Gość radekk2000 Opublikowano 29 Czerwca 2010 Opublikowano 29 Czerwca 2010 W A4 B5 1996r 1.9TDI. Po zmianie kompletnego wydechu,wraz z rurą kolektorową zaczął głośniej chodzić.Po dodaniu lekko gazu z końcowego tłumika buczy basem jak w BMW.A w czasie jazdy na wyższych obrotach od 3000/min gwiżdze jak w starych polonezach.Na kanale wychodzi ok.Żadnego brzęczenia ani przedmuchów.Dodam jeszcze,że wycięta została "pusta puszka"po katalizatorze.Na starym rozje....m wydechu,było o połowę ciszej.
lutas Opublikowano 3 Lipca 2010 Opublikowano 3 Lipca 2010 Dodam jeszcze,że wycięta została "pusta puszka"po katalizatorze to może być jedna z przyczyn - może tylko pozornie ta puszka była pusta Na starym rozje....m wydechu,było o połowę ciszej oryginalny wydech jest o wiele lepszej jakości niż zamienniki, które kupisz w sklepie. Nie spodziewaj się że tłumik Ferroza będzie równie cichy jak ori. Jeśli szukasz ciszy to poszukaj raczej Bosala.
Gość radekk2000 Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Przy 2700tyś obrotów na każdym biegu,wpada w jakiś rezonans i strasznie buczy(aż uszy bolą).Zauważyłem,że cały wydech mam mocno sztywny.A rurę kolektorową mam przyspawaną do tłumika środkowego.Czy może tak buczeć przez to,że jest na sztywno?Robił to tłumikarz-a taką lipę zrobił Dodam,że cały wydech mam nowy łącznie z plecionką i rurą kolektorową.(tłumikarz pewnie założył wszystko najtańsze,tłumik firmy EDEX ).
KANAL Opublikowano 5 Sierpnia 2010 Opublikowano 5 Sierpnia 2010 EDEX to g**no ale moim zdaniem jakies normy powinno spelniac. Ja za przyczyne bralbym brak katalizatora - mowi ze wycial pusta juz puszke... dla niego pusta dla innych nie. Byc moze kat byl zapchany, zuzyty ale podejrzewam ze pucha tlumila dzwiek. Jak w e36 wycielismy kata i tlumikarz wstawil strumienice... dla niego bylo bez zmian.... my nie moglismy tym jezdzic. Oni jakkos z przymruzeniem oka podchodza do tego. Chyba sa glusi.
lutas Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Opublikowano 6 Sierpnia 2010 Oni jakkos z przymruzeniem oka podchodza do tego. Bo oni tymi autami nie jeżdzą :>
Gość radekk2000 Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Opublikowano 9 Sierpnia 2010 Dzisiaj robiłem próbę.I jak zdejmę gumę z pierwszego wieszaka,to buczenie mija.Jak założę to buczy dalej.I jaki morał?Za bardzo naprężony czy co?
DarekII Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Czyli naprężony i stąd ten rezonans a możliwe iż gdzieś dotyka do karoserii
Gość radekk2000 Opublikowano 25 Października 2010 Opublikowano 25 Października 2010 Problem rozwiązany.Próbowałem wszystkiego i nic nie pomagało.Wspawałem na nowo pustą puszkę po kacie,tą co wcześniej wycieliśmy.I buczenie i bas(bmw) zniknął.Chyba ta puszka działa jak odważnik(wyważnik) i musi być.Dziwna sprawa-ale jest ok!
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się