a gdybym to robił jak pompa była by w aucie to bym się (raczej) nie pomylił :>

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Temat można zamknąć.

Problem rozwiązany :>

powodem grzania była padnięta pompa wody, pompę wymieniłem a auto dalej się grzało, a to tylko dlatego że włożyłem odwrotnie termostat, wstyd się przyznać ale tak właśnie zrobiłem, nie mogę sobie darować że mogłem zrobić coś takiego, ale tłumaczę sobie tym że jak wkładałem termostat to pompę wody trzymałem w ręku i termostat wkładałem z góry, a gdybym to robił jak pompa była by w aucie to bym się (raczej) nie pomylił :>

pozdrawiam

najważniejsze że wszystko działa :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...