Skocz do zawartości

Nosfer

VIP
  • Postów

    1699
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Nosfer

  1. Próbowałeś, podliczyłeś koszty, przeanalizowałęś i stwierdziłeś, że sprzedajesz
  2. jestem bardzo zadowolony.. :>
  3. Chyba, muszę Ci załatwic korki z bluzgania Niech mnie drzwi ścisną.. O co chodzi do 100 tysięcy kapselków ?
  4. Na Febi stuknęło mi właśnie 50k. - wczoraj byłem na sprawdzeniu zawiechy. I jest koks.
  5. Adaś widac, że uważnie czytasz forum Ja pitole 5 raz
  6. oj boli cie co nie ?? :kox: :polew: Po prostu cytuję wszech powtarzany przez Ciebie tekst.. :gwizdanie: -nic osobistego
  7. To akurat wejdzie bez problemu ... pusta przestrzeń zawsze zapełni pustą przestrzeń Trzeba to sprawdzić.. Problemu nie będzie.. Powie się mu: - ej.. nie wejdziesz cały pod kierownicę. - co? - "Ty jesteś pantofel" i że niby Ja nie wejdę ? A to co będzie wystawać to Kokos dociśnie..
  8. Skapitulowałem.. Sprzedałem wszystko i wróciłem do serii..
  9. Ledwo by mu głowa weszła a co dopiero reszta..
  10. Robiliście coś ostantio u Filipowskiego ? Zaobserwowaliśmy ostatnio z Kokosem pewne niepokojące przejawy posiadania chyba zbyt wielu klientów i „lekkiego” przeginania z cenami i podejściem do tematu.. I to na podstawie jakiś 4 napraw. Nie macie podobnych odczuć ? Mam prośbę, jak będziecie następnym razem jechać na robotę zwróćcie uwagę „surowym spojrzeniem” na całą sytuację i zapomnijcie na chwilę o opinii jaką posiada i dajcie znać jak to widzicie.
  11. mogę ci udowodnić, że jak zwykle się mylisz Eeeee.. nie wejdziesz cały pod kierownicę..
  12. A co sprawdzałeś, że brakuje Ci już pomysłów ? kanał od linki otwierania maski, progi , uszczelnienie komputera, sprawdziłem kanały odpływowe Bo zajrzałem w twój wątek i pisałeś, że linki nie sprawdzałeś.. Ta woda cieknie Ci jakby po pedałach? Postaw auto zalewaj wodą i metodą łopatologiczną jeszcze sprawdź.
  13. uważaj chłopie bo ja w ten sposob załatwiłem sobie alarm , auto zgasło i kaplica w jakis sposób ?? No woda mu zalała.. A co ?
  14. A co sprawdzałeś, że brakuje Ci już pomysłów ?
  15. Tylko mi nie mów proszę, że za prędkość :naughty: Nie.. za wolność..
  16. :polew: Lubie taki absurd.. "..jak możesz sorzyć jak jesz gdy gotuję Ci zrazy z ośmiornicy.. -Bo wali od nich szczynami Maciusia.. "
  17. Skąd wiesz, że aku jest ok ? Nie masz zaśniedziałych klem ?
  18. no i niestety po maju juz się nic nie zmieni w tej materii :naughty: :naughty: :naughty: to ten też w maju ????? myślałem ze tylko Przemek fakt, pomerdało mi się, myslałem , że to Nosfi napisał :gwizdanie: :gwizdanie: Przestań o mnie myśleć, bo mimo tej pogiętej fajky znowu się obudzisz jak po Bukkake party :polew: [br]Dopisany: 08 Grudzień 2009, 15:47_________________________________________________ Niestety nie mogę Ci ostatnio poświęcić tyle czasu ile potrzebujesz, żeby nasycić twoją potrzebę bycia poniżanym i poniewieranym. Ale to się zmieni i znowu będziesz w domu mógł pograć prawdziwego faceta..
  19. Ja pitole.. Łuukasz ! Znowu sobie wstyd robisz przy ludziach.. :polew:
  20. ja pierd.ole , nie wiedziałem że pchanie w jedna dziure tak potrafi ujednolicić gusty grunt żeby ci fajki nie wygięło w te samą stronę co moja Ja pier**le.. :polew: Teraz to mnie rozbawiłeś [br]Dopisany: 08 Grudzień 2009, 13:38_________________________________________________http://motoryzacja.interia.pl/wiadomosci/bezpieczenstwo/news/mandat-ze-smietnika-do-smieci,1385443
  21. No własnie i wydaje mi się, że tutaj rację bytu ma twierdzenie, że "lepsze" świece zapłonowe montuje się również po to by klient był spokojny.. Ja jeżdzę jednym i tym samym autem z ciągle działającą tą samą instalacją już ponad 6 lat. Z tym, że początkowo miałem świece "pojedyńcze" teraz jeżdzę na "3x" - ale to raczej dlatego, że tak podpowiedział mi mechanik. A do ADR-ów, ARG - katalogowo przypadkiem nie sa przypisane świece trójelektrodowe ? Bo coś mi się kojarzy, że jak wymieniałem świece to Filipowski coś mi o nich wspominał.. Ale nie mam aktualnie jak sprawdzić..
