kokos

ok.naklejki jak znajde to tez wezme(klubowe) bo pod antene mam pod reka

wybiera sie ktos moze 15,11,08 na VII RAJD CYNAMONOWY (TZW.CYNE)na Slomczyn? MOZNA TYLKO POPATRZEC ALE PO WPISOWYM MOZNA TEZ POJEZDZIC

Ja Naturlich !! to jakos sie moze ustawimy na spota?

W łikend nie ...na spocie to tak , żeby Ci z A3 nie myślei ze my miekkim ptakiem robione jesteśmy Full rezanie na akranie bede,nie moge tego przegapic Nosfer lecisz z Pruszkowa?

Kto ma większego .. Sex , d*py ect. no ladnie Ci sie to udalo zebrac w calosc?30 stron w szesciu slowach,gratuluje

o f*ck,sa jakies premie za 2000 przed grudniem? moze ktos by cyknal streszczenie z ostatnich 20-30 stron?

masz moze jakis link do tego ujecia,nie wiem za bardzo jak tego szukac a piszac ze chce sie wpiac w uklad mialem na mysli wpiecie sie do zbiornika,trojnikiem sie nie da do pompa musialaby pracowac zeby paliwo poszlo na webasto a to jest bez sensu,tylko bezposrednio przed pompa ale z tym ujeciem mnie zaciekawiles musze to zobaczyc,dzieki i pozdrawiam

to fakt,a co do wygladu ? jak bym mial to i tak bym rzadko z zewnatrz ogladal :gwizdanie:

byl w zeszlym tygodniu program na TVN TURBO gdzie kobitka walczy z nimi o wyplate odszkodowania za BMW X5,NAPRAWA U AUTORYZOWANEGO DEALERA-chyba AUTO FUS,ogolnie chodzilo o to ze nie chca wyplacic odszkodowania za naprawe auta bo w/g nich BMW wystawilo za wysokie stawki za naprawe i kaza czesc kwoty zaplacic klientowi,auto stoi juz od chyba kilku tygodni naprawione a ubezpieczyciel utrzymuje ze nie zaplaci i kropka.pzdr

niezłe półkurwie :polew:

no i wszystko posules ,chociaz szczerza mowiac spodziewalem sie troche ostrzejszych slow krytyki dla Malika .

moja opinie znasz-autko zaje...biste.w planowanych modach chyba zapomniales jeszcze dopisac jednego punktu? na spocie cos wspominales ze rozgladasz sie za instalacja gazowa do nowego autka,no chyba ze cos sie zmienilo.pzdr

panowie potrzebuje informacji gdzie w wawce mozna wjechac na jakis podnosnik lub inny kanal,musze sie dostac do przewodow paliwowych pod podloga,kiedys w ciekawszych czasach mozna bylo wjechac na niektorych stacjach paliw a teraz te co znalem juz skasowali .moze jeszcze ktos zna jakies takie miejsce? dzieki

podejrzewam ze urzadzenie jest takie samo,zasadnicze roznice w tych urzadzeniach to sposob zasilania(benzyna-ropa) i ogrzewania wodne i suche,nie wiem jak sie to ma do urzadzen fabrycznie montowanych w audi (podlaczenie do ori instalki i fis`a)ale montaz standartowego urzadzenia to nie zaden kosmos,jestem na etapie montazu ,zalozylem na razie piec i wpialem go do obiegu chlodzenia,niestety utknalem na podpieciu zasilania paliwa bo chwilowo nie mam mozliwosci dostania sie na jakis kanal zeby przewod paliwowy poprowadzic,mam zamiar wszystko podlaczyc tak jak jest w ori i dlatego chwilowo postoj z montazem,pozdrawiam

b6 to bym sobie odpuscil.kumplowi po roku wybilo sie lozysko co podobno jest czeste w bilsteinie,u mnie w piwnicy lezy koni i czeka na wymiane-tylko czasu nie mam ,mysle jednak ze jak wolisz sztywniej to na standardowych raczej pociechy nie bedzie zbyt wielkiej.pzdr.

