tklimczak Opublikowano 9 Stycznia 2011 Opublikowano 9 Stycznia 2011 Przepłukaj i zalej 507.00 i bedzie git dla Twego Dpf-a, turbinki i nie tylko... Tak zrób motul albo castrol :good: na 100% im powiedz o płukaniu, to nie jest standardowa procedura
Strong Wafel Opublikowano 18 Stycznia 2011 Opublikowano 18 Stycznia 2011 Czołem. Oleje z klasą C3 są przeznaczone do silników z DPF-em. Jeśli castrol 5W/40 505.01 ma C3 (a Edge Turbo Diesel ma) to nie ma potrzeby przechodzić na 5W/30. Jest jeszcze zasada: im niższa lepkość ( _W/30, _W/20) tym cieńszy film olejowy. Im cieńszy film olejowy, tym mniejsze opory (oleje energooszczędne coraz częściej stosowane ze względów na ekologię). Im cieńszy film, tym gorsza ochrona części metalowych. Jeśli o mnie chodzi to nie lubię olejów z 30-ką na końcu , kwestia wyboru.
STANIV Opublikowano 19 Stycznia 2011 Opublikowano 19 Stycznia 2011 dobrze gada Do silników benzynowych w samochodach osobowych A1 - oleje wielosezonowe do wszystkich nowoczesnych silników. Dzięki niskiej lepkości zwiększa oszczędność paliwa (spełnia wymogi A2); A2 - oleje wielosezonowe do silników po 1989r. Podstawowa klasa olejów o mineralnych o zwykłej lepkości; A3 - oleje wielosezonowe (0W/XX, 5W/XX, 10W/XX) do nowoczesnych silników sportowych i typowych. Dzięki niskiej lepkości zwiększa oszczędność paliwa; A4 - do silników sportowych lub typowych z przedłużonym czasem ścieku oleju; A5 - oleje łączące energooszczędność z najwyższą jakością. Do silników diesla małej pojemności w samochodach osobowych i dostawczych B1 - oleje wielosezonowe do wszystkich nowoczesnych silników samochodów osobowych oraz lekkich dostawczych. Dzięki niskiej lepkości zwiększa oszczędność paliwa (spełnia wymogi B2); B2 - olej wielosezonowy, szczególnie polecany do silników bez wtrysku bezpośredniego; B3 - olej wielosezonowy o niskiej lepkości (0W/XX, 5W/XX, 10W/XX) do silników sportowych i o dużej mocy; B4 - oleje wielosezonowe do silników najnowszej konstrukcji z wtryskiem bezpośrednim (rozszerzona B2); B5 - Kategoria olejów konwencjonalnych i lekkiego biegu. Odpowiada ACEA A3, jednakże z obniżoną lepkością HTHS. W silniku pomiarowym w porównaniu do oleju referencyjnego 15W-40 musi zostać wykazana oszczędność paliwa > 2,5%. Do silników Diesla z filtrem cząsteczek stałych w samochodach osobowych C1 - Nowa klasyfikacja (od 10/2004). Oleje do silników Diesla w samochodach osobowych z filtrem cząstek stałych. Zawartość popiołów siarczanowych maksymalnie 0,5%. Z obniżonym HTHS (Ford). C2 - Nowa klasyfikacja (od 10/2004). Oleje do silników Diesla w samochodach osobowych z filtrem cząstek stałych. Zawartość popiołów siarczanowych maksymalnie 0,8%. Z HTHS > 2,9 mPas (PEUGEOT). C-3 Nowa klasyfikacja (od 10/2004). Oleje do silników Diesla w samochodach osobowych z filtrem cząstek stałych. Zawartość popiołów siarczanowych maks.0,8%. Z HTHS > 3,5 mPas (DaimlerChry[/color]
maciejek Opublikowano 19 Stycznia 2011 Opublikowano 19 Stycznia 2011 Witam, Podlacze sie do tego tematu, bo mam podobny przypadek... Dzieki temu forum wlasnie sie dowiedzialem, ze mam u siebie [b7 BPW] tzw. DPF, mimo ze dealer/mechanik u ktorego kupilem samochod twierdzil ze go nie mam. Co gorsza, serwisowalem u niego samochod i okazalo sie ze zalal go olejem Fina 10W-40, ktoremu pewnie daleko do spelnienia normy 507.00. Teraz juz wiem, ze wiecej do niego nie pojade, chociaz nie wydawal sie glupi i podobno handluje/serwisuje Audi/VW/BMW od kilkunastu lat... Przejechalem tak juz ponad 25k km i co ciekawe, ani razu nie zapalila mi sie kontrolka DPF, mimo ze przewaznie jezdze bardzo krotkie odcinkie (3km do pracy). Do wymiany mam jeszcze 5k km, ale nie bede czekal i wymienie w przyszlym tygodniu (prawdopodobnie w ASO, bo nie znam innego mechanika w okolicy, chyba ze serwis Bosch'a). Myslicie ze silnik powinien byc plukany przed zmina na pelen syntetyk? Czy mam sie jeszcze pytac w serwise zeby dodatkowo cos sprawdzili co moglby sie uszkodzic w skutek jazdy na tym oleju? Z gory dziekuje za odpowiedz. Jeżeli był to pierwszy raz zalanie półsyntetykiem to możesz płukać, możesz nie płukać jak uważasz. Bardziej niebezpieczne dla silnika jest stosowanie serwisu Long Life jeżeli nie śmigasz codziennie 1000km po autostradzie. Jeżdżąc w trybie miejskim olej traci większość swoich właściwości po około 18.000 - 20.000 tysiącach, także później mimo spełniania norm masz zupę w silniku. Wymieniaj po max. 15.000, będzie to zdrowsze dla turbiny i silnika. Co do DPF-a przegoń go raz na dwa tygodnie po autostradzie (rozumiem że jesteś w Belgii) i będziesz miał spokój na dłuższy czas
Gregg4 Opublikowano 19 Stycznia 2011 Opublikowano 19 Stycznia 2011 Jeżeli był to pierwszy raz zalanie półsyntetykiem to możesz płukać, możesz nie płukać jak uważasz. Bardziej niebezpieczne dla silnika jest stosowanie serwisu Long Life jeżeli nie śmigasz codziennie 1000km po autostradzie. Jeżdżąc w trybie miejskim olej traci większość swoich właściwości po około 18.000 - 20.000 tysiącach, także później mimo spełniania norm masz zupę w silniku. Wymieniaj po max. 15.000, będzie to zdrowsze dla turbiny i silnika. Co do DPF-a przegoń go raz na dwa tygodnie po autostradzie (rozumiem że jesteś w Belgii) i będziesz miał spokój na dłuższy czas Olej zmieniony na WOLF MASTERLUBE SYNFLOW LL III 5W30 http://www.wolfoil.com/update/documenten/engels/tf/passenger_cars/wolf/65604we.pdf Zobaczymy jak sie bedzie sprawowal. Jezeli chodzi o plukanie, to powiedzieli ze nie ma potrzeby, wiec nie robili. Przy okazji wymienili pasek wieloklinowy, wszystkie filtry i plyn hamulcowy. Jezeli chodzi o zmiany oleju, to raczej pozostane przy long life service, czyli co 30000km. Moze w ciagu tygodnia nie robie duzych dystansow, za to w weekendy i wakacje troche sie ich nastuka, wiec i tak co roku przydzie mi zmienic.
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się