Adrian T. Opublikowano 7 godzin temu Opublikowano 7 godzin temu Witam. Mam problem z Audi a4 b6 3.0 asn. Od jakiegoś czasu zapala mi się kontrolka ciśnienia oleju nie zależnie od jazdy po zgaszeniu silnika i odpaleniu problem znika na kilka kilometrów lub kilkadziesiąt , po wymianie czujnika problem znika na kilkaset kilometrów. Wymieniłem już trzy czujniki i za każdym razem problem wraca po pierwszym czujniku problem wyskoczył po 300 km. Po drugim (HELLA) 800km. Teraz miałem założony borsehung i wytrzymał 1000km i znów świeci wszystko dzieje się po niżej 2000obr. Mierzone ciśnienie ponownie wczoraj na wolnych obrotach utrzymuje prawie 2 bary przy 2000obr. Utrzymuje 3 bary. Teraz zaświeci się praktycznie od razu bo czwarty raz czujnika nie zmieniłem. Poziom oleju jest. Do tego po odpięciu czujnika i wkręceniu manometru, kontrolka się nie zaświeciła, nawet jak przewód był dotykany do masy też kontrolka nie reagowała, dopiero po chwili jak go utrzymałem na 2000 obr. Wywaliło kontrolkę ciśnienia oleju manometr w tym momencie pokazywał 3 bary. Czytałem że może być problem w zegarach że tam jest też komputer który dopiero po otrzymaniu sygnału z czujnika analizuje i daje sygnał na kontrolę że może być tam problem. Pomóżcie bo już nie wiem co robić. Jeżdżę tak z tą świecącą kontrolką.
Langista Opublikowano 2 godziny temu Opublikowano 2 godziny temu Z tymi czujnikami to też jest teraz problem, ja mam z ASO i wytrzymał rok, po dłuższej jeździe jak silnik schodzi z obrotów to zapala się lampka o ciśnieniu. Nowego nie kupię, same gówno teraz robią, tak samo w ASO. 90 zł za czujnik który sygnalizuje tylko czy jest ok to kpina.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się