SoMeS Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 pozwolę przywołać tu sobie coś Sliding car in England almost crash
Guregoru Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 pozwolę przywołać tu sobie coś Sliding car in England almost crash Typowe zachowanie takich właśnie cipek co to zawsze trzymają się przepisów tzn nacisnął na hamulec i nie wiedział co ma zrobić jak auto zaczęło się obracać więc postanowił wyskoczyć :polew: :polew:
Pucek Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 pozwolę przywołać tu sobie coś Sliding car in England almost crash zachowali się bardzo dobrze :polew: widać, kobieta za kierownicą i nie chodzi mi o to że Kobiety jeżdżą źle, ale przeważnie niestety tak jest
Adas Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 Pierwsze co rzucilo sie w oczy to na autostradzie A4 co drugi samochod jechal 150km/h i wiecej, praktycznie zero respektowania tymczasowych ograniczen predkosci - cos strasznego :shocked: :shocked: :shocked: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew:
SoMeS Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 pozwolę przywołać tu sobie coś Sliding car in England almost crash Typowe zachowanie takich właśnie cipek co to zawsze trzymają się przepisów tzn nacisnął na hamulec i nie wiedział co ma zrobić jak auto zaczęło się obracać więc postanowił wyskoczyć :polew: :polew: Dokładnie o to mi chodziło... asertywność ponad wszystko... spokojnie to była sytuacja do wyjścia a nie wejścia na ręcznym co widać na załączonym obrazku
domjenick Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 Polacy po angielskich drogach radzą sobie bezproblemowo a myślę, że przykładowy Anglik jadąc do Polski już w Świecku by się popłakał. Dobry kierowca to taki, który poradzi sobie w każdych warunkach, i w każdym kraju potrafi jeździć. W Anglii lub w USA gdy spadnie nawet 2 cm śniegu jest już paraliż komunikacyjny, nikt już nie potrafi jechać bo nie widzi pasów i linii. mi na przystosowanie sie do polskich warunkow wystarczyl dzien na legnickich i wroclawskich drogach
dawkol-d1 Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 Guregoru wiedziałem, że tak zareagujesz, może kiedyś zmienisz swoje poglądy na temat stylu jazdy. Dla Ciebie jestem zwykłym gówniarzem bez prawka, który gada, żeby gadać a życia nie zna. Ale dla mnie to co wypisujesz świadczy o twoim braku wyobraźni na drodze. Nie wiem co to jest ta "mema", więc nie będę do niej szedł. Cieszę się, że mieszkamy tak daleko od siebie, bo póki co jako pieszy nie chciałbym raczej Ciebie spotkać na drodze. Pozdrawiam.
SoMeS Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 Guregoru wiedziałem, że tak zareagujesz, może kiedyś zmienisz swoje poglądy na temat stylu jazdy. Dla Ciebie jestem zwykłym gówniarzem bez prawka, który gada, żeby gadać a życia nie zna. Ale dla mnie to co wypisujesz świadczy o twoim braku wyobraźni na drodze. Nie wiem co to jest ta "mema", więc nie będę do niej szedł. Cieszę się, że mieszkamy tak daleko od siebie, bo póki co jako pieszy nie chciałbym raczej Ciebie spotkać na drodze. Pozdrawiam. pie*dolisz że aż głowa boli za przeproszeniem skąd możesz wiedzieć jak On jeździ? czy dla Ciebie 60km/h po mieście to na prawdę krawędź bezpieczeństwa? mi też zdaża się przyciąć i 150km/h w zabudowanym ale nie uważam że jeżdżę niebezpiecznie... trzeba po prostu wiedzieć kiedy i gdzie można... co Ty możesz wiedzieć na temat poglądów i stylu jazdy jak tak na prawdę nie brałeś jeszcze czynnego udziału w ruchu? pozdrawiam i ja
domjenick Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 mi też zdaża się przyciąć i 150km/h w zabudowanym ty to wariat jestes...
tomaszu Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 pozwolę przywołać tu sobie coś Pewnie już nigdy nie wsiądzie zimą za kierownice.
