Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 AKN] Auto w czasie jazdy zgasło


ekonom

Rekomendowane odpowiedzi

Witam

Samochód zgasł nagle w czasie jazdy. Po zatrzymaniu się odpala ale pracuje bardzo nierówno. Sprawia wrażenie jak by połowa garów chodziła.

Co to może być ? Obecnie kierujący nim utknął w centrum Polski i ma 300km do domu. Co robić ? Da radę coś samemu wykombinować ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autko chodziło bez żadnych problemów. Olej był wymieniany 4 tyś temu. Na tym rozrządzie zrobiłem około 55 tyś km. Czy może mieć to związek z wałkiem/hydrauliką ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jaki ewentualny koszt naprawy ? Z tego co widziałem to poprzedni właściciel wymieniał pompę. Widać było po kolorach farby. Obecnie auto ma nalatane 220 tyś km. przy zakupie miał z 170. Czy możliwe że po tak krótkim czasie się wysypał sterownik ? Paliwo nie tankuje na jakiś noname.

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby pompa padla to by go nie odpalil. Nastawnik pompy, mozliwe. Tak jak wczesniej kolega mowil moze cos przeskoczylo na rozrzadzie. Jezeli nie rowno daje moga byc to tez wtryski, ogolnie jest to wrozenie z fusow jedz na dobry warsztat to ci powiedza co jest nie tak. Po kolorze farby nie zobaczysz gdzie i kiedy byla regenerowana pompa czy tez wymieniana.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autko po wizycie w warsztacie. Stwierdzono uszkodzenie zębów koła zębatego na wałku. Czy ktoś miał coś podobnego ?

Raczej będę zmuszony do naprawy. Powiedzcie co jeszcze przy okazji wymienić ? Przebieg 220 tyś. Rozrządzik obwiązkowo, hydraulika cała zaworowa, wałki rozrządu coś jeszcze ?

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No to finansowo troche Cie kopnie - wspolczuje. :confused4:

Ale zastanawia mnie w jaki sposob te kola zebate sie uszkodzily? czy cos w nie wpadlo ?, czy dwignie zaworowe pospadaly ?

Jezeli robisz cala hydraulike zaworowa oraz walki, to moze warto od razu sprawdzic caly system olejowy ? (droznosc, zaworki zwrotne...)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Autko po wizycie w warsztacie. Stwierdzono uszkodzenie zębów koła zębatego na wałku. Czy ktoś miał coś podobnego ?

Raczej będę zmuszony do naprawy. Powiedzcie co jeszcze przy okazji wymienić ? Przebieg 220 tyś. Rozrządzik obwiązkowo, hydraulika cała zaworowa, wałki rozrządu coś jeszcze ?

Pozdrawiam

obowiazkowo hydraulika- popyhacze, dzwigienki i towarzystwo.

walki do weryfikacji, jezeli ne maja przytarc nie ma sensu wymieniac.

zaworki ukladu smarowania warto droznosc tez. zaworki oczywiscie z ASO.

a stuka cos w czasie pracy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W warsztacie powiedzieli że to nie pierwszy raz im się zdarzyła ta usterka w silniku 2.5 TDI. Wałki mają przetarcia niestety. Silnik do momentu awarii chodził bez zarzutów. Zrobiłem na nim jak już wcześniej pisałem z 50 tyś. km i tylko olej i filtry wymieniałem (pomijając tarcze, wahacze i takie tam). Jeżdżę cały czas na oleju TEXACO 5W40. Jedne co mogło by niepokoić (w poprzednim modeli A6 2.5 TDI to samo miałem) to głośna praca na początku tj. na zimnym silniku i takie lekkie "klepanie" w zakresie dolnych obrotów. Ale to chyba norma w tych silnikach .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W warsztacie powiedzieli że to nie pierwszy raz im się zdarzyła ta usterka w silniku 2.5 TDI.

uszkodzone zebatki walkow rozrzadu ?? - bez przesady, moze i nie pierwszy raz, ale umowmy sie ze o zadnej 'nagminnosci' zjawiska nie ma mowy. 'Cos' je musialo uszkodzic.

Wałki mają przetarcia niestety. Silnik do momentu awarii chodził bez zarzutów. Zrobiłem na nim jak już wcześniej pisałem z 50 tyś. km i tylko olej i filtry wymieniałem (pomijając tarcze, wahacze i takie tam). Jeżdżę cały czas na oleju TEXACO 5W40. Jedne co mogło by niepokoić (w poprzednim modeli A6 2.5 TDI to samo miałem) to głośna praca na początku tj. na zimnym silniku i takie lekkie "klepanie" w zakresie dolnych obrotów. Ale to chyba norma w tych silnikach .

