loco87

Nie wiem.... jak będę musial znowu zaplacic 120 za termostat (3 juz....) to Martwi mnie ejdnak fakt upierniczonej w ktoryms miejscu instalacji od czujnika g62. Wymienilem ten czujnik a blad sie pojawia. Dzis rano jak jezdzilem nie chcial sie sk***iel zagrzac na 75 stala temp( jak sie postoji nie jedzie to podnosi sie na 90....) A po poludniu (od 12) temp pieknie stala na 90 i moglem go pytowac i sztywno jak ku**s. Jutro jade do mechanika...

Przzeciez multi to swietna skrzynia i jest bezawaryjna jak tip....

Przy 70 jest chłodny. Przy 90 jest gorący.[br]Dopisany: 02 Kwiecień 2009, 13:49_________________________________________________Podpiolem vaga. Wyswietlil sie blad 16500 blad czujnik g62.....Ktorego wymienialem na ori.... Panowie to co wiązka ? Mógłby Ktoś podrzucić tu schemat tych przewodów. Któredy biegna itp ?

Panowie POMOCY ;( Znowu pojawila sie u mnie ta usterka. Wymienilem juz 2 razy plyn 2 x termostat (ori) Czujnik temp. (ori) i: -Temperatura zbyt powoli rosnie do 90 -Po uzyskaniu temp 90stopni (jezdze bardzo pomalutku do tego czasu) jadę kilometr -Nastepnie przyciskam na 3 biegu a wskazowka opada na 70 stopni.... Dopoki sie nie zatrzymam i nie poczekam na postoju to temp mi sie nie podniesie -Zostawiam auto na 30min. (mial 70stopni) przychdoze po 30min wsiadam odpalam a to 85 na blacie......... -W trasie temp to 75 stopni Zawsze po wymianie termostatu bylo przez chwile dobrze a potem znowu lipa.... Panowie nie chce nic sugerowac ale moze cos jest zapowietrzone w ukladzie ? (slyszalem ze raczej wtedy by sie rpzegrzewal... ale ja juz nie wiem) Gdy ma temp. robocza 90stopni plyn to wszytskie weze sa gorące. Ale gdy spadnie temp. to dolny waz od chlodnicy jest juz zdecydowanie chlodny........ P O M O C Y ;( Autem teraz sporo jezdze (100-150 km dziennie) Pali jak smok a wdotatku najzdrowsze to dla neigo nie jest....

Witam Pojawia sie po raz kolejny notfaul i blad 00575. To juz 2 regenerowana turbina i wydaje misie ze problem tkwi wlasnie w tym urządzeniu a mianowicie w konweterze cisnienia. Numer seryjny pierburga to 7.22903.17.0 a fabryczny to bodajrze 059 906 627B Panowie jak myslicie czy to moze byc to ? Bo watpie zeby mi kolejna turbina od tak siadla. Odcina przy okolo 4 tys na 4 biegu. I co mnie bardzo interesuje. Czy Ktoś mógłby zalatwic te czesc ? Nigdzie na magazynach jej nie maja.... u Bełtowskeio 2 tyg. trzeba czekac i koszt 500pln.....

Witam Jak navi to tylko becker.... ale do tanich nie nalezy. Najwazniejsze t ozeby mial system postawiony a nie jak w tom tomie jakis wlasny... Jak ma system to mozna wgrac automape i sie jedzie po polsce jak po sznurku. Drozsze nawigacje (uzywam beckera- nie jakis kocur ale najtanszy nie jest- wiec wiem co psize ) maja lepszy wiswietlacz bogatse funkcje a co najwazniejsze jest szybka. Przy zmianie kierunku ruchu becker znajduje nową do 5s.

Ja chyba taka usluge widzialem na allegro... 2.5 klocka to chyba kosztowalo ( zmiana standardowego wyswietlacza na kolorowy z zaprogramowaniem itp)

Do przeglądu co 10tyś - 400pln OC - jakies wysokie..... Czujnik(temp. i oleju)i- 220 Termostat - 120 Turbo - 1400 cos w zawieszeniu(bzdura) 150 + jakies bzdury :gwizdanie: Na wionse wymiana świec wymiana uszczelki pod filtrem oleju Ustawienie drążka zamiany biegów i chyba tyle

Jak juz jest cieply no to wyzwanie spod kazdych swiatel i dzida 12l max... To mój jest popsuty : stac go na sporo więcej

U mnie do góry nie podchodzą. Co do tego że wolno opadają to fakt.

60km na godzine 5 bieg wciskasz pedal przyspeiszenia do oporu. Popatrz czy nie ma uskoków w predkosci obrotowej silnika. Dojedz na 5 biegu do 2/2.5/3 tys. i wciskaj sprzeglo. Wydaje mi sie ze docisk klęka.