SoMeS Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 ty to wariat jestes... e tam wariat od razu... czasami drogi aż się o to proszą a w polsce niestety ograniczenia są chore
domjenick Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 pozwolę przywołać tu sobie coś Pewnie już nigdy nie wsiądzie zimą za kierownice. dla mnie najlepszy okres do jazdy-mozna na recznym na parkingu przed supermarketem zaparkowac... [br]Dopisany: 25 Grudzień 2009, 16:35_________________________________________________jade sie nachlac piwska,aha z powrotem zona prowadzi-zeby nie bylo...
Pucek Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 Guregoru wiedziałem, że tak zareagujesz, może kiedyś zmienisz swoje poglądy na temat stylu jazdy. Dla Ciebie jestem zwykłym gówniarzem bez prawka, który gada, żeby gadać a życia nie zna. Ale dla mnie to co wypisujesz świadczy o twoim braku wyobraźni na drodze. Nie wiem co to jest ta "mema", więc nie będę do niej szedł. Cieszę się, że mieszkamy tak daleko od siebie, bo póki co jako pieszy nie chciałbym raczej Ciebie spotkać na drodze. Pozdrawiam. nigdy nie jeździłeś sam po mieście, nigdy nie jeździłeś sam po autostradzie, więc nie mów ludzią którzy przejechali już trochę kilometrów co jest złe a co dobre, bo starasz pokazać się jako młody i odpowiedzialny kierowca, który w przyszłości będzie robił to samo co reszta ludzi na drogach moim zdaniem ten temat tylko prosi się o zamknięcie, bo to kuszenie okazji dla zarobienia kropka
SoMeS Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 moim zdaniem ten temat tylko prosi się o zamknięcie, bo to kuszenie okazji dla zarobienia kropka dokładnie tak[br]Dopisany: 25 Grudzień 2009, 16:39_________________________________________________Domjenick tylko nie przesadź
Guregoru Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 Pierwsze co rzucilo sie w oczy to na autostradzie A4 co drugi samochod jechal 150km/h i wiecej, praktycznie zero respektowania tymczasowych ograniczen predkosci - cos strasznego :shocked: :shocked: :shocked: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: :polew: No chyba od dziś będę się bał jeździć po polskich drogach :polew: :polew: :polew: Guregoru wiedziałem, że tak zareagujesz, może kiedyś zmienisz swoje poglądy na temat stylu jazdy. Dla Ciebie jestem zwykłym gówniarzem bez prawka, który gada, żeby gadać a życia nie zna. Ale dla mnie to co wypisujesz świadczy o twoim braku wyobraźni na drodze. Nie wiem co to jest ta "mema", więc nie będę do niej szedł. Cieszę się, że mieszkamy tak daleko od siebie, bo póki co jako pieszy nie chciałbym raczej Ciebie spotkać na drodze. Pozdrawiam. Zdaj prawko pojeździj trochę po drogach a potem pogadamy bo starasz się zabłysnąć wiedzą której jeszcze nie masz także nie rób z siebie idioty
tomaszu Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 BTW mało jest ludzi, którzy publicznie powiedzą, że są słabymi kierowcami nawet jeśli tak się czują. Ja też uważam się za miszcza. :> Dodam jeszcze, że nie da się jeździć zgodnie z przepisami (z pewnością wszyscy o tym wiedzą, napisałem to dla dawkola ). Ważne tylko żeby wszystko robić w granicach zdrowego rozsądku i umieć patrzeć kilka sekund w przyszłość.
dawkol-d1 Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 Czy ja napisałem, że będę jeździł dwupasmówką przez miasto 40km/h mimo, że mam dwa pasy, pobocze i do chodnika kawał drogi? Po to są te drogi, aby jechało się szybciej i przyjemniej. Mi chodzi o wąskie uliczki miejskie, przy których masz chodniki szerokie na 2 metry i zaraz przy nich zabudowania, nie wierzę, że można po takich uliczkach jechać bezpiecznie 70km/h W dużych miastach, gdzie masz drogi kilku pasmowe, oddzielone pasem zieleni od chodników itp. można przycisnąć, nie mówię, że nie. Ale bez przesady, czy taka ulica: http://www.giganet.org.pl/foto_cyfrowe/ulica_miasta.jpg nadaje się do szybkiej jazdy w dzień, gdzie masz pełno pieszych i ogólnie duży ruch?
Hugo Opublikowano 25 Grudnia 2009 Opublikowano 25 Grudnia 2009 Zaoszczędzę Wam nerwów w Święta i zamknę ten temat
Rekomendowane odpowiedzi