Kiedyś wypadek spowoduję przez tych kolesi w niedziele od 12,00 jest `niedzielna suma` i sa powtorki z calego tygodnia

kto nie jechal pod prad?

jutro na 99% bede w sektorze zoltym .informuje tych ktorzy chcieli naklejki pod antene zeby sie zglaszali,pzdr.

co prawda nie za czesto bywam na spotach ale po prostu technicznie nie daje rady,wiec moze nie powinienem zabierac glosu co do miejscowki ale... .z Pruszkowa to i do promki i do arkadii musze troche sie toczyc szczegolnie przy gownianej pogodzie no ale trudno. mam taka propozycje (co prawda tradycji sie nie powinno zmieniac) czy spoty nie mogly by byc np.2 razy w miesiacu? np.2 i 4 wtorek miesiaca-przynajmniej w zimie kiedy korki najwieksze? wiadomo ze przyjezdza sie na nie zeby spotkac sie i pogadac z jak najwieksza iloscia osob, jak spoty bylyby rzadziej latwiej sobie wtedy ustawic dwa wtorki w miesiacu niz 4.wqrwianie sie na dojazd tez dwa razy rzadziej. w poprzednim klubie w ktorym bylem spoty byly raz w miesiacu(troche za rzadko)w granicach 90% frekwencji calego oddzialu mazowieckiego(30-40 aut),kazdy walil zeby byc bo nastepny spot dopiero za miesiac,ale nikt nie narzekal wtedy ze daleko. miejsca spotow tez robilismy zamiennie-raz torwar raz bemowo,zeby raz mieli blizej ci a raz tamci. mnie osobiscie nie robi to wielkiej roznicy gdzie i kiedy bo i tak przyjade jesli tylko bede mogl,ale moze warto jakos pokombinowac zeby innym ulatwic mozliwosc przyjazdu.to by bylo na tyle z mojej strony.pzdr

dzisiaj gadalem z kumplem,w wawce zmienili teraz rozklad zmian policji na 12-godzinne,na jednej zmianie wyjezdza teraz 20-30 wyposazonych zalog,dzisiaj jezdzilo ich wlasnie ok.30. sam na wislostradzie widzialem 4. takze niestety teraz trzeba byc bardziej czujnym

chyba nie ma co debatowac,zrobic ankiete tak jak napisal Flyeri wszystko bedzie jasne.co wy na to?

ja bym dal spokoj,podobno szybko leca,a przeplywka wazna rzecz...

jednak na audi mozna roznie pojezdzic :gwizdanie:podobno autentyk Autentyk, przekazany kanałami branży dealersko - motoryzacyjnej. Paniom ku przestrodze, panom ku nauce... Piątek, godziny dobrze popołudniowe, niedługo zamykają. Do salonu Rowiński & Wajdemajer na Targówku wkracza elegancki, nieco już starszy, ale pełen wigoru pan. Towarzyszy mu, cytuję: niewiarygodnie obłędna d*pa (oczywiście w wieku jego potencjalnej córki). Chwilę kręcą się pomiędzy wystawionymi samochodami, po czym pan zwraca się do sprzedawcy z pytaniem, czy znalazłby dla pani coś równie pięknego jak ona. Sprzedawca przytomnie odpowiada, że na coś równie pięknego nie ma szans, ale może zaproponować jakieś tam nieduże Audi. Audi się pani podoba, w związku z czym następuje festiwal dobierania wyposażenia, na zasadzie: "kochanie, bierz co chcesz". Po skompletowaniu wyposażenia jak z bajki, podpisują zamówienie - wszystko jak najbardziej correct. W końcu pojawia się kwestia zaliczki. Pan oświadcza, że ma przy sobie 1000,- zł, kasa wedruje na stół. Sprzedawca nieśmiało wtrąca, żę będzie to samochód wykonany na specjalne zamówienie, w związku z czym zaliczka wyniesie 10 % wartości, a zatem coś koło 10 tysięcy. Pan bynajmniej się nie wzbrania, tylko w związku z brakiem gotówki zostawia tysiąc, a co do reszty, prosi o podanie konta by załatwić to przelewem. Państwo wychodzą. Poniedziałek rano. Tuż po otwarciu salonu ponownie zjawia się ten sam pan (tyle że już sam) i prosi o zwrot owego tysiaka, ponieważ jak szczerze wyznaje, chciał sobie po prostu poruchać. NO CZYŻ NIE MISTRZ ??? Podobno nie bardzo chcieli mu oddać, bo jednak umowa podpisana, aż sprawa ostatecznie oparła się o prezesa. Temu, jak to usłyszał, szczęka opadła, ale bardzo się ubawił. Potwierdził jednak, że przyjemności kosztują i ostatecznie oddali facetowi 500. moze bylo ale ja tego wczesniej nie czytalem

niestety,ja sie wybieralem na SSS ale po wczorajszym kawalerskim nie bylem nawet w stanie wyprowadzic prosto auta z garazu . nie mowiac juz o jezdzie dokadkolwiek.a mialo byc tak delikatnie...

bardzo dziekuje za odpowiedz.pozdrawiam