Nosfer

SZOK

Uwaga.. Autentyczna historia.. Siedzę w barze pije piwo ze znajomymi, z jednym przyszła jakaś dziewczyna.. Łoję Lecha, Ona siedzi obok patrzy się na to moje piwo i po 15 minutach wypala: - Ale bym się napiła browarka, albo jakiegoś Drina… - [Na to ja myślę (za chu*ja Ci nie kupię nawet wody)] Mowię: heh.. No to weź sobie co tam chcesz.. - Ona: hehe.. nie, nie.. nie o to chodzi.. Ja nie mogę pić alkoholu, bo mam żylaki odbytu i biorę leki, a jakbym wypiła to mogę dostać krwotoku.. - moja mina: Acha.. Autentyk..

zrobiłem to za ciebie... :naughty: :good: ja np. bardzo się na Tobie zawiodłem ...nawet z Kokosem pod pozorem wymiany włącznika świateł uroniliśmy łezke goryczy :szloch;szloch Za to zrobiłem z K. połówkę Finlandii Złota dziewczyna

Siema pytongi Aż mi normalnie smutno, że wczoraj waszych przebrzydłych gęb nie widziałem I nie miałem szans powiedzieć Wam prosto w oczy, że jesteście niekiepskimi kolesiami

Eee.. Misiaki moje

:nabijasie: :nabijasie: :nose: Mi to się coś wydaje, że to Ty masz poważny problem ze swoją łasicą. - na spoty raz do roku - wyśnione historie o imprezowym torwarze - wyjść na browar - nie masz szans - odwołujesz spotkania u znajomych - spontan wypad ? najwyżej do Norbiego przez Las - siedzisz w chacie i jak Ci pozwoli to przez chwilę pogłaszczesz się po jajach - siny się zrobiłeś, ciśnienie Ci mocno musi rosnąć.. A następne bzykanko dopiero na święta.. Szukanie, podobnych przypadków to naturalny odruch zwierzęcia stadnego.. Nie chcesz czuć się samotny Nie bój się.. Masz tutaj wsparcie, cos się wymyśli Ja to opracowałem w inny sposób. Cokolwiek nie robie, na co mam ochotę to to robię, a moja K. wie, że na tym właśnie polega związek. And that`s the way it goes [br]Dopisany: 17 Listopad 2009, 14:06_________________________________________________ Grunt co by nasz Nosferski tego momentu nie przespała, tudzież nie przeoczył luz w najgorszym wypadku nie zbagatelizował powiem wam ,że kiedyś widziałem ich pare godzin razem i nie wyglądało to za ciekawie nie chrzań

Nie przeszkadza sidła już zarzucone, powije się jeszcze miesiąc, dwa...a potem pogodzi z rolą pantofla Nie grozi

Specjalnie kupiłem czarne Nike`i na takie okazje Tępe bydlaki się nie łapią

a po jakims czasie wyrobisz sobie kartę VIP na odlotach :kox: :naughty: :naughty: i kartę stałego klienta w Sogo :decayed: W końcu gdzieś mnie będą wpuszczac bez durnej dyskusji z bramkarzami, waleniem gazem po oczach I k**wami na odchodne..

Po Pytę się ujebałem..

Cześć...trzęsiesz portami przed majem ? :naughty: Trochę...

siema partnerze Lizta sobie dżondra na privie :gwizdanie: Czy to nie Aydaho wklejał taką historię jak to dwóch kolesie pukalo jedną laskę ? - to był link do jakiegoś forum, ... kurw.. kto pamięta

Cześć kolesiu..

ja sobie trzasnąłem HTC Diamond, teraz wyszła II (dwójka). bardzo fajny interfejs, a warto na to zwrócić uwage przy Windows mobile.

Spodziewam się...tylko, że teraz laptop jest na końcowej liście moich wydatków

Krfa..Ty jak zwykle masz kiedy ja nie mam Mogę go wziąć i przetrzymać kilka dni.. spodziewasz się gotówki w najbliżym czasie ?

http://www.a4-klub.pl/smf/sprzedam/all_bardzo_krotka_sprzedazfujitsu_lifebook_e8420_3500zl_nowy-t103636.0.html;new Nie potrzebujecie ?

http://www.a4-klub.pl/smf/sprzedam/all_bardzo_krotka_sprzedazfujitsu_lifebook_e8420_3500zl_nowy-t103636.0.html;new Nie potrzebujecie ?

Nie potrzebuje ktoś laptopa ? 3500zł brutto http://www.skapiec.pl/site/cat/17/comp/400734_mapa * szybka decyzja..

To już było w kinach

Przecież jest inna przesłona, inne mocowanie żarnika itd. Racja Źle zrozumiałem jego opis..

Cena takiej lampy to koszt ok. 300zł Ale skoro chciałbyś wymienić tylko jedną, to lepiej kupić używkę, żeby to jakoś wyglądało.. Więc będzie jeszcze taniej.. Bebechy da się przełożyć, ale po co przekładać jak można kupić. http://www.allegro.pl/item818495993_lampa_lewa_reflektor_lewy_audi_a4_99_00_valeo.html

http://www.playhouse.com.pl - NOWY KLUB, ciekawy opis. "57 zniewalająco pięknych dziewczyn (i 4 dość brzydkie) czekają na ciebie"

Albo bzykał na sianie..

Nie mogę się tarzać się w sianie, bo chyba jestem na nie uczulony - później żałuję, że tam wlazłem