gregory Opublikowano 20 Lipca 2007 Opublikowano 20 Lipca 2007 Witam! dzisiaj miałem dziwny przypadek z klimą.Szukałem na forum takiego przypadku ale nie znalazłem.Klime mam sprawną w 100% ponieważ ciepłe działa,klima chłodzi jak powinna.Samochód zakupiłem jakis rok temu i nie serwisowałem klimy jeszcze bo uznałem że jak chłodzi to nie będe se tym głowy zawracał,pojade jak przestanie chłodzic.Mianowicie jechałem sobie dzis na trasie spokojnie jakies 100km/h z włączona kilmą i nagle z kratek nawiewów wraz z powietrzem zaczęła leciec delikatna mgiełka.Pierwsza myśl pali się coś bo wyglądało to tak jak pisze jakby mgiełka.Zjechałem szybko na pobocze wyłączyłem klime i podniosłem maske patze a tam wszystko ok silnik normalnie pracuje(strasznie gorąco bylo pod maską,ale nie ma się co dziwić skoro na zewnątrz jakies 35st. na +.Zamknąłem maske i po wejsciu do kabiny nawiew działał i nic nie wydobywa sie z kratek oprócz powietrza.Włanczam klime i znów to samo pod swiatło widać tą mgiełke czy jakis ?"dymek".Wyłączyłem więc klime bo pomyślałem se że coś jest nie tak i pojechałem dalej bez klimy.Wracając spowrotem z trasy postanowiłem spróbować jeszcze raz czy dalej tak to działa i jak włączyłem klime wszystko było ok.Wróciłem więc z klimą.Co to mogło być??Może się klima rozszczelnic i zapodać coś do nawiewu??Ale czemu teraz wszystko jest ok??
grabalaba Opublikowano 20 Lipca 2007 Opublikowano 20 Lipca 2007 ja bym najpierw użył opcji "szukaj" http://www.a4-klub.pl/smf/index.php?topic=13760.0
Rekomendowane odpowiedzi