Z tego co wiem byly (a czy są nie wiem) ograniczenia co do pojemności auta (powyzej 1.5L) Od odpowiedniej pojemnosci byl obliczony przelicznik przez urząd skarbowy. Tyle zwracaj i tyle musialo byc na rachunku. Czyli jednostkowa kwota 86 gr. x ilosc kilometrów. Ryczałt za uzywanie auta prywatnego w firmie moze byc stosowany tylko gdy w przewazajacej czesci jezdzi sie po miescie (90%) i dla okreslonej liczby ludnosci w meiscie wm ktorym ma jezdzic auto sa widelki. Ilosc kilometrow w meisiacu nie gra roli.

600 stówek to mi na paliwo nie starczy

Ale ta amortyzacja + utrata wartosci to jest wlasnie te 39gr za 1km.... Srednio rocznie kolo 3tyś pln. Wiem ze urzad skarbowy tyle zwraca (raczej nie zus...) ale negocjacje zaczely sie od 1,70.....i wcale nie byl zszokowany. Sam jak to okresla zalezy mu na efektywnym dzialaniu a pieniadze stoją tu na 2 miejscu. Autem będę robic wszelkie kilometry (oczywiscie jezeli sie zgodzi) Autem trzeba będzie sie poruszac głownie po miescie (95%) Norme i tak dalem zanizoną o litr. Jest jeszcze fakt czy będzie to platne za km czy poprostu ryczałt miesięczny (cos czytalem ze to tez mozliwe jezeli jezdzi sie tylko po miescie)

Dobra ale mój szef zaplaci mi wiecej nizeli wynosi te 80gr za km. Oczywiscie w granicach rozsądku. Dlatego skarkulowalem amortyzacje w tych 40gr. Co przez rok daje 3tys pln i uwazam ze powinno byc ok Co dziwnego ze pali mi 13l ? czasem i 15 spali ale to jak mi nie zalezy Zeby mi to spalilo 10l to bym musial nie przekraczac 2tys i piescic sie z gazem.

Pelen syntetyk mobila i jest nieżle

Witam Co o tym sądzicie ? Ma to ręce i nogi ? Założenie : cena benzyny 4,00pln brutto, roczny pokonywany dystans min. 7tyś km (na miesiąc przypada 583km) Norma: 13l -100km Koszt benzyny to: 0,52 pln brutto za km Koszt przeglądu to 0,036pln brutto za km Koszt ubezpieczenia OC to: 0,16 brutto za km Amortyzacja z utratą wartości: 0,39 brutto za km Koszt łączny przejazdu 1km to :1,106 pln brutto Taka tez cene powiedziałem. Urzad skarbowy uznaje norme od 1.5l wzwyz 0,78 pln za 1km.... W diselku mozliwe ale w benzynce to raczej nie Jak uważacie ?

NA włam wzasadzie nie ma siły....na odjechanie dobre odcięcie. Sluchaj co do alarmu: - alarmy zazwyczaj sa bardzo slabo zainstalowane. Nalezy wpinac sie do krancowki w bebenku zamka. JEzeli nie rozbroisz alarmu -a mozna wzasadzie ze srodka auta tylko-(jak maja sygnal skopiowany to lipa ale jak zacznie szperac to potrzebuje na to juz troche czasu) to jak tylko rygielki sa w gorze od razu wlancza sie syrena. Syrena musi miec wlasne zasilanie i musi byc tak ukryta zeby byl do niej trudny dostep. np zdjąc zderzak z przodu i za chlodnice go dac w strone siemi skeirowac albo nadkola. No i czujniki. Markwe i dobrze regulwoane. Jak bedą druciarze to sobie juz w tym momecie nie poradza. Jak będzie spec to z kazdym alarmem i drzwiami poradzi sobie w 10s. Z odpaleniem juz troche schodzi (mech. blokady typu multi lock + odciecie zalatwiaja sprawe)

Turbina do regeneracji. Przy okazji sprawdz jak tam cisnienie oleju do turbiny.

A auto Ci przejmują i wypłacają 13.500 czy dostajesz te kase i mozesz odsprzedac auto na śróbki ?

Kryzys oczywiscie zostal wywołany przez żydów z usa.

Masz pelne fotostory z usuwania bębenków na forum passata. Mozesz poprostu kupic od angola zaślepki (albo w aso) i zaslepic....

Ciesz się że żyjesz.... 20km różnicy w prędkosci i mogło by Cie połamac....

nie wystarczajace cisnienie oleju. W turbinie najprawdopodobniej uszkodzeniu uległo łożysko.

Bez obciążenia powinno byc 0.3 podczas jazdy overboost na 0.7 pozniej 0.6.