sadowiak

Applecar też wyświetli Ci na ekranie licznika ale musisz włączyć aplikacje „Mapy” te jabłkowe, na GoogleMaps rzeczywiście nie działa. jaka to opona na tych 19 bo wyglada na jakiś duży balon? Ja mam zimę na takich samych i jakoś mi się wydaje mniej tej opony. z każdym kilometrem będziesz coraz bardziej zadowolony z zakupu. H fajne auto.

Witam. Audi na forum mamy oczywiście sporo ale może warto od czasu do czasu poszerzyć horyzonty. 8 lat przejeździłem sedanem B8 190 km quattro 2xsline. Szukałem fajnie wyposażonego sedana, polifta B9 w quattro i dieslu, i nie mogłem jakoś sie na nic konkretnego zdecydować. Więc zaryzykowałem kupić Bmw w 3 litrach 340 km, wybór był łatwiejszy gdy chciałem je porównać do S4 w dieslu, bo kwotowo była mała przepaść i rozum podpowiadał BMW. Kilka miesięcy temu upolowałem takie czarno-czarne cosik: BMW m340d - 2020 r - 340 KM / 700 Nm - xdrive - matrixy - zawieszenie adaptacyjne m - koła 19" przód 225/40 tył 255/35 - Live cockpit profesional - nagłośnienie harman kardon ( - asysten parkownia i troszkę innych drobiazgów Ogólnie audi jest duuużo bardziej komfortowe do jazdy, nagłośnienie moim zdaniem też jest o niebo lepsze w audi ale silnikowo to auto wymiata. Zdjęcia obiecuje wrzucić lepsze jak się pogoda poprawi

Napewno cały czas tak jest? pytam ponieważ w nowych Mercedesach i Mini/Bmw kluczyk jak poleży chwilę nieruszony to dezaktywuje się i nie wysyła sygnału. Mam auto w garażu cały czas otwarte z kluczykiem, po kilkunastu minutach postoju jak chce uruchomić pokazuje komunikat, że brak kluczyka, wystarczy go dosłownie dotknąć i już aktywny.

Witam można prosić o rozkodowanie? WAUZZZF4XMA040000 Pozdrawiam

Dla pojazdów powyżej 3,5 tony tak, nawet niektóre (a może większość) i jednojezdniowe drogi krajowe gdzie trzeba się mocno kierownicy trzymać żeby nie wypaść z kabiny Doświadczenia z apką Etoll mam z firmy przy pojazdach ciężarowych i ogólnie to nie może działać dobrze bo np. przez miesiąc jazdy przy stałych trasach z konta zostało pobrane około 50% mniej pieniędzy niż powinno, niby aplikacja działa bo czas przejazdu płynie ale potrafi nie rejestrować drogi, pakiety niby są wysyłane ale nie ma podglądu na przebytą drogę. Wrażenie sprawia dobre ale tam jest coś nie halo, infolinia techniczna (2-3 godziny oczekiwania) mówi, że są błędy, będą naprawiać. A jak zgłosisz problem przez ich system to nikt Ci nie odpowiada, zdarzyło się że coś w Twojej sprawię zrobili ale nikt Cię o tym nie poinformował. Problem powstanie wtedy jak zaczną wszystko dokładnie sprawdzać i zaczną naliczać kary.

Długo nim jeździsz? bierze olej? nie dymi? Zmierzyc kompresję na każdym cylindrze i modlić się żeby nie była to oznaka kończącego się motoru, bo może to być oznaka luzu miedzy pierścieniem a tuleją.

Co do rekuperacji to ja mogę jako użytkownik się wypowiedzieć: nie mam wymiennika gruntowego; sam reku nie zastąpi klimatyzacji, mamy połączony salon z kuchnią na parterze ze sporą powierzchnią szyb (a to okna w kuchni, a to HS tarasowy i jeszcze 2 okna tarasowe) wszystko 3 szybowe pasywne, styropianu 20 graf i w to wszystko słońce swieci przez 2/3 dnia, na ścianie mogłoby być i 1 metr styropianu. Jedyne co pomogą w tym by się za mocno nie nagrzewało to grube zaciemniające rolety ale int chyba nie będzie siedział w ciemnicy przez całe lato. Sam rekuperator jest w stanie zbić temperaturę w domu o ok 3-4 stopnie, zasada działania ręku jest prosta w tym przypadku: na zewnątrz 30 stopni w cieniu i takie powietrze jest zasysane, w domu 26-27 nie ma wymiennika gruntowego, więc samoczynnie w cudowny sposób nie zrobi się nam 20. Jeśli macie możliwość by później zamontować klimatyzator „przez ścianę” to można poczekać i zobaczyć jak się będzie sprawował rekuperator ale jeśli trzeba będzie urządzenie powiesić gdzieś w środku domu to przy wykończeniu połóżcie chociaż rurki do jednostki zewnętrznej, bo koszt nie będzie zabijający a później w razie W nie trzeba będzie kuć ścian.

Pewnie i tak będziesz montował tam czujkę gazu, a w sprzedaży są dostępne 2w1 czy nawet 3w1 np gazu, czadu i dymu; lub W innych konfiguracjach więc wrzuć taką; gaz ziemny i czad montuje się przy suficie ale poczytaj sobie dokładnie w internecie jak powinny być zamontowane względem okna, wentylacji i sufitu

Uwierz że aby był czarny musi leżeć setki lat (oczywiście zależy od grubości). A kolor "ciemno srebrnoszary": Drewno ciemnieje (praktycznie każde) od wpływu warunków atmosferycznych, a główny wpływ na to ma promieniowanie uv. Problemem jest tylko to że jaki materiał naturalny nie ma jednolitej struktury i przebarwienia mogą być nieregularne. Żeby uzyskać jednolity ciemniejszy (lub jaśniejszy) kolor można drewno parzyć w odpowiednich komorach suszarniczych, ale i w takim wypadku nie uzyskamy koloru czarnego, tu zostaje tylko woda lub zakopanie głęboko w ziemi i zapisanie w testamencie pra pra pra wnukom ?

