Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL] Elektryzujące drzwi


fayera

Rekomendowane odpowiedzi

Witam.tak jak w temacie,czy u Was też jest podobnie,że drzwi elektryzują?

Za każdym azem kiedy wysiadam i chcę zamknąć drzwi "kopie prąd".

Nie wiem czy jest jakieś przebicie czy to coś innego.

Ma ktoś na to sposób bo to naprawdę wkurza-szczególnie żonę :lol1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak kopie tylko żonę to chyba problem jest z żoną :polew: a tak serio to jeżeli nikogo innego nie kopie to twoja żona ma niezłego kopa i to gdzieś ona sie elektryzuje.

Kiedy kopie wszystkich to masz jakąś mase na blache rzuconą. Ja miałem przypadek że przetarł mi się przwód od styku czujnika włanczania światła przy otwierniu drzwi. Wymieniłek kruciec i kłopot znikł. Ale powodów może być wiele

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Czyli trzeba szukać :thumbdown:

Zawsze tak było, czy też pojawiło się to teraz? Nie wymieniałeś ostatnio dywaników w samochodzie?

To co opisujesz to wyładowania ładunków elektrostatycznych. Można się naładować np. poprzez pocieranie jednego ciała (materiału) o drugie.

Miałem kiedyś w domu taki dywanik, że wystarczyło przejść się po nim szurając jednocześnie kapciami, by tak się naładować, że po dotknięciu do innej osoby (lub np. kaloryfera) przeskakiwała iskra długości paru milimetrów :>

U ciebie pewnie występuje podobne zjawisko.

--

Pozdrawiam.

Sławek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zawsze tak było, czy też pojawiło się to teraz? Nie wymieniałeś ostatnio dywaników w samochodzie?

Dywaniki mam ori tak jak je kupiłem z autem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

w samochodzie prad kopie :blink:

mnie jak kiedys w domu prad kopnal to mu oddalem :lol1:

W samochodzie może nie ale przy wysiadaniu i dotykaniu drzwi,

oddać nie oddam bo nie obyłoby się bez szkody dla nadwozia :rolleyes:.

Kiedyś było to sporadycznie-teraz 100/100...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

trzeba sobie zamontować w aucie ogonek (w wielu polonezach np. był) i będzie po kopaniu :good:

czyli jak?

nie miałem poloneza :wink4:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Taki jakby pasek co jest z tyłu auta (pod zderzakiem ) i ciągnie się po ziemi . Dzięki niemu wszystkie jony dodatnie zgromadzone na karoseri podczas jazdy idą w ziemie . W Twoim przypadku ty jesteś łącznikiem między jonami dodatnimi, a ujemnymi (czyli ziemią) i w wyniku czego następuje wyładowanie[br]Dopisany: 30 Kwiecień 2010, 21:22_________________________________________________http://allegro.pl/item1022189058_pasek_antystatyczny_odgromnik_samochodowy_tanio.html

ooooo takie cóś :notworthy:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha to o to chodziło,czyli trzeba będzie coś takiego zamocować...

ale wracając do sedna co lub gdzie może coś takiego najprawdopodobniej powodować

takie wyładowania?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Aha to o to chodziło,czyli trzeba będzie coś takiego zamocować...

ale wracając do sedna co lub gdzie może coś takiego najprawdopodobniej powodować

takie wyładowania?

Pogoda . Zauważ , że jak jest deszczowo lub wilgotno to nie ma wyładowań .

Poszukaj w google jest dużo na ten temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pogoda . Zauważ , że jak jest deszczowo lub wilgotno to nie ma wyładowań .

Poszukaj w google jest dużo na ten temat

No tak ale miałem na myśli auto

przecież takie coś jak u mnie to rzadkość

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mnie od czasu do czasu rypnie :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak was auta kopia to zmiencie plyn do plukania ubran :polew: :polew: :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak was auta kopia to zmiencie plyn do plukania ubran :polew: :polew: :polew:

albo auta :piroman:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zasponsoruj zonie gumowe rekawiczki bo z pradem niema zartow :banan3:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam ,jezeli moge wtracic swoje zdanie-otoz kiedys na stacji paliwowej tez mnie tak kopnelo i zauwazyl to starszy gosc,podszedl do mnie i poradzil mi zeby przed kazdym wyjsciem z samochodu najpierw dotknac metalu,ja chwytam teraz za ramke drzwi i nareszcie mam spokoj z wyladowaniami,sprobujcie tej metody,nic nie kosztuje a u mnie sie sprawdzila-pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...