Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AFN] Bardzo skaczące obroty obroty. Co to może być ?


Pulpit

Rekomendowane odpowiedzi

Witam mam problem z układem paliwowym, ale tylko prawdopodobnie, wydaje mi się tak bo zaczęło mi w trasie strasznie rzucać na obrotach nawet nie można nazwać tego falowaniem w kulminacji skoki dochodziły na luzie od około 800 do blisko 3000, ale stało się to tylko jeden raz później było tylko falowanie od ok. 850-1000. złożyło się tak nie fortunnie, że kolega również z forum zalał paliwko na trefnym shell'u gdzie i ja tankowałem więc wypompowałem ropę ze zbiornika (wyglądała dobrze) zmieniłem filtr paliwa i wydawało się na jeden dzień, że wszystko jest pięknie ładnie, ale dziś zrobiłem 500 km i po powrocie jest to samo jak nie gorzej ;/ co to może być może to ktoś powiedzieć bez wagowania ??

I jeszcze jedno dzieje się tak gdy zaczyna mi migać kontrolka świec żarowych, a zaczyna migać kiedy jej się podoba

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz mieć uszkodzony czujnik temperatury który przesyła błędne dane i komputer zwiększa dawkę. Tak jak kolega powyżej napisał bez VAG-a jednoznacznie się tego nie stwierdzi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Miałem takie samo zachowanie auta i z VAG'A wyszło "01237 - Fuel Shut-Off Valve (N109)" - zacięty zawór odcinający paliwo na pompie. Jeżeli to będzie u Ciebie to łatwo da się wyczyścić. Ale i tak musisz podłączyć VAG'a, bo to tylko moja spekulacja.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

skakanie obrotów w takim zakresie jaki kolega podał to z pewnością ani wina czujnika temperatury G62 ani elektrozaworu N109, jedyne najrozsądniejsze rozwiązanie jak i wskazanie źródła usterki podał etronic i tego się Pulpit powinieneś trzymać.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

z tym vagowaniem myślałem, że pójdzie mi trochę łatwiej, ale nie moge tego na "viście" okiełznać, ale jak na razie po całym dniu jeżdżenia głównie miasto muszę powiedzieć, że praktycznie nie ma tego problemu, chociaż przy wyższych prędkościach jest wrażenie jak by go "cieło", a co do drgań to występują już w sumie tylko na jałowym w zakresie około 150 obr. Tak czy siak zwaguje to wrzucę co się tam stworzyło

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Możesz mieć uszkodzony czujnik temperatury który przesyła błędne dane i komputer zwiększa dawkę. Tak jak kolega powyżej napisał bez VAG-a jednoznacznie się tego nie stwierdzi.

gdyby to był czujnik temp to takie zachowanie byłoby przy odpalaniu na letnim silniku i nie falowałoby tylko utrzymywało się na na wysokości 1500-2000.

Ale zwagować trzeba. Nie da rady inaczej :hi:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

gdyby to był czujnik temp to takie zachowanie byłoby przy odpalaniu na letnim silniku i nie falowałoby tylko utrzymywało się na na wysokości 1500-2000.

trochę muszę skorygować, przy usterce G62 wskazania RPM oscylowałyby w granicach 1100 obrotów przez około 2 minuty i kontrolka podgrzewania świec żarowych długo by świeciła, przy usterce mechanicznej (zabrudzeniu) N109 na pompie wtryskowej przy odpalaniu wskakiwałyby obroty w okolice 2000 RPM ale po chwili by się stabilizowały więc usterka wskazuje jasno na nastawnik co zasugerował etronic i mimo, że jest nowicjuszem to wie o co kaman i takich kolegów należy promować.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest coś takiego że niby jest okej ale po jakimś czasie w trasie naprzykład zaczynam wyprzedzać jakieś auto obroty rosną iw pewnym momencie słabnie tak że cieżko auto wyprzedzić dopiero jak zmienie bieg na wyższy to troszke lepiej jest ale obroty nie są mega duże gdzieś ponad 3 tys

i słabo przyspiesza tak że nie można nawet tira wyprzedzić i przy maksymalnie wciśniętym pedale gazu max 120 leci co to moze byc