To są plamy garbnikowe. One powstają najczęściej na dębie i nie wpływają negatywnie na budowę i wytrzymałość drewna, ale wizualnie już tak. Powstały ponieważ drewno było dobrze przykryte co spowodowało, że parująca z niego woda podczas sezonowania nie miała gdzie uciekać i znacząco zwiększyła wilgotność powietrza przy deskach i nastąpiło wyługowanie garbników, które się utleniły. Jesli deski są w stanie powietrzno-suchym (ok.22-25% wilgotności) to więcej tych zaciągów już nie powstanie a te które są juz nie powiększą się więc nie musisz tego czyścić teraz. Później zrobisz sobie z tego schody, które polakierujesz na jakiś ciemny kolor i będzie miodzio. Jeśli chodzi o wrzucenie do stawu: dąb staje się „czarnym dębem” leżąc przez kilkaset lat w wodzie lub głęboko zakopany w ziemi (nie może przemarzać w zimę i nie może mieć dostępu tlenu). Także w Twoim przypadku wrzucenie tego do wody to nienajlepszy pomysł a poza tym hipotetycznie to z takiej 5 cm deski zanim by „zczarniała” dobrego towaru zostałoby może 0,5 cm bo reszta by uległa rozkładowi (nie ma to znaczenia gdy mówimy o drewnie okrągłym gdzie Ci np. ze średnicy 60 cm „ucieknie” 5-6 cm a reszta zostanie jako 100% materiał)

Wtedy były czasy kawalerskie i dużo jeździłem, części są tanie a każde auto ma jakieś swoje bolączki. Na te kilometry, które zrobiłem takie nieplanowane naprawy łącznie z zawieszeniem nie wydałem więcej jak dziś kosztuje wymiana dwumasy ze sprzęgłem w jakimkolwiek dieslu. Trzeba wziąść pod uwagę, że takiego saba kupi się ok 30% taniej jak podobnie wyposażona a4 czy BMW 3.

Miałem 9-3 SS z 2004 roku w 2,2 125 KM. Jeździłem 4 lata. Zawieszenie i silnik to Vectra C teoretycznie, a praktycznie to zawieszenie jest "mocniejsze" w 9-3 bo jest po prostu cięższy i trzeba zakładać markowe banany, wahacze itp by dłużej służyło. Sporo części pasuje też od Fiata Cromy. Były drobne bolączki np. intercooler wymieniałem 3 razy (pierwszy podgiąłem na krawężniku, ale następne dwa Valeo w okresie co 1,5 roku się rozszczelniły), w kołach pasowych na wale guma parciała i wymieniłem 2 razy, padła dmuchawa kabiny, rozszczelnił się zawór rozprężny klimatyzacji i z naprawa był problem bo trzeba było ściągać całą dechę. A najciekawszym tematem było webasto (znany problem tych aut), które załączało się pomyślnie co 5-10 raz i jak się rozpaliło to wyglądało jakbyś pod autem rozpalił taką ogromną gromadę liści (niewyobrażalnie waliło dymem), i sporo warsztatów nie chciało się podjąć jego regeneracji, niby wymieniłem piec na inny jak większość osób mających ten problem bo tamte org piekarniki nie za bardzo się dało się wtedy regenerować (nie wiem jak teraz) ale i tak nie było jak powinno i zaczęły się dopiero dziać kwiatki, o których można więcej poczytać na forum saab klub polska Reszta to eksploatacja. Ważne by egzemplarz, który będziesz chciał kupić był bez jakichkolwiek błędów, świecących kontrolek, wszystkie przyciski, radio, tempomat muszą działać itd. bo ciężko jest znaleźć elektryka, który musi znać bolączki instalacji tego modelu i mieć Tech2. Koniec narzekania i z pełnym przekonaniem mogę polecić zakup. Naprawdę fajne auto.

chyba od zewnątrz? przy piwnicy: styropian, siatka, klej, dysperbit, folia kubełkowa (ważne by była w jednej rolce na wysokość fundamentu, bez zakładu) odpowiednio wywinięta z folią "czarną", która izoluje ławy fundamentowe Po prostu trzeba zrobić taką "ala wannę"

A używa ktoś może fotelika org audi z bazą? http://audi-shop.pl/pl/sklep/p/3914/fotelik-audi-dla-niemowlat-g0.html http://audi-shop.pl/pl/sklep/p/3915/podstawka-mocujaca-fotelik-audi-dla-niemowlat.html Jeśli tak to czy można dokupić do takiego fotelika jakiś pasujący stelaż? Chodzi mi o konkretne modele które będą kompatybilne ?

Każdy z nas zje już „kilka” lat na tym świecie i czy widział ktoś na domu (max 15-letnim) zerwane same pokrycie bez ruszenia więźby? moim zdaniem z tym jest jak z takim wilkiem w lesie: każdy go się boi ale nikt go nigdy nie widział. Jak powieje mega mocno to najczęściej na starym domu z dachem dwuspadowym od ściany szczytowej wicherek zabierze cały dach z więźbą.