Skocz do zawartości
IGNOROWANY

[B5 1Z] Po wymianie wtryskiwaczy nie odpala...


Rekomendowane odpowiedzi

Opublikowano

Witam

Panowie do mojej Audi A4 96r. 1Z zakupilem wtryskiwacze z silnika 2,5TDI 140KM (0,210) po przebiegu niby 85tys. z tym ze lezaly ponad rok zamkniete w metalowej puszcze, wyjalem swoje wtryski oczyscilem gniazda, zalozylem nowe podkladki miedziane, skrecilem no i odpalam, za 1 razem chcial zapałac, cos zagadal silniczek, pozniej tez to samo i zakopcil, nastepnie odkrecilem rurki na wtryskach, zakrecilem z 5sek, ropka poleciala i zakrecilem je, pozniej krecilem jeszcze 3 razy po 5-7sek, ale nic kompletnie ani nie zagada i nie pusci dymka tak jak na początku ani nic. Jako ze mechanik ze mnie początkujący prosze o pomoc, co robic? Wykrecic je i jechac do pompiarza niech sprawdzi?

Pozdrawiam

Opublikowano

Moze te wtryski zapchane, skoro leżały tyle czasu, mozna było je przed zamontowanie w nafcie/benzynie wymoczyć :mysli:

Opublikowano

a czy przypadkiem wtryski od 2,5 nie mają innego mocowania chodzi mi o łapki coś mi się tak wydaje

Opublikowano

Wtryskiwacze moczyly sie całą noc w benzynie ekstrakcyjnej i rozpuszczalniku, pozniej wytarlem je szmatką i tyle.

Przed momentem odkrecilem łapke mocującą od moich wtryskow ktorą dokrecilem te od 2,5TDI i jest ona identyczna jak te lapki ktore dostalem do tych 0,210, jedynie sruby sa nie 13 tak jak u mnie a na klucz imbusowy.

EDIT:

Wtryskiwacze przed kupnem sprawdzalismy na maszynie takiej bardzo starej, gdzie recznie sie pompuje i sprawdza czy wtrysk rozpyla i byla ona zapchana początkowo nie chciala dzialac, pozniej wyczyscilismy ja z tego blota i wtryskiwacze juz wszystkie rozpylały, dziwne tez ze na poczatku autko zagadalo i zakpocilo a teraz nic.

Teraz z ciekawosci sprawdzilem sobie stan oleju i mialem miedzy min, a max a teraz teraz ponizej min... nie spłynał by jeszcze, czy cos nie tak?

Opublikowano

Wtryskiwacze moczyly sie całą noc w benzynie ekstrakcyjnej i rozpuszczalniku, pozniej wytarlem je szmatką i tyle.

Przed momentem odkrecilem łapke mocującą od moich wtryskow ktorą dokrecilem te od 2,5TDI i jest ona identyczna jak te lapki ktore dostalem do tych 0,210, jedynie sruby sa nie 13 tak jak u mnie a na klucz imbusowy.

EDIT:

Wtryskiwacze przed kupnem sprawdzalismy na maszynie takiej bardzo starej, gdzie recznie sie pompuje i sprawdza czy wtrysk rozpyla i byla ona zapchana początkowo nie chciala dzialac, pozniej wyczyscilismy ja z tego blota i wtryskiwacze juz wszystkie rozpylały, dziwne tez ze na poczatku autko zagadalo i zakpocilo a teraz nic.

Teraz z ciekawosci sprawdzilem sobie stan oleju i mialem miedzy min, a max a teraz teraz ponizej min... nie spłynał by jeszcze, czy cos nie tak?

a czy te wtryskiwacze mają taką samą długość jak stare :mysli:

Opublikowano

Tak, sprawdzalem i sa takie same, jedynie sterującego nie porownywalem, ale bedzie tez pewnie taki sam, zaraz sprawdze, z tym ze kabel odchodzi od niego po drugiej stronie.

