piotreki Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 Przed wyjazdem standardowy przeglad wozu, olej i inne wszystko w normie oprocz plynu chlodniczego! Dokalem jakies pol litra wody. Po przejechaniu ok 600km i dotarciu na miejsce patrze a tu prawie susza w zbiorniczku (kurka tyle km od domu a tu takie numery) oleju nie przybylo, pod korkiem i bagnetem zadnych bialych mazi nie kopci na bialo gdzie szukac przyczyny?uszczelka pod glowica ? Jakies 200km zrobione ze stala predkościa 180-190 . Bez akapitow poniewaz pisze z fona . Znad morza mam jeszcze jechac na mazury i wrocic do domu czyli jeszcze jakies 900 km przedemna. zadnych wyciekow pod autem nie zauwazylem, czy od mycia auta karczerem mogla popekac chlodnica? Hmm poprosze o jakies rady
dymmek Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 nieszczelny układ chłodzenia. wyciek nie musi być wcale widoczny. wsyp proszek lub wlej płyn do uszczelniania układów chłodzenia ( kupisz na stacji benz.) i rura do domu. na małe nieszczelności pomaga , wiem z własneo doświadczenia. a z karcherem i myciem chłodnicy lepiej uważac.
piotreki Opublikowano 23 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2009 Czytalem tez zeby wlasnie nie wlewac zadnych wynalazkow, jeszcze musze posprawdzac weze.
dymmek Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 jak nie znajdziesz sam wycieku to lepiej wsypac niz jeździć bez płynu. nikt ci nie karze potem jeździc z tym syfem uszczelniającym przez rok. przyjedziesz do domu , i jak sie uporasz z nieszczelnościa to przepłukasz układ i zalejesz nowy płyn. no ale zrobisz jak uważasz
Musashi Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 nieszczelny układ chłodzenia. wyciek nie musi być wcale widoczny. wsyp proszek lub wlej płyn do uszczelniania układów chłodzenia ( kupisz na stacji benz.) i rura do domu. na małe nieszczelności pomaga , wiem z własneo doświadczenia. a z karcherem i myciem chłodnicy lepiej uważac. co to za rady? zgadzam sie, ze audi maja wspolny rodowod z trabantem, ale to juz nie ta technologia napraw poszukaj w okolicy warsztatu w ktorym sa wstanie sprawdzic szczelnosc ukladu chlodzenia na zimno, bardzo czesto nieszczelnosc jest na tyle mala ze plyn chlodzacy na biezaco odparowuje.
Cor72z Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 Ja bym na twoim miejscu zajrzał pod auto... i sprawdził dokładnie czy gdzieś nie cieknie.... najlepiej na włączonym silniku jeżeli wyciek jest mały to może szybko parować i nie znajdziesz go tak łatwo.... jaki masz przebieg??? pompa wody była wymieniana???
piotreki Opublikowano 23 Czerwca 2009 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2009 Pompa z rozrzadem wymieniana 9tys temu, przebieg to 170tys km.
Cor72z Opublikowano 23 Czerwca 2009 Opublikowano 23 Czerwca 2009 Ja bym podjechał do jakiegoś fachowca.. niech obejrzy autko od spodu
augustA4 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Ja bym podjechał do jakiegoś fachowca.. niech obejrzy autko od spodu Dokładnie tak! jedz do fachowca niech ściągnie dolną osłone i zobaczy co sie dzieje. dosypywanie roznego rodzaju środków zasyfia cały układ.
domelq Opublikowano 24 Czerwca 2009 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Ja również bym nic nie dolewał/wsypywał. Trzeba po kolej przejrzeć układ, najlepiej na pracującym rozgrzanym/zagrzanym silniku. Wtedy układ działa na maxa i jak będzie coś Ci przeciekało to na pewno będziesz widział
kempas Opublikowano 24 Czerwca 2009 Opublikowano 24 Czerwca 2009 podjedz do mechanika niech sprawdzi czy na pewno nigdzie nie cieknie jak nie to zapraszam do śwież wałkowanego tematu - który ja rozpocząłem, http://www.a4-klub.pl/smf/silniki_diesla/b5_afn_ubytek_plynu_chlodzacego-t84951.0.html;new#new
Janicek Opublikowano 24 Czerwca 2009 Opublikowano 24 Czerwca 2009 Interesuje mnie ten problem również. Ubywa mi płynu, a śladów wycieku nie widać. Czy jest możliwość, że to pęknięta głowica np do zaworu, lub pęknięta nagrzewnica na kolektorze. Nie znam fachowych nazw podzespołów, ale coś takiego jest.
domelq Opublikowano 29 Czerwca 2009 Opublikowano 29 Czerwca 2009 Możliwość jest, ale trzeba dokładnie najpierw wszystko oblukać, żeby postawić diagnozę
Janicek Opublikowano 30 Czerwca 2009 Opublikowano 30 Czerwca 2009 Czy jest możliwość żeby samemu coś wstępnie ustalić bo autoryzowany serwis mam 100 km, a nie mogę patrzeć na takich co się wiją przy aucie i nic z tego nie wychodzi
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się