Skocz do zawartości
IGNOROWANY

Płacenie mandatu


BARTOL

Rekomendowane odpowiedzi

Chciałem coś powiedzieć ale jak czytam niektóre wypowiedzi to aż mi się podnosi :sick3:

Śmiało Albercik , nie krępuj się.." :polew:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze grono polityków.. Ziomek nikt nie podważa tego żeby karać za występki ale tak to sie naszym kraju przyjeło że nie mamy dróg, autostrad ale co rusz podwyżki mandatów i fotoradary. Poza tym masa absurdów w oznakowaniu. Niech sie wezmą za poprawe warunków a dopiero potem nakładają kary. Ile podatków płacisz a jeździsz po dziurach.

Powtórze raz jeszcze... czy rejestrują/sprawdzają kwoty jakie do nich wpływają? Jesli by sie zdażyło ze ktos płaci przez neta i np. zjadł jedno zero albo zapłacił wiecej (literówka/cyfrówka) to co wtedy? Wiadomo jak wiecej zapłacisz to sie upomnisz o swoje ale jak za mało to czy oni sie upomną? czy księgują wpłate i szlos.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Widze ze grono polityków.. Ziomek nikt nie podważa tego żeby karać za występki ale tak to sie naszym kraju przyjeło że nie mamy dróg, autostrad ale co rusz podwyżki mandatów i fotoradary. Poza tym masa absurdów w oznakowaniu. Niech sie wezmą za poprawe warunków a dopiero potem nakładają kary. Ile podatków płacisz a jeździsz po dziurach.

Powtórze raz jeszcze... czy rejestrują/sprawdzają kwoty jakie do nich wpływają? Jesli by sie zdażyło ze ktos płaci przez neta i np. zjadł jedno zero albo zapłacił wiecej (literówka/cyfrówka) to co wtedy? Wiadomo jak wiecej zapłacisz to sie upomnisz o swoje ale jak za mało to czy oni sie upomną? czy księgują wpłate i szlos.

kolego zastanów sie dostałeś mandat za 500 zł wpłacisz np. 50 to na pewno sie upomną po resztę

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego pytam bo kolega kiedyś wpłacił pół i do tej pory sie nie odezwali... dlatego ciekawi mnie jak to działa. Weryfikują kazda wpłate czy tylko księguja ze cos wpłynęło i zaplacone.

Urząd Wojewódzki dostaje od Policji papiery odnośnie mandatu jaki został nałożony. Urząd mając takie papiery nie jest w stanie przeoczyć braku kasy - a ściślej księgowość nie będzie w stanie zbilansować okresu rozliczeniowego, po prostu kasa się nie będzie zgadzać. Owszem, zgodzę się, że odnalezienie kto i ile zalega może zająć trochę czasu( w końcu każdego dnia wystawiane są ogromne ilości mandatów) ale w ostatecznym rozrachunku i tak znajdą, w księgowości nie ma zmiłuj musi się bilans zgodzić. Jak już cię odnajdą to nie licz na żadne upomnienie z urzędu czy coś podobnego. dostaniesz pismo od komornika ( przy okazji twój pracodawca też) o zajęciu części wynagrodzenia na poczet niezapłaconego mandatu. Przez błąd urzędnika przerabiałem ten temat na własnej skórze i pomimo, iż ze swej strony zrobiłem wszystko jak należy to wstydu się najadłem.

W niektórych miastach w sprawę zaangażowany jest urząd skarbowy a z nimi to już wogóle nie ma zmiłuj się. Kolega nie płacił mandatu przez dlugi czas i myślał że mu się udało...dopóki skarbówka się nie upomniała.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak czytam niektórych krytyke do autora tematu to mam wrażenie, że te o to osoby NIGDY nie złamały żadnego przepisu.... :gwizdanie: :gwizdanie:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego pytam bo kolega kiedyś wpłacił pół i do tej pory sie nie odezwali... dlatego ciekawi mnie jak to działa. Weryfikują kazda wpłate czy tylko księguja ze cos wpłynęło i zaplacone.

Zrób tak jak myślisz.

Jeżeli po jakimś czasie się zorientują to i tak najpierw upomnienie/przypomnienie,

pózniej komornik.Ja swoich dwóch pierwszych mandatów do dziś nie

zapłaciłem(7 lat i 5 lat)i do dzisiaj cisza,spokój aż miło.

I dumny jestem z tego,że to ja ich wycykałem- a co.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dlatego pytam bo kolega kiedyś wpłacił pół i do tej pory sie nie odezwali... dlatego ciekawi mnie jak to działa. Weryfikują kazda wpłate czy tylko księguja ze cos wpłynęło i zaplacone.

Zrób tak jak myślisz.

Jeżeli po jakimś czasie się zorientują to i tak najpierw upomnienie/przypomnienie,

pózniej komornik.Ja swoich dwóch pierwszych mandatów do dziś nie

zapłaciłem(7 lat i 5 lat)i do dzisiaj cisza,spokój aż miło.

