:nabijasie: :nabijasie: :nose:
Mi to się coś wydaje, że to Ty masz poważny problem ze swoją łasicą.
- na spoty raz do roku
- wyśnione historie o imprezowym torwarze
- wyjść na browar - nie masz szans
- odwołujesz spotkania u znajomych
- spontan wypad ? najwyżej do Norbiego przez Las
- siedzisz w chacie i jak Ci pozwoli to przez chwilę pogłaszczesz się po jajach
- siny się zrobiłeś, ciśnienie Ci mocno musi rosnąć.. A następne bzykanko dopiero na święta..
Szukanie, podobnych przypadków to naturalny odruch zwierzęcia stadnego..
Nie chcesz czuć się samotny Nie bój się.. Masz tutaj wsparcie, cos się wymyśli
Ja to opracowałem w inny sposób. Cokolwiek nie robie, na co mam ochotę to to robię, a moja K. wie, że na tym właśnie polega związek. And that`s the way it goes
[br]Dopisany: 17 Listopad 2009, 14:06_________________________________________________
Grunt co by nasz Nosferski tego momentu nie przespała, tudzież nie przeoczył luz w najgorszym wypadku nie zbagatelizował
powiem wam ,że kiedyś widziałem ich pare godzin razem i nie wyglądało to za ciekawie
nie chrzań