  22. Trzeba by było zmniejszyć odległość wszystkich trzech "mas", da się to zrobić, ale przynajmniej Ja nie widzę potrzeby. Gość, którym gadałem też o tym mówił. Można - ale skutek niewymierny.
  23. Staczasz się na samo dno
  24. Podałem Ci wyżej rodzaj świec, jakie zaproponował mi ostatnio mechanik „znający się na rzeczy” tłumaczący to różnymi względami między innymi temperaturą spalania LPG w komorze.. -- przyznaję teraz, że „poniekąd” byłem wprowadzony w błąd i przez co wprowadziłem Was. Ale też nie do końca, ponieważ różnica w rodzaju nie ma tak naprawdę wielkiego znaczenia. Złapałem więc przed chwilą za telefon i zadzwoniłem do zakładu, który stricte zajmuje się LPG i wszystkim – to podkreślam – co z instalacjami związane. Są to osoby o szerokiej wiedzy i śmiało ich zdanie można cytować i na nim się opierać. I przetestowani zostali przez masę klientów. Sam u nich byłem ze swoją instalacją i byłem pod wrażeniem fachowości i wiedzy na ten temat. Zapytałem go o to „jaki rodzaj świec powinno montować się w samochodach wyposażonych w instalację gazową” –wspomniałem, o Klubie Audi A4 i pytaniu jakie u nas padło. Oczywiście wytłumaczył mi to bardzo profesjonalnie (aż za bardzo – bo nie wszystko byłem w stanie zapamiętać ze względu na nazewnictwo i określenie niektórych terminów), ale Chcąc temat skrócić i przekazać jakby najważniejsze informacje z tej rozmowy i z początku skrócić sens rozmowy do minimum sprawa wygląda tak, że z ich doświadczenia, wiedzy i spostrzeżeń nie ma sensu uzbrajać się w jakieś szczególne rodzaje świec. Świece potocznie nazywane wieloelektrodowymi, pokrytymi platyną mają prawo zastosowania w silnikach modyfikowanych gdzie krzywki są podniesione przez co zmieniają się fabryczne właściwości silnika i rodzaj jego pracy. Wtedy jak najbardziej jest sens montowania świec potocznie nazwijmy ich „wzmocnionymi”. – mówi: „nawet na chłopski rozum biorąc, w silnikach seryjnych po założeniu instalacji LPG, nie zmieniają się znacznie wartości silnika, nie zmienia się napięcie więc dlaczego mielibyśmy stosować świece „udoskonalone” ? -Potwierdził, że często zakłady stosują takie rozwiązanie, ale to raczej głośne słowa i uspokojenie klienta niż fakt poparty jakimiś badaniami.. Zapytałem więc, czy skoro temperatura spalania LPG jest wyższa, to czy to nie jest rozsądne wkładania właśnie takich świec ? - stwierdził, że o ile rzeczywiście tak jest, że temperatura jest wyższa, to jedyną rzeczą, która może jakkolwiek poprawić wartość pracy, jest niewielkie zmniejszenie szczeliny na świecy. I czasem tak właśnie robią zakładając przy tym świece o temperaturze mniejszej o 1 próg termiczny niż świeca katalogowa. Natomiast, nie może nazwać tego „niezbędnikiem” przy instalacjach LPG. Owszem, nie zaszkodzi, aczkolwiek nie będzie to miało znacznego wpływu na pracę i bez tego również problemy nie będą występować. Podsumowując, przy samochodach o jakich rozmawialiśmy najsensowniej jest kupić świece zapłonowe przeznaczone dla danego modelu, dodatkowo można w celu poprawienia pracy, przygiąć lekko elektrodę masy oraz zakupić świecę o chłodniejszą o 1 próg termiczny dla danego modelu. Świece wyposażone w więcej niż jedną elektrodę masy, nie przeszkadzają, ale też nie mają większego wpływy na pracę silnika napędzanego LPG. Jeśli chodzi o zmniejszanie szczeliny między elektrodą środkową, a elektrodą masy rozmawialiśmy od początku o szczelinie fabrycznej 0,8mm. Naturalnie zdanie o świecach zapłonowych dedykowanych do instalacji gazowych mają takie same jak my. – czyli, że to chwyt marketingowy i bardzo często zdarza się, że te świece nawet nie spełniają swojej podstawowej roli. Co dopiero o byciu „dedykowaną”. ** proszę nie czepiać, się jeśli przekręciłem jakieś nazewnictwo – starałem się w prosty sposób przekazać to czego się dowiedziałem. Mam nadzieję, że to coś wyjaśni. Yelo - masz b. dużo racji w tym co piszesz.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...