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ale u Ciebie to raczej tryb awaryjny się włącza może turbinka, to co u mnie to zupełnie coś innego BYŁO i znikło zalałem do pełna, preparat do czyszenia wtrysków i zero falowania nawet minimalnych, ale zauważyłem, że w straszną wibre mi furka wpada możliwe jest żeby od tego, że kiedy obroty tak skakały i przy tym naprawdę konket szarpało(oczywiście droga była w remoncie i nie mogłem zjechać :confused4:) żebym poniszczył plecionkę lub poduszka pod silnikiem się skończyła, czy może to po prostu tarcze hamulcowe albo koła nie wyważone powietrze sprawdzałem- ok ciężarków nie ubyło ani nie przybyło :decayed: krawężników tez nie atakowałem :decayed: można to tak na szybko stwierdzić objawy raczej od 110-150 może troszkę wolniej jak przegoniłem dziś 200 to już było "laitowo", ale przy tych 130 powiedzmy to jest ostro bym powiedział na kiere ładnie przekłada :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

u mnie jest coś takiego że niby jest okej ale po jakimś czasie w trasie naprzykład zaczynam wyprzedzać jakieś auto obroty rosną iw pewnym momencie słabnie tak że cieżko auto wyprzedzić dopiero jak zmienie bieg na wyższy to troszke lepiej jest ale obroty nie są mega duże gdzieś ponad 3 tys

i słabo przyspiesza tak że nie można nawet tira wyprzedzić i przy maksymalnie wciśniętym pedale gazu max 120 leci co to moze byc

Miałem identyczne objawy gdy miałem uszkodzony przepływomierz. Sprawdź sobie ten element VAG-u bo można pół auta wymienić a choroba będzie nadal.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

i znowu to samo nic się nie działo prze jakiś czas i dziś znowu się to stało z tym, że teraz jak by częściej gasł

i teraz moje pytanie bo tych logów ostatecznie nie zrobiłem bo choroba ustąpiła ale jak się okazuje do czasu, a zrobienie dynamicznych będzie nie możliwe bo po prostu prędziej ja się dokręcę do końca na 3 biegu niż furak z takimi objawami :wallbash:

czy może się ktoś pobawić we wróżenie z fusów i powiedzieć co to może być mogę jeszcze dodać, żę wydaje mi się że spaliny mają dziwny zapach jeśli tak można powiedzieć

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Sprawdź na Vagu czy nie ma wahań konta wtrysku, byc moze scina Ci klin na wale i stad problemy z obrotami i moca. A nie ma problemu z odpalaniem na zimno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

nie wszystko ładnie wczoraj było dzisiaj się jeszcze nie dotykałem nic, ale niedługo ide zobaczymy może w ogóle nie odpali :wallbash:

EDIT

chyba ktoś zmienił mi nazwę wątku, ale to nie są skoki obrotów tylko na jałowym, a na każdym biegu [br]Dopisany: 15 Październik 2009, 11:43_________________________________________________no i już wiem co się stało fura poszła do mechanika po kolejnym zalaniu chu... paliwa wróciłem do domu na lawecie po wizycie u mechanika na kompie wyskoczył błąd fazy wtrysków, a później okazało się, że pompa wtryskowa do wymiany no to na tyle na tą chwilę :wallbash:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja również mam mały problem od czasu do czasu z obrotami,Mianowicie po odpaleniu auta obroty utrzymują się na poziomie 1000, po około minucie lub troszkę dłuzej wszystko wraca do normy...dzieje mi sie to sporadycznie a zwłaszcza jak np 2 dni autko stoi nie ruszane :mysli: jakies pomysły czy wnioski musze odczytać z wcześniejszych odpowiedzi :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...