Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 ADR] Buczenie silnika przy obrotach 1200 - 1600


mpg84

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.

Mam taki problem, że jak puszczam gaz na luzie lub przy wciśniętym sprzęgle, to w zakresie 1200 - 1600 coś zaczyna buczeć, wyć, czy jak to tam nazwać ;p

Na biegu nie wiem, czy występuje to zjawisko, bo staram się tak nisko nie schodzić z obrotami.

Ostatnio jak stałem na parkingu i wcisnąłem lekko gaz, tak żeby miał te 1200 - 1600 obrotów też wył, dopóki nie dodałem więcej gazu lub go nie puściłem...

Wiecie co to może być ??? :kox:[br]Dopisany: 04 Styczeń 2010, 21:38_________________________________________________Sprawdziłem na biegu.

Tak samo...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Mam taki problem, że jak puszczam gaz na luzie lub przy wciśniętym sprzęgle, to w zakresie 1200 - 1600 coś zaczyna buczeć, wyć, czy jak to tam nazwać ;p

Na biegu nie wiem, czy występuje to zjawisko, bo staram się tak nisko nie schodzić z obrotami.

Ostatnio jak stałem na parkingu i wcisnąłem lekko gaz, tak żeby miał te 1200 - 1600 obrotów też wył, dopóki nie dodałem więcej gazu lub go nie puściłem...

Wiecie co to może być ??? :kox:[br]Dopisany: 04 Styczeń 2010, 21:38_________________________________________________Sprawdziłem na biegu.

Tak samo...

ale to przyjemny dźwięk?? Bo ADR tak ma że jak schodzi z obrotów to w pewnym zakresie ładnie mruczy :naughty:Albo po prostu tłumik :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To jest taki dźwięk, jak w niektórych samochodach przy cofaniu z większą prędkością ( zwłaszcza polonezach ;p )

nie każdy jeździł polonezem :bag: Ja bym stawiał jednak na jakąś nieszczelność w wydechu :mysli:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

mi tak świszczy po wymianie rozrządu fajny dzwięk :kox:

może to być rolka albo napinacz kiedy robiłeś rozrząd :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

też tak mi się wydaje, że to rolka albo napinacz,

Poprzedni właściciel wymieniał przy 175 tys. teraz jest 197 tys., ale pewnie założył nowy pasek na mocno zużyte rolki.

Wczoraj zauważyłem ciekawe zjawisko po zaparkowaniu ( 5 minut wjeżdżania w zaspę ) silnik cykał jak diesel ;]

dosłownie robił cyk cyk cyk cyk.... :kox:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O rzesz ku... ja pie... .

:wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash: :wallbash:

sprawdziłem poziom oleju 0 0 0 0 nulllllllllllllll !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Wczoraj słyszałem jak o coś zawadziłem, ale żeby aż miska poszła...

Ta pier... kontrolka od ciśnienia oleju nawet się nie zaświeciła !!!!!

Teraz już wiem dlaczego jak diesel pracuje...

co o tym myślicie kontrolka nie działa, czy może jakimś cudem ciśnienie oleju było jeszcze w granicach normy ???

pewnie silnik do wymiany... :confused4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A czy przy przekręceniu kluczyka w stacyjce kontrolka od oleju świeciła ci się?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jakby się nie świeciała przy odpalaniu, to bym nie pisał bo jasna sprawa, że nie działa.

W każdym razie będe pisał co i jak.

Niedługo wszystko się wyjaśni.

Jak będzie ok po naprawie miski i zalaniu nowego oleju to oto mój rekord jazdy bez oleju --> 15 km <--

ktoś staje do walki w tych zawodach ?? :decayed:

Słyszałem o przypadkach, że silnik stawał i po zalaniu olejem wszystko wracało do normy. U mnie silnik normalnie odpalał więc jestem dobrej myśli.

Nadzieja jest matką głupich ;p

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...