matysqqq Opublikowano 28 Marca 2010 Opublikowano 28 Marca 2010 Witam wszystkich serdecznie Wczoraj wracałem do domu i 20 km od niego przytrafił mi się przykry wypadek. Chcąc zredukować z 5 na 3, ponieważ wjeżdzałem w teren zabudowany nagle poczułem że nie mogę wbić 3, sprobowalem wbic każdy inny i też nic.. Puscilem sprzęgło i dopiero poczułem że coś jest nie tak i to poważnie nie tak. Pedał sprzęgła zaczął chodzić tak że jak go wciskam to idzie normalnie a przy końcu już jest opór i ciężko do końca go wcisnąć tzn. w ogóle Na zgaszonym silniku biegi wszystkie wchodzą normalnie tylko przy zapalonym już nie da się nic zrobić. Już wcześniej były objawy że coś nie tak się dzieje, ponieważ jak silnik się rozgrzał to biegi zaczęły bardzo ciężko wchodzić ale podkreślam że dopiero po rozgrzaniu silnika, gdy jest zimny wszystko śmiga dobrze Gałka nawet już po tym rozgrzaniu silnika jak na luzie ruszałem w lewo np. to zostawała tak wychylona i ręcznie musiałem przesunąć ją na środek a powinna przecież sama wrócić.. Proszę o pomoc I odrazu gdyby można było prosiłbym o nr. katalogowy z etki wysprzęglika do mojej Audi Dziękuje bardzo i czekam na opinie [br]Dopisany: 28 Marzec 2010, 16:36_________________________________________________Czy ktoś pomoże? bardzo proszę
rikardo Opublikowano 28 Marca 2010 Opublikowano 28 Marca 2010 Ciężko cokolwiek ci sugerować. Ciężko wchodzące biegi mogą być spowodowane awarią siłownika jak i sprzęgła a konkretnie docisku. Jeżeli masz płyn hamulcowy to siłownik raczej powinien być sprawny. W jakim punkcie bierze ci sprzęgło? Ostatnio temat sprzęgła przerabiałem osobiście i tez miałem problemy z przełączaniem biegów. Na zimnym silniku spisywało się dobrze a po nagrzaniu ślizgało się. Jeżeli sprzęgło bierze ci w górnym punkcie to sygnał, że się kończy. Przeważnie jeździ się do końca bo wymiana trochę kosztuje ale skrzynia dostaje wycisk i może być tak, że trzeba zrobić sprzęgło i naprawić skrzynię.
matysqqq Opublikowano 28 Marca 2010 Autor Opublikowano 28 Marca 2010 Ze skrzynią problemów nie ma. A sprzęgło łapało normalnie w połowie. Ale jak mówiłem już były jakieś szurania metaliczne na biegu jałowym jak popuszczałem sprzęgło tak mniej więcej własnie w połowie i było słychać szuranie metalu o siebie w okolicy silnik-skrzynia. A jak pisałem, wracałem i nagle bieg nie chciał żaden wejść i sprzęgło zaczęło mieć opór przy wciskaniu go do podłogi w efekcie w ogóle już nie dało się go wcisnąć do końca jakby a sprzęgło wcześniej się nie ślizgało bo sprawdzałem, tylko właśnie po nagrzaniu + jeszcze 30 min ciężko biegi wchodziły i gałka zmiany biegów na luzie jak np ruszyłem w lewo to juz tak zostawała w takiej pozycji i ręcznie ją na środek przesunąć musiałem bo sama już nie wracała, ale jak zimny silnik to chodziło pięknie. A auto na hol i tak poszło bo nie da rady już jechać .. We wtorek ale w następnym tygodniu dopiero idzie na warsztat bo dwumas, sprzęgło kpl, i wysprzęglik przy okazji już są w drodze do mnie nowiutkie ofc Dzięki i pozdrawiam, czekam na jeszcze jakieś tezy PS. Płyn hamulcowy jest max Dbam o wszystkie płyny eksploatacyjne i ich regularną wymianę.
Bogdanfb Opublikowano 28 Stycznia 2011 Opublikowano 28 Stycznia 2011 Witam sory że się podpinam ale mysle ze kolega juz sobie poradził a nie chce zasmiecac forum hmm ja mam taki problem : w czasie jazdy po miescie nagle nie moglem zmienić biega na wyłączonym silniku biegi wchodzą bez problemu no i oczywiscie (przy wyrownaniu predkosci obrotowej) czy musi to być sprzęgło ?? Sprzęgło nie ciągnie ...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się