I dumny jestem z tego,że to ja ich wycykałem- a co.

mandaty zdaje sie przedawniaja sie po 3 latach, moj brat juz 3 nie zaplacil i sie przedawnily :naughty:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak czytam niektórych krytyke do autora tematu to mam wrażenie, że te o to osoby NIGDY nie złamały żadnego przepisu.... :gwizdanie: :gwizdanie:

co innego złamać przepis a co innego wymigiwać się od zasłużonej kary. Każdemu może się zdarzyć wykroczenie co nie znaczy, że automatycznie nie wolno zabierać głosu. Przegiąłem raz czy drugi i zostałem słusznie ukarany - i bardzo dobrze, przyjąłem zasłużoną karę i zapłaciłem bez chwili wahania i poszukiwania metod ucieczki od tego obowiązku. Kara działa bo jeżdżę teraz jak Pan Bóg przykazał dlatego tak ostro krytykuję tych, którzy bez honoru kombinują. (BARTOL w tym miejscu absolutnie nic do Ciebie).

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

I dumny jestem z tego,że to ja ich wycykałem- a co.

Prawdziwy patriota! brawo pogratulować. Jak niedajboże kiedyś jakiś pirat drogowy rozsmaruje twoją rodzinę na drodze to będziesz krzyczał, że w tym kraju nie ma kar dla takich. Jak to jest, że ten koleś miał jeszcze prawo jazdy??? I wierz mi, jak po raz n-ty "wycykał" system to myślał tak samo jak ty. Nic go nie nauczyły kary a potem twoja rodzina zapłaci życiem.

Aż się ciśnie na usta powiedzenie, że człowiek ze wsi wyjdzie ale wieś z człowieka nigdy. I tym smutnym akcentem kończę swój udział w tym wątku bo takie prostackie postawy (tak kolego to jest prostactwo) niepotrzebnie angażują mój czas i nerwy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

panstwo oszukuje obywateli, obywatele oszukuja panstwo, tyle w tym temacie...

:good:

Dlatego pytam bo kolega kiedyś wpłacił pół i do tej pory sie nie odezwali... dlatego ciekawi mnie jak to działa. Weryfikują kazda wpłate czy tylko księguja ze cos wpłynęło i zaplacone.

Zrób tak jak myślisz.

Jeżeli po jakimś czasie się zorientują to i tak najpierw upomnienie/przypomnienie,

pózniej komornik.Ja swoich dwóch pierwszych mandatów do dziś nie

zapłaciłem(7 lat i 5 lat)i do dzisiaj cisza,spokój aż miło.

I dumny jestem z tego,że to ja ich wycykałem- a co.

Wreszcie jakieś normalne głosy :cool1:

[br]Dopisany: 03 Wrzesień 2010, 12:49_________________________________________________

I dumny jestem z tego,że to ja ich wycykałem- a co.

Prawdziwy patriota! brawo pogratulować. Jak niedajboże kiedyś jakiś pirat drogowy rozsmaruje twoją rodzinę na drodze to będziesz krzyczał, że w tym kraju nie ma kar dla takich. Jak to jest, że ten koleś miał jeszcze prawo jazdy??? I wierz mi, jak po raz n-ty "wycykał" system to myślał tak samo jak ty. Nic go nie nauczyły kary a potem twoja rodzina zapłaci życiem.

Aż się ciśnie na usta powiedzenie, że człowiek ze wsi wyjdzie ale wieś z człowieka nigdy. I tym smutnym akcentem kończę swój udział w tym wątku bo takie prostackie postawy (tak kolego to jest prostactwo) niepotrzebnie angażują mój czas i nerwy.

:oklaski: :oklaski:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Prawdziwy patriota! brawo pogratulować. Jak niedajboże kiedyś jakiś pirat drogowy rozsmaruje twoją rodzinę na drodze to będziesz krzyczał, że w tym kraju nie ma kar dla takich. Jak to jest, że ten koleś miał jeszcze prawo jazdy??? I wierz mi, jak po raz n-ty "wycykał" system to myślał tak samo jak ty. Nic go nie nauczyły kary a potem twoja rodzina zapłaci życiem.

No to ładnie mi życzysz i mojej rodzinie.

I to jest prostactwo.

Takich scenariuszy można pisać setki.

Skąd ty takie teorie czerpiesz-wąchanko?

Od skarbówki nie ma gorszych złodzei.

I trzeba ich dymać kiedy tylko nadarzy się okazja

możesz tutaj tomik napisać i tak mnie nie przekonasz.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W moim przypadku kase ściągneli bezpośrednio z konta, dodatkowo bank pobrał sobie opłatę administracyjną 30zł :kwasny: dotyczyło to dwóch mandatów jeden za picie w miejscu publicznym, drugi za prędkość. Z czego jeden dopiero po 2 latach od wystawienia. Także niech Twój kolega tak się nie cieszy, bo jeszcze mogą odebrać co ich.

Po tym powiedziałem sobie, że jak mi się przytrafi kolejny mandat, to już zawsze będę płacił w terminie.

Teraz urzędy bardziej skomputeryzowane i wyłapanie migających się od płacenia coraz łatwiejsze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podsumowując to nie mają 100% sciągalności. Ktoś nie zapłaci i bilans sie nie zgadza a jak nie mogą sciągnąc to i sprawa sie odwleka. Kolega raczej nic nie dostanie bo już przedawnione. To juz chyba zależy od urzędu czy mu sie chce i ich procedur. Jak sie skarbowka nie bujnie albo komornik to i sprawa bedzie trwała az do przedawnienia...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto

Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.

Zarejestruj nowe konto

Załóż nowe konto. To bardzo proste!

Zarejestruj się

Zaloguj się

Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.

Zaloguj się
  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...