Norma, poniewaz moze swiadczyc o (i tak wlasnie jest u Ciebie) hydraulice zaworowej domagajacej sie wymiany. Mozna dwieki 'cykania' zrzucic na prace wtryskiwaczy, lecz 'klepanie' to juz dzwignie zaworowe. Przytarte walki potwierdzaja to przypuszczenie. Oczywiscie norma w v6 2.5 tdi - ale na pewno nie jest to normalne, tylko silnik do 'remontu'.

Wspolczuje - tanio nie jest

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W warsztacie powiedzieli że to nie pierwszy raz im się zdarzyła ta usterka w silniku 2.5 TDI. Wałki mają przetarcia niestety. Silnik do momentu awarii chodził bez zarzutów. Zrobiłem na nim jak już wcześniej pisałem z 50 tyś. km i tylko olej i filtry wymieniałem (pomijając tarcze, wahacze i takie tam). Jeżdżę cały czas na oleju TEXACO 5W40. Jedne co mogło by niepokoić (w poprzednim modeli A6 2.5 TDI to samo miałem) to głośna praca na początku tj. na zimnym silniku i takie lekkie "klepanie" w zakresie dolnych obrotów. Ale to chyba norma w tych silnikach .

a widzisz, byc moze gdybys od razu wymienil rozrzadi przy okazji hydraulike obyloby sie bez wymiany walkow. pierwsze stuki to sygnal ze cos sie dzieje z hydraulika, jezeli nie zostanie wymieniona od razu, nastepuje przytarcie walkow.

nie ty pierwszy, gdybys poczytal forum wnikliwie wczesniej wiedzialbys jake sa konsekwencje

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jeszcze wracając do tematu tych kół zębatych. To co mogło je uszkodzić ?

Bardzo dobre pytanie... naprawde, tylko powinienes zadac je w warsztacie, gdzie oddales samochod (i podzielic sie odpowiedzia...). Dlaczego sie tak czepiam ? - poniewaz, jak juz wspomnialem to nie jest normalne ani nagminne (tak przekazales informacje otrzymane z warsztatu, chyba ze nie calkiem jednoznacznie ?). Nie wspominales ze dzwignie byly nie na swoim miejscu lub tez ze miales 'urwane' lebki hydropopychaczy. Zakladam ze nie - wiec pytanie co moglo spowodowac uszkodzenie zebatek, skierowane do warsztatu, jest jak najbardziej na miejscu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rozmawiałem w warsztacie i generalnie wszystko wzięło się z powodu braku wymiany hydrauliki (dźwigienki, popychacze itp.). Dodatkowo wytarte wałki. Mogło się również zdarzyć że coś się tam dostało z elementów uszkodzonych. Generalnie na szczęście nic się nie uszkodziło w temacie zaworów, tłoków wszystko gra. Jednak przestroga dla posiadaczy 2,5 TDI nie ma co zwlekać przy przebiegach 200 tyś z wymianą.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

no i ok (tzn wcale nie fajnie, lecz to juz miesci sie w ramach przykrej normy). Co sprawdzic dodatkowo juz wiesz (system olejowy, a glownie chodzi o uszkodzenia dzieki opilkom metalu z 'zjedzonych' krzywek i reszty). Mozna jeszcze zwrocic Twoja uwage na opinie uzytkownikow na temat nieorginalnej hydrauliki (gdybys chcial zaopatrzyc sie w zamienniki).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

wiem że odgrzewam kotlecika ale niestety nie miałem dostępu do auta przez dłuższy czas, a temat powiązany. Autko zrobione śmiga aż miło. Dźwięk to poezja w porównaniu do tego co było przedtem. Bardzo dziękuje za rady jakie mi daliście koledzy :)

Nie pokoi mnie jeden fakt. Autko odpala od pyknięcia ale tylko na zimnym. Na ciepłym natomiast muszę kilka razy zakręcić żeby zaskoczył. Czy może to mieć związek z złym ustawieniem jakiś kątów wtrysku ?

pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam

wiem że odgrzewam kotlecika ale niestety nie miałem dostępu do auta przez dłuższy czas, a temat powiązany. Autko zrobione śmiga aż miło. Dźwięk to poezja w porównaniu do tego co było przedtem. Bardzo dziękuje za rady jakie mi daliście koledzy :)

Nie pokoi mnie jeden fakt. Autko odpala od pyknięcia ale tylko na zimnym. Na ciepłym natomiast muszę kilka razy zakręcić żeby zaskoczył. Czy może to mieć związek z złym ustawieniem jakiś kątów wtrysku ?

pozdrawiam

obecnie zaluje ze nie padlo wtedy (niejako przy okazji rozgrzebanej hydrauliki) aby oddac do sprawdzenia pompe wtryskowa oraz wtryskiwacze. Ale moze warsztat, gdzie robiles, wykazal sie wieksza od nas intuicja ?

zacznij od sprawdzenia (bardzo dokladnie) czujnika temperatury, oraz kata poczatku wtrysku (albo zaloguj na rozgrzanym silniku statycznie 001, 004, 007, 013, 014 oraz bs 004)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...