szczerze powiem ze zniecierpliwiony czekaniem na odpowiedz zaczalem kombinowac bo strasznie mnie ten nalot drazni,wyglada jakby lampa byla z innego rocznika, zalozylem na drut stalowy kawalek miekkiej szmatki odpowiednio wygialem,zanurzylem w dynxie i zaczalem tam dlubac przez dziure od zarowki,efekt jest taki ze czesc, gdzie jest pozycyjne i drogowe(czyli 2/3 lampy) praktycznie wyczyscilem zostal najgorszy odcinek czyli kierunek,zanim znalazlem wasze odpowiedzi ze sie nie da rozebrac postanowilem to odpuscic,teraz juz wiem ze nie ma innego wyjscia tylko trzeba sie zawziac i cierpliwie posiedziec przed autem i wyczyscic to najlepszym z mozliwych narzedzi-cierpliwoscia,pozdrawiam