Nie wiem jak można kupić b9 na ksenonie, naprawdę... Full led to była u mnie podstawa przy zakupie auta. B9 z tym paskiem ledów w formie kropek, trąci myszką i po prostu wygląda źle. Takie światła przypominają b8 sprzed liftu czy starą A6... mijając takie b9 na ksenonie ma się wrażenie jakby to był inny model. Podobnie z tyłu, "straszą" dwa białe światła cofania. Dziwie się Audi, że wypuściło taką wersję na ulice... Za pare lat sprzedać taki samochód będzie równie trudno, jak obecnie b8 czy b8.5 w wersji bez led na halogenach - wystarczy popytać u handlarzy- takie b8 jest praktycznie nie do sprzedania... no chyba, że opuścimy kilka tys. na konwersję świateł na ledowe:)
Sam mam ledy w b9. Jeździłem też na matrixach i nie uważam, że przy ledach z funkcją HBA warto jest dopłacać do matrixów, natomiast wybór pomiędzy led, a ksenon to "oczywista oczywistość". Przy obowiązku jazdy na światłach przez 24h lampy świecą cały czas psując odbiór samochodu. Przed zakupem radzę odpalić światła i postawić obok siebie b9 w obu wersjach - wtedy widać różnicę, która pomiędzy led, a led matrix całkowicie zanika - przynajmniej wizualnie.