ibiza biła leona na glowe - seryjnie miala 1.8t 150KM, ale u mnie bylo ich 209
Gwizdala, rwala trakcje jak wsciekla, do tego strzelala z wydechu przy przegazowkach, bo troche "przelana" byla
Szoda było mi ja sprzedawać, ale jakoś tak przyszedl w życiu taki moment, że poczułem się w niej trochę głupio pod biurowcem w garniturze i krawacie
Ale na niej też sie nauczyłem, że jak chcesz miećc mocne auto to kup mocną serię ;-)
I tak dzięki niej Leon był total seria, A4 było serią i Q7 też serią pozostanie