W końcu w domu
Miron i Majki fajne te wasze B7 tylko szkoda że w drodze do kato myśleliście że jestem za Wami
a tu niespodzianka moje ADP daje sobie radę bardziej niż to się wydaje
A w drodze powrotnej to już wam nie chciałem przykrości robić i jechałem tylko na III biegu :decayed: :decayed: :decayed:[br]Dopisany: 13 Październik 2009, 23:01_________________________________________________Czester czekamy na foty