Skocz do zawartości
Adres e-mail to jedyna dostępna forma logowania na forum. W razie problemów ---> <<KLIK>>

Wojtek1995

Pasjonat
 Pokaż profil  Zobacz aktywność

  • Postów

    196

  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

 Typ zawartości 

Treść opublikowana przez Wojtek1995

  1. Wojtek1995
    co ma popsuć tak samo mi z gazem doradzali odradzali aż w końcu z nerwów walnąłem łapą o stół że nie będę jeździł kuchenką na kołach bo trochę to 1.8 pali a wyszło w praniu że da rade przetrwać tak że lepiej w takich sytuacjach zaufać sobie i sprawdzić oczywiście jak opinie są dwu znaczne
  2. Wojtek1995
    Bo leci z rury wydechowej wiem że woda się zbiera zawsze ale w małych ilościach a w moim czasami leci jej sporo.. uszczelki na szczęście są nowe tak że nie wiem czemu aż tyle tej wody bo z tego co wiem to woda z klimatyzacji dokładnie z parownika leci na rurę
  3. Wojtek1995
    To są samochody dzisiejsza motoryzacja w większości opiera się silnika 1,2 z turbiną porażka -.- Mam pytanie czy woda która leci z skraplacza pary wodnej od klimy może dostać się do układu wydechowego ?
  4. Wojtek1995
    Kapanie wody z klimy nie zależy tak bardzo od temp bardziej od wilgotności sam dzisiaj byłem w szoku że po 1,5 godzinnej jeździe a wyjechałem o 4 rano temp 8stopni i praktycznie cały czas gęsta mgła z mojego samochodu leciał strumień czystej wody i to przez ponad godzinę sobie kapało a nigdy tego nie zauważyłem
  5. Wojtek1995
    podobno pół roku . ojciec miał b4 80 no igła zadbana i wgl jedyne co to podsufitka opadła i skrzynia biegów już była zmęczona półtora roku stała jedyne co się stało o dziwo to rozregulował się gaźnik auto jak marzenie no ale rodzice nie myśleli i zezłomowali a szkoda bo nigdy się nic nie psuło a jak już to taśma perę rurek w bagażniku parę kluczy i śrubokręt można było naprawić nawet w trasie by dojechać jakoś do celu nie to co dzisiejsze samochody dodam że nie raz już latała po polach podkreślam latała i nic jednak dbało się o nią
  6. Wojtek1995
    273 prawie 4 auto stało dość długo przed kupnem
  7. Wojtek1995
    za porady wielkie dzięki stawił bym porządną flachę na stół ale ciężko z kasą :/ mówiłem że wczoraj był problem z tym wężykiem od zbiorniczka dzisiaj do 15 był spokój nic nie ciekło ani nic nie ubywało pojechałem do sklepu wracam na parking z zakupami a pod samochodem kałuża zaglądam pod niego a tu normalnie Niagara po skrzyni się leje na szczęście wczoraj kupiłem płyn to jakoś dojechałem pod blok .zaraz do mechanika jadę go odstawić a jutro będziemy naprawiać
  8. Wojtek1995
    przymierzałem się do kupna ale co chwile coś się sypie w ciągu 4 dni co innego co dziennie tak że floty brak
  9. Wojtek1995
    dzięki wielkie
  10. Wojtek1995
    w ciągu nie całych 2 minut zleciał cały zbiornik wody po zgaszeniu samochodu http://www.directupl...tgtr356_jpg.htm
  11. Wojtek1995
    No ch*j mnie strzeli przepraszam za wulgarność .... szybka odpowiedz skąd ten wodospad leci po skrzyni http://www.directupload.net/file/d/3728/ptgtr356_jpg.htm Woda
  12. Wojtek1995
