Cuber Opublikowano 23 Czerwca 2010 Opublikowano 23 Czerwca 2010 Dzięki Cuber zadzwonię i Wam powiem co się dowiedziałem.[br]Dopisany: 23 Czerwiec 2010, 14:18_________________________________________________Cuber od tego radcy prawnego dowiedziałem się, że miał takie 2 sprawy w sądzie i obie zakończyły się dla sprawcy tym że musiał zapłacić. Kaput kurw.a to mi powiedział○ coś innego że własnie wygrał takie sprawy :gwizdanie: zaraz dzwonie do niego
FANTOMAS Opublikowano 23 Czerwca 2010 Opublikowano 23 Czerwca 2010 A miałeś wykupione NNW (ubezpieczenie od następstw nieszczęśliwych wypadków) bo rozmawiałem z koleżanką która zajmuje się ubezpieczeniami na życie i majątkowymi (samochodowymi kiedyś ale dawno) i mi mówiła że jeśli masz NNW to na pewno z tej polisy powinno być to pokryte bo od tego ona właśnie jest.
FANTOMAS Opublikowano 23 Czerwca 2010 Opublikowano 23 Czerwca 2010 miałem AC OC I NW I co ubezpieczyciel też nie pokryje tego z NNW? Mówiła mi że osoba poszkodowana ma prawo do 3lat złożyć wniosek o pokrycie szkód majątkowych i cielesnych od daty kolizji
nex Opublikowano 23 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 23 Czerwca 2010 NW dotyczy osób które wieziesz ze sobą. Jeśli by im coś się stało przeze mnie to NW pokrywa im szkody na skutek tego zdarzenia
boseron Opublikowano 24 Czerwca 2010 Opublikowano 24 Czerwca 2010 NW dotyczy osób które wieziesz ze sobą. Jeśli by im coś się stało przeze mnie to NW pokrywa im szkody na skutek tego zdarzenia dokładnie tak ,NNW obejmuje tylko osoby które wieźiesz samochodem
Cuber Opublikowano 24 Czerwca 2010 Opublikowano 24 Czerwca 2010 NW dotyczy osób które wieziesz ze sobą. Jeśli by im coś się stało przeze mnie to NW pokrywa im szkody na skutek tego zdarzenia ale OC pokrywa koszty wyrządzone na osobie i mieniu !!!! mienie - samochód policji osoby - "poszkodowani" funckjonariusze ps. Nex i dzwoniłes do tej kobitki ?
boseron Opublikowano 24 Czerwca 2010 Opublikowano 24 Czerwca 2010 tylko mozliwośc jest w ubezpieczeniu OC w takiej sytuacji i nie zapłącił bym ani złotówki, niech kierują sprawe na droge sądową , teraz jest 8500zł a co by było jakby było duzo wiecej jak wspomniał Cuber- to nie moze byc prawda, odwoływał bym sie , niech sąd rozstrzyga, odwlekaj w czasie ile sie tylko da i działaj w temacie
nex Opublikowano 24 Czerwca 2010 Autor Opublikowano 24 Czerwca 2010 ps. Nex i dzwoniłes do tej kobitki ? Nie mogę się do niej od wczoraj dodzwonić . Spróbuje jutro
lukasz Opublikowano 26 Czerwca 2010 Opublikowano 26 Czerwca 2010 generalnie dochodzi sie swiadczen z oc sprawcy, ale mozna na drodze postepowania cywilnego bezposrednio od kierowcy, dobry prawnik wygra sprawe juz na etapie przedsadowym :>
nex Opublikowano 2 Lipca 2010 Autor Opublikowano 2 Lipca 2010 Po kolizji dostałem mandat i wszystko było OK takie pismo dostałem po około roku od kolizji a tak im uszkodziłem auto z co dostali po 7 % Obecnie wszystko jest w toku, na razie nie mam nowych informacji
NYNA Opublikowano 2 Lipca 2010 Opublikowano 2 Lipca 2010 Normalnie jak by mi to ktoś opowiedział to bym nie uwierzył To tylko w naszym p..... kraju takie coś jest możliwe po prostu brak słów
Kierownik Opublikowano 2 Lipca 2010 Opublikowano 2 Lipca 2010 Jestem w szoku I to jest kraj cywilizowany w którym panuje demokracja ?
soolek Opublikowano 2 Lipca 2010 Opublikowano 2 Lipca 2010 nex, a jakieś media zainteresowały się sprawą w końcu, czy nie? Odpowiedziałeś wogóle coś Policji? Oficjalnie, żeby się zgłosili do ubezpieczyciela?
nex Opublikowano 2 Lipca 2010 Autor Opublikowano 2 Lipca 2010 nex, a jakieś media zainteresowały się sprawą w końcu, czy nie? Odpowiedziałeś wogóle coś Policji? Oficjalnie, żeby się zgłosili do ubezpieczyciela? tak policja chwilowo wstrzymała postępowanie, gdyż poinformowałem ich że wysłałem wszystko do rzecznika spraw ubezpieczonych i że maja nie pozywać do sądu na razie
nex Opublikowano 3 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2013 Witam, opiszę Wam jak zakończyła się moja przygoda. Policja sprawę oddała do sądu z powodu nie uiszczenia przeze mnie żądanych przez nich pieniędzy w wysokości ~10tyś zł. Dostałem wezwanie z datą rozprawy w Sądzie. Wziąłem sobie prywatnie adwokata, pół roku temu miałem rozprawę i zeznawałem przed Sądem wszystko z zajścia wydarzenia. Moja Mecenas poszła w stronę podważenia ich % uszczerbku na zdrowiu. Sąd zgodził się na ponowne badania przez biegłych sądowych w Katowicach. Poinformowałem Sąd o świadkach zdarzenia. Udało mi się ustalić Panią która to widziała. Została wezwana przez Sąd w nieznanym mi terminie i przesłuchana. Po około 5-6 miesiącach mecenas dzwoni i informuje mnie że biegli Sądowi nie stwierdzili jakiegokolwiek uszczerbku na zdrowiu owych policjantów. Kolejna ostatnia rozprawa odbyła się kilka tyg temu - nie byłem na nią wzywany, był mój adwokat pełnomocnik. Sąd sprawę wezwania mnie do zapłaty w tym momencie już ponad 10 tysięcy złotych z odsetkami + koszty sądowe oddalił i WYGRALIŚMY z POLICJĄ! Całkowite koszta jakie poniosłem to adwokat 1500zł + 150-200zł za badania pałkarzy przez biegłych. Radzę nikomu się nie poddawać nawet z takimi szujami jak ja miałem do czynienia.
ruks Opublikowano 3 Stycznia 2013 Opublikowano 3 Stycznia 2013 Gratulacje, ale chyba powinni pokryć poniesione przez ciebie koszty skoro niesłusznie domagali się zapłaty...
nex Opublikowano 3 Stycznia 2013 Autor Opublikowano 3 Stycznia 2013 adwokat to jest prywatna sprawa, mogłem się sam bronić z tym że wtedy na pewno bym przegrał. Teraz jedyne co mógł bym zrobić to założyć sprawę policji, ale to kolejne 1500zł adwokat i pewno ciągnęło by się latami. Dla mnie wystarczy pozytywny werdykt mojej sprawy, bo to 12tyś w kieszeni
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się