.:campino:. Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Mam pytanie, czy za pomocą Vaga można po prostu jakoś "odłączyc immobiliser ? Tak definitywnie , żeby go nie było . I przy okazji 2 pytanie, czy da sie jakoś wydobyć pestkę immo z kluczyka serwisowego ( z rysunkiem klucza francuskiego ) najstarszego typu , takiego z 1995 roku ( płaściutki z cienkim grotem ) ?? Czytałęm troche na temat kodowania nowego kluczyka, i po pierwsze nie mam tego " PINU" po drugie nie mam przywieszki z numerkiem A jak by dało rade wogóle wyłączyc immo , to bym sobie zasuną nowy kluczyk scyzoryk i centralem z pilota
szogun0 Opublikowano 28 Sierpnia 2009 Opublikowano 28 Sierpnia 2009 VAG-iem nie wyłączy. Pastylkę można wydłubać, tylko trzeba chcieć i mieć jakiś nożyk lub coś podobnego.
.:campino:. Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 29 Sierpnia 2009 pastylke można wydłubać z tego cieniutkiego kluczyka ? Czy to jest taki jakby kwadracik od góry ? Możesz mi jakos opisac jak się tą pestkę wydłubuje żebym czegoś nie popsuł to może inaczej: można dokupić sobie samą pestkę do nowego kluczyka i za pomocą Vaga ( pełna wersja ) zakodować go do immobilisera , bez pinu i bez tej przywieszki z numerkiem ? Chyba można bo ja mam stały kod immo ? Tak to jest, czy sie mylę ?
szogun0 Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Można dokupić sobie pestkę. Ale wtedy będziesz potrzebował VAG i jednak PIN też. Ale mając stały kod udaj się do gościa, który dorabia klucze i on sklonuje ci ten transponder, który masz obecnie. Wtedy na nowym kluczyku będziesz uruchamiał samochód, a PIN-u nie będziesz potrzebował. Ani VAG-a.
goldi Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Opublikowano 29 Sierpnia 2009 A jak kradną autka z immobilajzerem podłaczają się pod kompa dlatego niektórzy chowają złącze diagnostyczne aby złodziej nie mógł się podpiąć przynajmniej tak mi się wydaje
radekKRK Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Opublikowano 29 Sierpnia 2009 A jak kradną autka z immobilajzerem podłaczają się pod kompa dlatego niektórzy chowają złącze diagnostyczne aby złodziej nie mógł się podpiąć przynajmniej tak mi się wydaje Taki proceder mozna wykonywac ale tylko w nowyszych A4,przynajmniej od b6 w gore bo w starych jest inna zasada na ominiecie immo i napewno nie ma ona nic wspolnego z podpinaniem sie pod zlacze;-) campino po PIN zawsze mozesz podjechac do serwisu audi i jesli jestes wlascicielem to musza Ci go wydac.
szogun0 Opublikowano 29 Sierpnia 2009 Opublikowano 29 Sierpnia 2009 A jak kradną autka z immobilajzerem podłaczają się pod kompa dlatego niektórzy chowają złącze diagnostyczne aby złodziej nie mógł się podpiąć przynajmniej tak mi się wydaje Taki proceder mozna wykonywac ale tylko w nowyszych A4,przynajmniej od b6 w gore bo w starych jest inna zasada na ominiecie immo i napewno nie ma ona nic wspolnego z podpinaniem sie pod zlacze;-) campino po PIN zawsze mozesz podjechac do serwisu audi i jesli jestes wlascicielem to musza Ci go wydac. Ale bajki piszesz. Są urządzenia, które po wpięciu w złącze w A4 B5 pozwalają na uruchomienie silnika gwoździem. ASO pinu ci nie wyda. Bo może zrobić ci to na miejscu po otwarciu zlecenia usługi. Od jakiegoś czasu skończyło się kupowanie PIN-u w ASO, to nie opel.
.:campino:. Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 30 Sierpnia 2009 dobra czyli jednym słowem, jeżeli nie chce bulić kupę kasy w ASO za całą robotę, to muszę sobie dokupić pestkę i podjechać do gościa który dorabia klucze i je koduje. On mi zakoduje pestkę na podstawie starego klucza , wsadzę ją do nowego klucza i wszystko będzie ładnie śmigać. A wiecie może jaką pestkę muszę dokupić do klucza "scyzoryka" ? Bo jestem w tym zielony , nawet go nie rozkręcałem i nie wiem jak taka pestka ma wyglądać ? Gdzie takie pestki się kupuje ( i czy droga to jest zabawa ) ?
pablo_9 Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Jak u siebie dorabiałem kluczyk scyzoryk to nie kupowałem "pestki" tylko podjechałem do "klucznika" oczywiście z ori kluczem i za wyrezanie grotu i wklejenie "pestki" (on posiada czyste niezapisane "pestki", w moim przypadku mam taką prostokątną całkiem inną niż ori) zapłaciłem coś koło 130 zł.
szogun0 Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Jak u siebie dorabiałem kluczyk scyzoryk to nie kupowałem "pestki" tylko podjechałem do "klucznika" oczywiście z ori kluczem i za wyrezanie grotu i wklejenie "pestki" (on posiada czyste niezapisane "pestki", w moim przypadku mam taką prostokątną całkiem inną niż ori) zapłaciłem coś koło 130 zł. I takie rozwiązanie polecam. Najprostsze i najszybsze z możliwych. A ta prostokątna pestka to T5.
.:campino:. Opublikowano 30 Sierpnia 2009 Autor Opublikowano 30 Sierpnia 2009 ja nawet nie wiem jaka mam pestkę, ale pewnie zrobię tak jak mówisz, bo central z pilota działa już jak należy to trzeba sprawę pociągnąć do końca
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się