SoMeS Opublikowano 18 Sierpnia 2009 Opublikowano 18 Sierpnia 2009 dobrze w takim razie co mi się może stać jeżeli będę jeździł bez tej "kostki"
Holy Opublikowano 18 Sierpnia 2009 Opublikowano 18 Sierpnia 2009 Coś Ci nie będzie działać i najprawdopodobniej będzie to klakson. :gwizdanie:
Holy Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Opublikowano 19 Sierpnia 2009 No to niezły kanał, bo ułożenie przekaźników nie zgadza się z ETKA.
SoMeS Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Opublikowano 19 Sierpnia 2009 a nie ma może dwóch przekaźników na klakson? bo są dwie trąbki.. mi tak mniej więcej od czasu wyciągnięcia tej jednej zaczął świrować teraz go wyciągnąłem i wszystko chodzi jak należy w sumie
kornel Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 19 Sierpnia 2009 ...A ja chyba rozwiązałem problem pstrykania w mojej a4. Dolałem płynu do zbiorniczka wyrównawczego chłodnicy - było ok. 1 cm poniżej minimum - od tej pory w autku cisza jak makiem zasiał. Czy ktoś jest w tej sytuacji w stanie powiedzieć co mogło "pstrykać" pod deską w wyniku niskiego poziomu płynu? Tak czy owak, wszystkim bardzo dziękuję za pomoc!
SoMeS Opublikowano 19 Sierpnia 2009 Opublikowano 19 Sierpnia 2009 to tak jak mi mrugało ostrzeżenie kiedyś bo miałem za mało płynu w chłodnicy i na zakrętach świrowała Niuńka.. a ja przyczyny w ABS'ach szukałem
Holy Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 A może to pstrykanie to były bardzo krótkie dźwięki ostrzeżeń z deski zegarów? Jak przyspieszałeś zmieniał się poziom płynu i był na granicy czujnika minimum, który zwierał się i rozwierał. Może konstruktorzy dali ciała i układ zamiast być odporny na takie cuda popierdywał sobie buzzerem. Co do klaksonu, to faktycznie są dwa, ale spięte razem pod jeden przekaźnik. Gratuluję rozwiązania problemu. Kolego, wymień ten przekaźnik bo jest strzelony i będzie po kłopocie. Dobrze, że nie poszedłeś w koszta i nie wymieniłeś przekaźnika.
majkel_majki Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Kolego, wymień ten przekaźnik bo jest strzelony i będzie po kłopocie. Dobrze, że nie poszedłeś w koszta i nie wymieniłeś przekaźnika. Ten przekaźnik raczej nie był tam dla ozdoby, tylko spełniał określoną funkcję i nie ma siły, coś musi nie działać. Problem w tym, że co schemat to mówi inaczej . 213 powinna odpowiadać równie dobrze za wycieraczki i spryskiwacze, albo za panel i wentylator klimy, ogólnie bałagan.
Holy Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 No dla ozdoby to on na pewno nie jest. Tylko co dokumentacja to inaczej. Wg ETKI dla rocznika '98 i "Sam naprawiam" (dla roczników przed liftem) to jest klakson. Kolega wyjął ten przekaźnik, a klakson dalej działał. Może faktycznie powinien sprawdzić wycieraczki/spryskiwacz, chociaż nawet przypadkiem powinien wyłapać, że nie działają, chyba, że w deszczu lubi jeździć bez. W sumie dobrze by było wiedzieć do czego on w końcu jest.
majkel_majki Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Jest jeszcze możliwe, że to jest ten odciążający przy rozruchu i wyłącza wtedy na moment zbędne odbiorniki prądu czego Kolega mógł po prostu wcale nie zauważyć.
Holy Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Możliwe, ale wykorzystywane styki tego przekaźnika to NC (normalnie zamknięte), więc po jego wyjęciu mógłby w ogóle nie mieć świateł drogowych i ogrzewania lusterek/szyby.
SoMeS Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 wycieraczki to nie są dodam tylko wszystko inne co mogę włączyć w aucie też działa
majkel_majki Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Włącz na próbę światła, radio przed rozruchem i zobacz czy przygasają kiedy przekręcasz kluczyk. Jeżeli tak się nie stanie stawiam, że to był ten przekaźnik odciążający.
SoMeS Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 może przyjmijmy że ona tam była jako koło zapasowe
Holy Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Zapytam jeszcze raz. Przygasają, czy gasną zupełnie? Bo to różnica.
SoMeS Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 przygasają a tak poza tematem... to może mi zaświecić (mruga) kontrolka ten wykrzyknik i "zapipczeć" 3 razy przez to że przelałem trochę płyn do chłodnicy? Bo dolewałem wczoraj i taki przypadek miałem na ostro jak w zakręt wszedłem kiedyś jak miałem tego płynu za mało to było identycznie
Holy Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Opublikowano 20 Sierpnia 2009 Jak przygasają, to znaczy, że masz nieaktywny układ odciążania (zacisk X) i od tego był ten przekaźnik. A kontrolka z wykrzyknikiem to raczej coś z hamulcami, a nie z chłodziwem.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się