alaxa 0 Opublikowano 22 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2011 witam, niedawno czyli jakies 2 tygodnie temu wymieniałem rozrzad,i niepokoi mnie dobiegajace piszczenie z silnika nie wiem co to może byc , przed wymiana rozrzadu nic takiego nie było i nie wiem co mam robic może wy Panowie cos doradzicie Pozdrawiam ps.dodam jeszcze że po przejechaniu jakis 800km ubyło mi bardzo duzo plynu chłodzoncego jego stan był duzo pod minimum tego tez nie rozumiem bo wczesniej przed wymiana bylo wszystko ok Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Debian27 0 Opublikowano 22 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2011 może pompa wody puszcza, wiskoza piszczy... a wogóle o prócz kompletneg rozrządu coś wymieniałeś?? Napinacz PK??pasek klimy, alternatora? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
alaxa 0 Opublikowano 22 Czerwca 2011 Autor Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2011 pasek klimy byl wczesniej juz wymieniany , może napinacz juz siadł i dlatego takie odgłosy ,ale najbardziej zastanawiam sie jaka może byc przyczyna że ubyło mi tyle płynu chłodniczego Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Debian27 0 Opublikowano 22 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2011 co do pisków zacząłbymbym od pasków. Psiknij czymś na Pk czy pasek alternatora i zobacz a co do wody....nie ma żadnych plan pod autem??może być wiele przyczyn, źle dokręcona obejma, pompa wody leje, korek od zbiorniczka, pęlnięty zbiorniczek ...ja rownież dużoo dolewam ale u mnie już stwierdzone, że chłodnica się poci zresztą ze mnie taki znawca, że "hej", lepije aby inni bardziej kompetentni Panowie się wypowiedzieli. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Kukis 0 Opublikowano 22 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 22 Czerwca 2011 zrzuć pasek osprzętu, będzie prościej zidentyfikować pisk Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Bertoni 0 Opublikowano 30 Czerwca 2011 Udostępnij Opublikowano 30 Czerwca 2011 Ja też miałem popiskiwania miesiąc po wymianie pasków rozrządu i wieloklinowych,co ciekawe wina była w pasku wielorowkowym od napędu alternatora i pompy i czegoś tam jeszcze...a dokładniej nowy pasek miał kliny w kształcie VVVVV a w starym były kliny w kształcie \_/\_/\_/\_/\_/ no i tego przy wymianie niezauważyliśmy.Po ponownej wymianie na ten co trzeba piski całkowicie znikły. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Dżej 0 Opublikowano 4 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 4 Lipca 2011 Posprawdzaj w jakim stanie masz koła, zwłaszcza te, po których paski idą zewnętrzną stroną. No i przede wszystkim sprawdź naciągi pasków, żeby nie były za luźne. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
grzegorzzj1 0 Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 sprawdz napinacz paska wieloklinowego, u mnie pękła sruba siedział jako tako ale nie osowo chodził, dopiero pisk ustał jak całkiem pekł napinacz i zwaliło oba paski i odpał napinacz Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
hubipl9 1 Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 Dolałeś płynu i dalej ubywa? Czy nie dolewałeś? Sam to robiłeś czy w warsztacie? Może jak Ci robili to im wyciekło trochę i wystarczy dolać? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
axel_gumis 0 Opublikowano 5 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 5 Lipca 2011 co do pisków zacząłbymbym od pasków. Psiknij czymś na Pk czy pasek alternatora Proponował bym darować sobie takie rady Pewnie coś częściowymieniacz spaprał, napinacz paska rozrządu też ma swoje położenie Ewentualnie coś na klinie popierdzielił. Co do płynu to szukaj wycieku, albo białej chmury za autem Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach Więcej opcji udostępniania...
Rekomendowane odpowiedzi
Jeśli chcesz dodać odpowiedź, zaloguj się lub zarejestruj nowe konto
Jedynie zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony.
Zarejestruj nowe konto
Załóż nowe konto. To bardzo proste!
Zarejestruj sięZaloguj się
Posiadasz już konto? Zaloguj się poniżej.
Zaloguj się