kastet Opublikowano 25 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 25 Stycznia 2010 Rako1987 nie rozumiem trochę twojej wypowiedzi ładowanie sprawdzali oni u siebie czy to ty sprawdzałęś?
FAZY Opublikowano 25 Stycznia 2010 Opublikowano 25 Stycznia 2010 Większość radzi tobie reklamować aku a moim zdaniem masz po prostu rozładowany akumulator ,naładuj go i wtedy auto powinno odpalić bez problemu
kastet Opublikowano 25 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 25 Stycznia 2010 Tylko jak go podłączę pod prostownik to boję się później że mi się radio rozkoduje
Rako Opublikowano 25 Stycznia 2010 Opublikowano 25 Stycznia 2010 Rako1987 nie rozumiem trochę twojej wypowiedzi ładowanie sprawdzali oni u siebie czy to ty sprawdzałęś? U ,,siebie" miałem namyśli że oni mi sprawdzili tak dla wyjaśnienia
michalutp Opublikowano 25 Stycznia 2010 Opublikowano 25 Stycznia 2010 Przy odpalaniu auta położenie pedału gazu nie jest brane po uwage przez ecu
kastet Opublikowano 25 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 25 Stycznia 2010 A więc tak dziś po pracy dokonałem pomiaru napięcia na akumulatorze i wynosiło one 4 V, próba uruchomienia przez kable z innego akumulatora o mocy 74Ah nic nie dało, tzn. kręcił się wydawał się nawet że złamie ale nie udało się. Wyciągnąłem akumulator i będę go ładował a jutro podłączenie i próba. Czy coś innego mogło się stać, czy podczas próby odpalenia paliwo jest podawane, bo sąsiad powiedział że pompowtryski mogą być już zalane. Druga sprawa to jak po zamontowaniu akumulatora i ewentualnym uruchomieniu uruchomić radio, które jest kodowane
Rako Opublikowano 25 Stycznia 2010 Opublikowano 25 Stycznia 2010 co do radia...jak niemasz kodu no to czopka najlepiej jakbys popytal może niedaleko Ciebie kogoś znajdziesz co zna sie na tym. A co do aku... :mysli:troche coś nie teges że nieodpaliłeś furki za pomocą kabli;/ a paliwko nie zamarzło w filtrze?? Gdzieś czytałem niedawno posta że problemem było zapowietrzenie filtra...może to...http://www.a4-klub.pl/smf/b5_afn_nie_chce_zapalic-t113984.15.html Pozdro
kastet Opublikowano 26 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 26 Stycznia 2010 Po 20 godzinnym ładowaniu aku prostownikiem i założeniu go do samochodu auto po 10 minutach odpaliło. Podjechałem do elektryka u którego kupiłem aku powiedział, że w czwartki zabierają aku i mogą mi go sprawdzić, ale nie ma zastępczego aku do mnie i nie wiem teraz czy go reklamować. Dodam tylko że dwa razy nie chciał mi odpalić w ciągu tej zimy i to gdzieś jak było -15, po za tym cały rok nie było żadnych problemów. Radio udało się odkodować.
Rako Opublikowano 26 Stycznia 2010 Opublikowano 26 Stycznia 2010 no tylko ciekawe że kablami autka nie mogłeś pobudzic ;/ Ale jak już wszystko ok no to siii
kastet Opublikowano 26 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 26 Stycznia 2010 Czy wszystko oki to jeszcze zobaczymy zaraz jeszcze przed spaniem chcę go odpalić żeby trochę pochodził a poźniej ranna próba odpalenia. Czy jak mi jutro odpali rano to mam zawozić aku do reklamacji i tym samym zostać bez samochodu przez tydzień, bo tyle trwa wysłanie do serwisu?
