Racja.. I nie zdzwię się jak jeszcze w tym wątku przeczytam twierdzenie poparte faktem, że jego klienci przyjeżdzali na wymiane amorów, bo założyli MTS -y i im wszystkie wylewały i miał już 1000 reklamacji.
marewel nic osobistego, ale śmiem twierdzić, że nie dopuszczasz do siebie innych informacji od tych, które utarłeś sobie do tej pory.
Podobną dyskusję toczyliśmy o wahaczach FEBI.. A od założenia minęło 50tyś.. :gwizdanie:
Nie wiem o co chodzi, ale to jest luźny temat o opini na temat tych amortyzatorów.
I nie widzę powodu, by dzielić go na czarne i białe.