No to ja mogę jeszcze dodać, że dobrze jest uciekać przez Stingerami obniżając maksymalnie pułap.
Wtedy najczęściej piechocie przesłaniają: budynki, drzewa i sam teren. Szybko można ich zgubić.
Wystrzeloną już rakietę można zrobić podobnie tyle, że po niskim locie ostro puścić się w chmury. Zazwyczaj rozbije się o coś po drodze, poza tym one nie podrywają się tak mocno w górę.
[br]Dopisany: 13 Grudzień 2011, 16:09_________________________________________________Do konsolowców:
Jest nas już kilku, moglibyśmy się ustawić na wspólną grę.
Zawsze w drużynie to lepiej jak ktoś z defibrylatorem i apteczką leci obok
A zauważyliście ostatnio, że na serwerach jest mniej osób?
Poza tym, dlaczego na konsolach nie powiększą ekip przynajmniej do 20 ?