Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B7] Problem z dobraniem smaru do układu hamulcowego ;/


fotograf87

Rekomendowane odpowiedzi

Zapieczenie klocka jeszt w 99% przypadkó spowodowane tym że właśnie jarzmo nie zostało posmarowane i samo oczyszczenie nie wystarcza. Standardem jest smarowanie jarzm i stosowanie odpowiednich smarowideł. Oczywiście ludzie stosuja różne specyiki i czasem eksperymentują. Ja wole trzymac sie standardów. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja Ci powiem ze serwisujac swoje auto od 1999 roku do 2008 wymienilem kilka kompletow klockow, prowadnice smarowalem raz, jarzmo-zacisk nigdy i nigdy nie mialem problemow z zapieczonym zaciskiem...

pozatym w czasach w ktorych haslem przewodnim bylo "kto smaruje ten jedzie" byly ze 2 rodzaje smarow i wystarczalo. a jesli chodzi o konstrukcje zacisku i jarzma w cywilnym aucie to nie wydaje mi sie zeby nastapila taka nagla przepasc ze bez specjalnego smaru do kazdej srubki sie nie obejdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja Ci powiem ze serwisujac swoje auto od 1999 roku do 2008 wymienilem kilka kompletow klockow, prowadnice smarowalem raz, jarzmo-zacisk nigdy i nigdy nie mialem problemow z zapieczonym zaciskiem...

pozatym w czasach w ktorych haslem przewodnim bylo "kto smaruje ten jedzie" byly ze 2 rodzaje smarow i wystarczalo. a jesli chodzi o konstrukcje zacisku i jarzma w cywilnym aucie to nie wydaje mi sie zeby nastapila taka nagla przepasc ze bez specjalnego smaru do kazdej srubki sie nie obejdzie

To masz swzczęście :). Ja wszystkim proponuje jednak smarować czym trzeba tym gdzie trzeba :decayed:.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to ja Ci powiem ze serwisujac swoje auto od 1999 roku do 2008 wymienilem kilka kompletow klockow, prowadnice smarowalem raz, jarzmo-zacisk nigdy i nigdy nie mialem problemow z zapieczonym zaciskiem...

pozatym w czasach w ktorych haslem przewodnim bylo "kto smaruje ten jedzie" byly ze 2 rodzaje smarow i wystarczalo. a jesli chodzi o konstrukcje zacisku i jarzma w cywilnym aucie to nie wydaje mi sie zeby nastapila taka nagla przepasc ze bez specjalnego smaru do kazdej srubki sie nie obejdzie

...i wszystko jasne.
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam. mam oryginalny smar do prowadnic i sie ciesze . a tloczki to sie smaruje tylko z wierzchu...

Do tłoczków jest inny smar (który może mieć styczność z płynem hamulcowym), do prowadnic też inny(np. ATE plastilube). Tłoczki się smaruje jak ktoś je wyciągnął i chce potem je wsadzić z powrotem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja pamietam jeszcze z czasow praktyk w ASO Opla jak z magazynu dostawalem klocki na zmiane to dorzucali mi takie male tubki ze smarem wlasnie do nasmarowania jarzma w miejscu styku z zaciskiem. smar ten byl jak zwykly smar maszynowy, ciemnobrazowy i podobnej konsystencji.

pozniej wszedzie gdziekolwiek mialem do czynienia z hamulcami, a wlasciwie z ich wymiana, do ewentualnego przesmarowania prowadnic uzywalem zwyklego smaru maszynowego (tego brazowego) a na jarzmo psikalem smarem miedzianym w sprayu WURTHa i nigdy nie mialem problemu zeby sie cos zapieklo...

a kazdy i tak zrobi po swojemu :wink4:

Stara szkoła Opla Bońkowski i ZSS im T. Tańskiego w Poznaniu :good:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...