Opublikowano

ty ich tak nie odkręcaj bo taka jest zasada że te podkładki miedziane powinieneś za każdym razem nowe wstawić jak odkręcisz wtrysk

Opublikowano

a czy przypadkiem wtryski od 2,5 nie mają innego mocowania chodzi mi o łapki coś mi się tak wydaje

Od rzędowej 2.5 pasuja. Inne są przy 2.5 V6

Opublikowano

ty je całe moczyłeś czy tylko końcówki (strasznie zasyfione są )

Opublikowano

może są zapchane i nie idzie odpalić albo nie rozpylają tak jak potrzeba. odepnij wtyczke od wtrysku sterującego i spróbuj zapalić

Opublikowano

Nie jestem fachowcem, ale czy przyczyną nie jest przypadkiem inne ciśnienie otwarcia wtryskiwacza? W 2.5 TDI jest nieco wyższe, niż w Twoim 1.9 TDI.

Opublikowano

Odpiąłem ten kabelek i tez nie zapala.. Na moich wtryskiwaczach jest napisane 190bar, a na tych od 2,5TDI rowniez jest 190bar ;-)[br]Dopisany: 26 Sierpień 2010, 15:01_________________________________________________Krecilem z 10-15sek i pedal gazu w podlodze i .... ZAPALIL!!

Przez chwilke swiecila sie kontrolka oleju ale zgasła, na tych wtryskach moge jechac kawalek z 5km,aby kupic nowe podkladki, bo te stare 2 razy dokrecalem?

Opublikowano
Na moich wtryskiwaczach jest napisane 190bar, a na tych od 2,5TDI rowniez jest 190bar ;-)

Faktycznie, teraz dopiero zauważyłem, że kupiłeś wtryski od 140-konnego, a nie 150-konnego, bo tam mają 230bar.

//edit: Spóźniona odpowiedź :)

Opublikowano

Odpiąłem ten kabelek i tez nie zapala.. Na moich wtryskiwaczach jest napisane 190bar, a na tych od 2,5TDI rowniez jest 190bar ;-)[br]Dopisany: 26 Sierpień 2010, 15:01_________________________________________________Krecilem z 10-15sek i pedal gazu w podlodze i .... ZAPALIL!!

Przez chwilke swiecila sie kontrolka oleju ale zgasła, na tych wtryskach moge jechac kawalek z 5km,aby kupic nowe podkladki, bo te stare 2 razy dokrecalem?

a jak chodzi samochód normalnie jest ok jak zgasisz to odpali odrazu [br]Dopisany: 26 Sierpień 2010, 15:16_________________________________________________tak pytam bo jak pojedzież 5 km po podkładki to możesz znów nie odpalić więc zgas go i po jakimś czasie zapal ponownie

Opublikowano

wydaje mi sie ze by trzeba by było poluzowac nastawnik pompy wtryskowej i puknac w niego w odpowiednią stronę aby zwiekszyc dawke paliwa... potem ustawic kąt wtrysku...-jak juz bedzie gadać...

skoro na maszynie pyla wiec nie sa zapchane itp...

Opublikowano

Przejechalem nim 15KM wolniutko, pozniej stanałem na poboczu i na VAG sprawdzilem dawke byla 2,0, a wczesniej mialem 2,4 wiec adaptacja zmienilem rowniez na 2,4, kat wtrysku byl w granicach 56 wiec OK. Nastepnie przejechalem autkiem z 20KM testując przyspieszenie i szału nie ma, auto na 2 biegu lepiej przyspiesza, ale pozniej to ja za bardzo nie czuje roznicy, patrzylem w lusterku i nie zauwazylem, aby mocno kopcil. Jedynie co to odrazu po odpaleniu i lekkim przygazowaniu dymiul na czarno, ale teraz juz nie. Wczesniej byly 0,185 wtryski a teraz 0,210 i roznicy zbyt wielkiej nie ma. One musza sie rozruszac po ponad rocznym lezeniu w puszce?

Jedyne co to to ze dokrecilem wtryskiwacze na nowych podkladkach pozniej je wyjalem i znowu dokrecilem na tych samych, ktore zalozylem 1h wczesniej.

EDIT2:

sprawdzam stare logi i dawniej z 1600rpm do 4050 miala 11,71sek a teraz z 1600 do 4074 ma 12,77

Opublikowano

Skoro dawke mu zmniejszyles z 2 na 2,4 to nie dziw sie ze na tych wtryskach asfaltu nie zrywa. Wieksze wtryski wklada sie wlasnie po to zeby moc wiecej ropki podlac a nie odwrotnie.

Opublikowano

Ale przeciez im mniejsza dawka tym wiecej ropki dostaje...

Wczesniej mialem 3,6mg na starych dalem na 2,4 i lepiej autko chodzilo..

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...