[B6 BFC] Głośny świst turbiny b6 2,5tdi

[rafa4]

Proszę o pomoc. Do dnia dzisiejszego turbina pracowala cicho i bez zastrzezen. Odpalilem dzis auto, ktore stalo okolo 5 godzin. Zawsze po odpaleniu uwazalem zeby oszczedzac turbine poki sie auto nie rozgrzeje. Po przejechaniu okolo 5 km jak wciskalem mocniej gaz i zalaczala sie turbina slychac bylo glosny swist, wczesniej nie mialo to miejsca. Czy mozliwe ze turbina padla? Nie czulem zeby auto specjalnie stracilo na mocy ale po wcisnieciu gazu slychac glosny gwizd.

[Rako]

Hmm.... U mnie jest ciut inaczej.

Autko stoi w garażu,na rano po nocy odpalam i jak silnik jest zimny słychac taki świscik ....trwa to zazwyczaj jakąs minute moze nawet mniej...

Auto nie traci na mocy, niema błedów.

Czyżby turbinka była w fazie rozruchu??

[Sztomel]

trzeba określić dokładnie czy odgłos dobiegający z turbospręzarki to świst powietrza (nawet głośny) czy też gwizd (metaliczny, świadczący o ocieraniu jednego lub obydwu wirników o wnętrze muszli zimnej lub gorącej turbospręzarki) o ile "metaliczny gwizd" świadczy o uszkodzeniu conajmniej łożyskowania wałka turbosprężarki i zbliżającą się nieuchronnie katastrofą nietylko samej turbosprężarki co i silnika - jak chlapnie olejem do komór spalania jeśli w porę tego nie zdiagnozujemy i nie zdemontujemy turbosprężarki, to o tyle nawet głośny "świst powietrza" świadczy albo o tym, że zmienna geometria jest zapieczona w pozycji max doładowania lub mamy nieszczelność na rurach, intercoolerze lub wężach doprowadzających powietrze doładowane do kolektora/ów ssącego, zatem najpierw trzeba określić co się dokładnie słyszy a potem przystąpić do sprawdzania układu doładowania. Oczywiście turbosprężarka nie załącza się ani nie wyłącza tylko pracuje cały czas od momentu uruchomienia silnika aż do jego zgaszenia i jeszcze chwilę po zgaszeniu z powodu siły bezwładności (nawet jeśli mamy tryb awaryjny) gdyż napędzana jest spalinami wydechowymi, które wpadając na wirnik części gorącej turbosprężarki wymuszają jego obracanie się wokół własnej osi, przenosząc również za pomocą wałka obroty na wirnik części zimnej, im więcej gazu dodamy tym dynamika gazów spalinowych będzie wyższa i tym szybciej obydwa wirniki będą się kręciły.

[rafa4]

nie jest to raczej metaliczny dzwiek tylko taki swist powietrza bardziej od strony kierowcy. Dziwne jest to ze wczesniej wszystko bylo ok i z dnia na dzien jak odpalilem nagle turbina zaczela inaczej pracowac. U mnie ten dzwiek jest slyszany tylko powyzej 1500 obr. i jak wciskam gaz do deski to jest duzo glosniej. Jesli delikatnie operuje sie gazem praktycznie nieslyszalny. Czy moge jezdzic autem czy raczej lepiej najpierw zdiagnozowac problem?

[Rako]

U mnie to taki miły świścik dla ucha...

Ogólnie się tym nadto nie przejmuje bo dzieje sie to tylko na zimnym starcie jak jade pare metrów i zaraz przestaje

Turbinka bardzo ładnie ciągnie jedyny jaki maly wyciek zaobserowałem to na odmie troszke sie spoci i tyle.

[lukasera]

Myślę,że Sztomel bardzo dobrze opisał Ci całą sytuację, od siebie jeszcze zaproponuje Ci zapięcie Vaga i odczyt błędów, ewentualne poszukanie na forum wątku o czyszczeniu turbinki, bodajże w wątku "zrób to sam".

Ja stawiam u Ciebie na zapieczone łopatki. jak pogoda sie poprawi,to spróbuj przeciagnąć autko na 4 biegu do 4,5tys obr.

[bish - kopt]

może to być rozszczelnienie któregoś z węży ciśnieniowych, auto na Vaga i zobaczyć jak sie ciśn. zachowuje

[rafa4]

Dzieki za wszystkie porady. Byłem u mechanika, okazało się, że pękła rurka od intercoolera dolna, od strony kierowcy. W tym tygodniu jade wymienić. Około 300 zł podobno taka impreza.