aaaPablo Opublikowano 26 Stycznia 2010 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Witam serdecznie, dzisiaj chciałem odpalić samochód i oczywiście nie odpalił. Kręcił ale miał problem. Kontrolki czyli (immobilizer, wykrzyknik, olej) zaczęły świecić, nagle zresetował się zegar wskazania na fisie czyli średnie spalanie, średnia prędkość. Spróbowałem jeszcze raz i wogóle nie kręci. Czy to może być problem z akumulatorem. Akumulator był wymieniany 2 lata temu, za 5 dni kończy mi się na niego gwarancja. Czy mogę go reklamować. Proszę o pomoc Witam, u mnie podobnie jak u kolegi. W sobotę trochę jeździłem, więc w niedzielę odpaliła bez zająknięcia, tyle że zrobiłem nią jakieś 1,5 km i ledwie 15 minut sobie pochodziła, więc już w poniedziałek rano trzy razy kręciła i miała ochotę odpalić, ale na czwarty raz brakło baterii, poprostu ją wychechłałem i podejrzewam, że kolega zrobił podobnie. Tak więc dopiero popołudniu z kumplem odpalałem ją z kabli z nissana primery(nie wiem jaki ma aku, ale niezbyt duży). Z tymże najpierw podpięliśmy kabelki i tak ładowaliśmy z primerki jakieś 10 minut (wypaliliśmy po jakieś dwa papierosy), po czym spróbowałem odpalić, przy jednoczesnym utrzymaniu primerki na mniej więcej 3000 obrotów.... i poszła jak burza bez problemu. Po wszystkim zalałem bak do pełna (bo rezerwa już się świeciła) i zrobiłem jakieś 40 km na trasie. Dzisiaj pali bez problemu, mam nadzieję, że jutro rano też mnie nie zawiedzie. P.S. Świece żarowe grzałem dwa razy przed chechłaniem... A czy kolega może wymieniał filterek paliwa przed zimą???
kastet Opublikowano 26 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 26 Stycznia 2010 filra paliwa nie wymieniałem niestety i pytanie teraz czy wymienić go teraz czy poczekać i przed następną zimą go wymienić
Rako Opublikowano 26 Stycznia 2010 Opublikowano 26 Stycznia 2010 Ja bym wymienil.... Do tego porządnie baczek zalej ropką, jakiś dodatek i będzie siiii Teraz na te mrozy lepiej nie jezdzic na oparach....
kastet Opublikowano 27 Stycznia 2010 Autor Opublikowano 27 Stycznia 2010 Dziś zapalił za 6 razem i po kręceniu około 10s, ale akumulator kręcił więc nie jest najgorzej. Kilka razy pojawiła się na fisie kontrolka oleju, dodam że wymianę oleju robiłem we wrześniu. Czy w związku z tym jest możliwe takie szybkie zużycie oleju. Co do aku to gość zabardzo nie miał starych, nowego nie chciał dać, mówił że jakiś stary może podładować ale czy na nim zapalę przez zimę to może być problem, więc nie wiem co teraz zrobić.
Rako Opublikowano 27 Stycznia 2010 Opublikowano 27 Stycznia 2010 sprawć stan oleju poprostu miarką.....czasem czujnik zimą może szwankowac....jak stan jest ok no to może faktycznie ten twoj akumulator to tylko złomować No nowego ci nieda to fakt ale niech da jakiś większy, podładuj a nówke sobie odbierzesz za 2 tyg bo tyle to potrwa. pozdro
wagabunda Opublikowano 27 Stycznia 2010 Opublikowano 27 Stycznia 2010 6 razy kręciłeś, wydaje mi się, że wina nie leży po stronie akumulatora tylko gdzieś indziej. Być może świece już masz nie dobre. W zasadzie jak naładowałeś dobrze akumulator to powinien od strzału zapalić.
Rako Opublikowano 27 Stycznia 2010 Opublikowano 27 Stycznia 2010 no zgadzam sie...ale jeśli tan oleju mu się zgadza...a na fisie wyskakują jakies dziwne błędy....no to może być za duży spadek napięcia.Możliwe że aku nie wyrabia... No ja raczej obstawiam aku no i jak wpomniałem również paliwko....zalej go porządnie i dolej jakiegos porządnego dodatku.
kastet Opublikowano 4 Lutego 2010 Autor Opublikowano 4 Lutego 2010 Na razie odpukać autko zapala, ale zauważyłem na fisie strasznie duże spalanie 7/5l dodam że faktycznie autko nie ma się gdzie rozgrzać temp. silnika to przeważnie 70 st.C, do pracy mam 6,5 km. W zeszłym roku w zimie spalanie było na poziomie 6,2 l pokazywane na komputerze. Czym to może być teraz spowodowane
Rako Opublikowano 4 Lutego 2010 Opublikowano 4 Lutego 2010 Na razie odpukać autko zapala, ale zauważyłem na fisie strasznie duże spalanie 7/5l dodam że faktycznie autko nie ma się gdzie rozgrzać temp. silnika to przeważnie 70 st.C, do pracy mam 6,5 km. W zeszłym roku w zimie spalanie było na poziomie 6,2 l pokazywane na komputerze. Czym to może być teraz spowodowane Jak silnik zimniutki no to spalanie też będzie ciut wyższe.....
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się