XC Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Opublikowano 17 Sierpnia 2010 Witam, 2 dni temu mialem nieciekawa sytuacje. Zaparkowalem auto na parkingu i gdy wrocilem mialem juz zarysowany delikatnie zderzak i troche "przesuniety". Mniej ciekawie ze sprawca postanowil sobie odjechac ale na szczescie sa jeszcze dobrzy ludzie ktorzy spisza numery auta i zaczekaja.. no ale wracajac do tematu, sprawca ubezpieczony w TUW , firma krzak, obsluga tragiczna.. przyjechalem do nich osobiscie bo kazali mi czekac okolo 10 dni na rzeczoznawce. Zrobili ogledziny. Wycenili na 417zl. W sumie fajnie, bo cale obtarcie zeszlo po Tempo poza jedna malutka rysa ktorej na srebrnym lakierze nie widac jesli sie nie przyjrzec. No ale pytam goscia co z reszta, bo mowie ze zaczep urwany czy cos. To powiedzial ze jak bedzie zdjety zderzak dopiero bedzie mozna podjechac albo wezwac rzeczoznawce na drugie ogledziny i bedzie dodatkowa wycena szkody. Moje pytanie jest takie, bo zderzak a dokladniej lewa strone (tylny) mam przesuniety/wgnieciony o ok 1cm. Zobrazowac moge to tak ze te czesc zderzaka ktora styka sie z nadkolem tworzac luk wystaje w strone kola o te 8mm powiedzmy. Jak normalnie ta zaslepka tylnej lampy jest troche glebiej od zderzaka to tak teraz zderzaj jest glebiej od niej. Czy tam sie mogly jakies zaczepy pourywac? Co tam w ogole jest pod zderzakiem? NIgdy nie mialem potrzeby go zdejmowac.. wiecie, raz ze chcialbym to naprawic we wlasnym zakresie to dwa nie ukrywam ze moze jakies podpowiedzi jak tych skubancow na troszke kasy uszczuplic. Ja chetnie dodatkowe zaczepy pourywam czy cos :gwizdanie: najchetniej zeby za zderzak oddali plus cos jeszcze no nic, czekam na propozycje ew. jak ktos ma ochote to na PW jakies podpowiedzi jak sie ten zderzak demontuje Pozdrawiam, XC
XC Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Autor Opublikowano 20 Sierpnia 2010 Znalazłem na forum już opis demontażu. Teraz zastanawiam się co tam urwać ewentualnie jak im udowodnić, że mam wgięty ten metalowy wsporniczek zderzaka :gwizdanie:
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się