Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[ALL B6] Sedan - Składanie tylnej kanapy


Julo

Rekomendowane odpowiedzi

Nie mogę złożyć tylnej kanapy w sedanie B6 quattro.

Siedzenie za kierowcą - ciągnę do góry za taki plastikowy pasek obok zagłówka i fotel można złożyć. Natomiast problem jest po stronie pasażera. Tam ten pasek wygląda jakby był wciśnięty do końca - nie ma go jak złapać, nie widać jego pomarańczowej części. No i tu jest problem, co bym nie robił nie jestem w stanie złożyć tej części kanapy (prawa strona + środek). Myślałem, że trzeba najpierw odsunąć dolną część kanapy do przodu, ale tego też nie mogę ruszyć. W którymś temacie widziałem rysunek jak odsunąć dolną część kanapy, ale nie mogę teraz go znaleźć, jednak próbowałem w podobny sposób i nie chciało się ruszyć.

Mógłby ktoś wrzucić jakąś instrukcję dotyczącą obsługi tej części samochodu ? ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dobry temat tez chetnie sie dowiem ja ta kanape sie sklada bo u sieie tez nie potrafie...albo nie ma opcji :evil:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja tam mam blachę i nie mogę złożyć :gwizdanie: :gwizdanie: limuzyna nie jest do wożenia gratów :cool1: :cool1: :cool1: :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Hehe, no dobra, ale skoro jest możliwość zamknięcia na kluczyk blokady (po obu stronach) to niech przynajmniej działa jak należy :disgust:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja juz sprawdzilem moja kanpka nie jest obalana wiec mam limuzyne :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ale żadna strona Wam się nie składa, czy tylko ta szersza - środek + strona pasażera ?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a powiedz mi panie kolego czy ty go wogóle otworzyłeś kluczem?bo je zatrzaskujesz i można zabezpieczyć zamykając na klucz...ja mam składane i obie części składają sie bez problemu[br]Dopisany: 24 Maj 2010, 23:17_________________________________________________a jak masz otwarte kluczem to spróbuj bardziej nacisnąć na tą niby klamke

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

pany wrzućcie zdjęcie jak wygląda to zabezpieczenie kluczykiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co tu chcesz wrzucać??proste...zatrzaskujesz tak oparcie kanapy(czasami trzeba troche mocniej trzasnąć)żeby ten plastikowy jakby guzik z tym czerwonym kolorkiem dało sie wcisnąć palcem do środka..potem wkładasz klucz do zamka..przekręcasz i gotowe..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rano spróbuję się trochę posiłować z tą rączką przy zamku, ale wydaje mi się że u mnie problem ze złożeniem tej części kanapy jest związany z wciśniętym, płaskim kawałkiem plastiku po tej stronie. Jutro wrzucę zdjęcia jak to wygląda

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rano spróbuję się trochę posiłować z tą rączką przy zamku, ale wydaje mi się że u mnie problem ze złożeniem tej części kanapy jest związany z wciśniętym, płaskim kawałkiem plastiku po tej stronie. Jutro wrzucę zdjęcia jak to wygląda

jeśli jest wciśnięty to znaczy że jest zabezpieczony przed otwarciem sie kanapy..przekręć zamek kluczem do pozycji otwórz tj tak samo jak masz po drugiej stronie że możesz oparcie klapnąć...a potem naciśnij do siebie tą klamke...wtedy ten wciśniety kawałek plastiku wyskoczy tak że powinno widać czerwony kolor i ciągniesz oparcie do siebie i otwarte...spróbuj..

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Niestety nie odskakuje, nawet nie ma go jak złapać, żeby pomóc mu odskoczyć - wygląda to jakby ktoś go za bardzo wcisnął któregoś razu, wystaje może ze 2-3 mm

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kiedy chcesz położyć oparcia NIE CIĄGNIESZ za ten plastikowy dzyndzelek tylko klamką otwierasz.

Nie za bardzo widzę też sensu wciskania go palcem. Jeśli zamkniesz tylne oparcie do tego stopnia, że się prawidłowo zatrzaśnie, to plasticzek się chowa sam!

Być może ktoś źle wyregulował bolce, które wystają po bokach, na które zachodzą zamki z oparć i się coś zablokowało.

U tych, u których się te plastiki nie chowają przy nawet mocnym trzaśnięciu trzeba te bolce po bokach wyregulować, a nie jest to łatwe (dziś to robiłem i jest ok)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Być może ktoś źle wyregulował bolce, które wystają po bokach, na które zachodzą zamki z oparć i się coś zablokowało.

Potwierdzam Bartka domysly. Jak zmienialem u siebie komplet siedzen to demontowalem ten pin do ktorego zatrzaskuje sie oparcie kanapy (wymienialem el. boczne oparcia), i tak sie sklada ze ten pin ma dobrych pare mm luzu w konstrukcji auta, w kazdym kierunku, po to chyba aby dopasowac wlasnie prawidlowe zatrzaskiwanie.

Teraz jest problem w jaki sposob wypiac oparcie, tak aby ten plastikowy "dzyndzelek" z czerwonym plytka wyskoczyl. Proponuje trzymac klamke w pozycji otwartej i szarpac, pchac doslownie tapicerka w gore, w dol, w strone bagaznika dopychac, niema sensu ciagnac do srodka kabiny bo wlasnie ta sila napewno trzyma caly zamek i ten bolec ktory nie chce wyskoczyc. Niema opcji musi pojsc w ten sposob, w/g mnie warto dopychac oparcie w kierunku bagaznika - jesli nikt nigdy nie zmienial tapicerki, to pewnie ta sila trzyma zamek ze nie chce spuscic blokady.

Aby odkrecic ten bolec potrzebny bedzie klucz chyba 24mm i kontra imbus chyba 6mm - mega mocno jest przykrecony ten pin do karoserii - ostrzegam, dobry klucz 24mm aby nie zniszczyc.

Po odkreceniu nalezy pobawic sie tak pinem i znalezc takie polozenie, ze podczas lekkiego domykania oparcia plastik czerwony sam wskakuje i blokuje zamek - bez zadnego dociskania, rwania itp tego plastika - zepsujesz zamek.

To tyle moich rad, daj znac czy pomoglo :cool1:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nom dokladnie <--- niewiedzialem jak go opisac :wallbash: , nad ranem mozg slabo pracuje.

Tylko musi to być klucz oczkowy wygięty (nie płaski, bo nie dojdziesz do nakrętki)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki za wskazówki, przy odrobienie wolnego czasu spróbuje się poszarpać z tymi siedzeniami, bo tymczasowo odpuściłem temat

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...