Ma1477 Opublikowano 27 Maja 2010 Opublikowano 27 Maja 2010 Otóż mam rdze na nadkolu i chciał bym to sam zrobić tzn przygotować do malowania. Myślałem żeby to zrobić tak: Goła blacha>podkłak reaktywny nabity w spray>podkład akrylowy nabity w spray> szpachla> oddać do kolegi lakiernika na podkładowanie końcowe, bazę i bezbarwny? I pytanie czy musze wszystko malować tzn cały błotnik? Czy tylko kawałek? Bo myślę że jak by psikną bazą naprawiany kawałek i troszkę szerzej bezbarwnym to by spolerował i było by ok? http://img199.imageshack.us/img199/1318/p5150952.jpg Jak myślicie ile za to wziął by lakiernik?
domjenick Opublikowano 27 Maja 2010 Opublikowano 27 Maja 2010 da radę spolerować ,ale lepiej jest bezbarwnym psiknąć całość
Artur82 Opublikowano 27 Maja 2010 Opublikowano 27 Maja 2010 pewnie ze da rade spolerowac i lakiernik nie powinnien wziac wiecej niz 300zl wiec lepiej sam sie nie baw tylko daj do lakiernika i niech to zrobi
_Solar_ Opublikowano 27 Maja 2010 Opublikowano 27 Maja 2010 dobry lakiernik zcieniuje i bedzie malina
zdzis Opublikowano 27 Maja 2010 Opublikowano 27 Maja 2010 element nie za wielki myślę że jeśli masz czym i znasz podstawy próbuj. By pomalować tylko kawałek musi ktoś ci dobrze farbę dobrać uwzględniając blaknięcie. Farba na samochodzie będzie jaśniejsza i ciemniejsza plama, będzie widać, więc to podstawa. I gdybyś ładnie przygotował pod spód wszystko wyrównał, i na koniec clear na cały element i będzie ok. I ten temat mógłby być pomocny http://www.a4-klub.pl/smf/all_naprawa_porysowanej_powloki_lakierniczej-t133807.0.html
pawlik1325 Opublikowano 25 Lipca 2010 Opublikowano 25 Lipca 2010 jak chcesz to się baw sam ale lepiej oddac auto w ręce fachowca
Inkognito Opublikowano 28 Lipca 2010 Opublikowano 28 Lipca 2010 pewnie maluj sam najwyżej sp....isz i wtedy oddasz w ręce fachmana a może ci sie uda i bedziesz zadowolony tyle ze ja bym nie używał sprayu...
domjenick Opublikowano 28 Lipca 2010 Opublikowano 28 Lipca 2010 tyle ze ja bym nie używał sprayu lepiej użyć lakieru w aerozolu,choć firmy lakiernicze i w sprayach mają juz dobre lakiery i farby-trzeba tylko malować w zamkniętym pomieszczeniu-ze względu na wiatr
Inkognito Opublikowano 28 Lipca 2010 Opublikowano 28 Lipca 2010 tak ale puszką tak nie pomalujesz jak pistoletem... tym bardziej jak podejrzewam brak doświadczenia...
domjenick Opublikowano 28 Lipca 2010 Opublikowano 28 Lipca 2010 tak ale puszką tak nie pomalujesz jak pistoletem... tym bardziej jak podejrzewam brak doświadczenia... w tym przypadku-atakowałbym to sprayem to jest na załamaniu i po polerce nawet śladu by nie było-oczywiscie bezbarwny na całośc
Inkognito Opublikowano 28 Lipca 2010 Opublikowano 28 Lipca 2010 tak ale raczej bazy nie położy tylko do załamania... takie moje zdanie a jak najbardziej cały element klarem ale w sprayu może być kiepski efekt jeśli nie ma wprawy sprayem ogólnikowo sie kiepsko maluje.
graba83 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Opublikowano 1 Sierpnia 2010 Podniesc auto postawic na klocku zdjac koło i nadkole potem kantówka w reke zjechac do gołej blachy i sprawdzic czy nie gnije jak tak to wyciac i wspawac jak nie to nałożyc mase antykorozyjna szpachle podkład i mozesz sam pomalowac na metode cieniowania elementu 5 min po nałożeniu bazy nałożyc specyfik o nazwie clar i po 12-16 h jezeli jest ciepło polerowanko elementu a pozniej nałozenie wosku koloryzujacego. Jak masz dryk do tego to 300-350 w kieszeni Smiało możesz dorobic sobie baze i wziac clar w sparyu nie mówiac o podkładzie ps nie zapomnij o matowieniu elementu na mokro<po pomalowaniu a przed polerowaniem> drobnym papierem sciernym kupisz tam gdzie dasz lakier do dorobienia
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się