    jestem przekonany i dał bym łeb uciąć że to jedna z tych droższych bo sam mi powtarzał że bym szykował się na większy wydatek bo taniochy mi nie wsadzi a tym bardziej do regeneracji że bym za 2 miesiące mu nie jęczał że chcę swap bo silnik zatarłem a dobrze wie że mniej niż 2.6 nie chcę co za tym idzie kupa roboty nówka tylko pudełko poszło w śmietnik razem z skruszonym przegubem
  13. Wojtek1995
    mianowicie mnie przy wymianie nie było wiem że był problem na początku bo znajomy nie wiedział jak się za to zabrać ponieważ miska jest nad belką aż w końcu spuścił silnik z łap i jakoś miał dostęp bez jego wyciągania co do pompy bo znalazłem kwitek kosztowała 240zł za całość dałem 400
  14. Wojtek1995
    nie jeszcze nie przed wymianą było 4 bary na zimnym wraz z temp silnika ciśnienie szybciej spadało aż spadło do 0,4 bar a teraz nie mam jak sprawdzić ponieważ mechanik z serwisu boscha na wakacjach a wspólnie jak z znajomym mech. mierzyłem to niby w porządku było tak to jest jak ma się manometry z logiem Cep Cepa Cepem Pogania albo od starego ursusa
  15. Wojtek1995
    Mam nadzieje że dużo przy nim pracy mi już nie zostało bo szkoda by mi było znów uwalonego silnika bo lśni się teraz jak psu jajca hyhy na szczęście się nie zagotował strzelił przewód wychodzący z górnej części zbiornika pod zaciskiem najgorsze że 6 km od pierwszej lepszej stacji benzynowej czy domu ale jakoś dał radę bez przegrzania dojechać do cpn kupiłem płyn trochę po kombinowałem i po problemie
  16. Wojtek1995
    nie nie za pompę dałem ponad 400zł tak że raczej nie ... wkurza mnie już ten silnik bo co zrobię w nim to kolejne się sypie dzisiaj o 14 mi całą wodę ze zbiornika wyrąbało ale szybka akcja i po strachu a pod wieczór coś z hamulcami albo zawieszeniem wyszło mianowicie przy ostrym hamowaniu poczułem ostre walnięcie w pedał hamulca pierwsze uderzenie coś jak by abs ale po chwili coraz szybsze i słabsze gdzie wgl na początku było cykliczne pukanie od abs ale to nie ten dział
  17. Wojtek1995
    przechodzą do treści temat umarł i zostało tylko modlić się że już kiedyś ktoś wymienił napinacz i te drobiny to jego pozostałości ..
  18. Wojtek1995
    50 zł to jeszcze tanio we wrześniu jak pod czas podróży do pzł samochód nam zaczął szwankować to 70 -90 zł za diagnozę . dla tego nie przepadam z skomplikowaną elektroniką w samochodach
  19. Wojtek1995
    Jedyny plus że na nudę nie narzekam hehe
  20. Wojtek1995
    nic nie wiadomo nadal główkujemy postaram się rozwiercić jutro tą część starej pompy gdzie jest zawór może tam znajdę odpowiedź bo widzę że znów mnie czeka dochodzenie przez parę miesięcy jak z tą kontrolką oleju
  21. Wojtek1995
    No i sprawa wygląda tak te drobiny na pewno nie są z napinacza są jaśniejsze luz jest ale jak mówiłem bardzo mały
  22. Wojtek1995
    Pod wieczór odbieram samochód napisze co i jak
  23. Wojtek1995
    no za jasne bd musiał rozkręcić albo rozwalić jakoś tą drugą część gdzie jest zawór lipa jest bo nitowany
  24. Wojtek1995
    oryginały tylko sporadycznie się zdarza że cena jest tak jak na rynku lub z jej braku na magazynach co już rzadziej się zdarza lecą zamienniki pod pokrywą wszystko dobrze z ustawieniem tych symboli napinacz ma delikatny luz a co do tych drobin to nie widziałem jedynie malutką rysę na końcu ślizgu jutro doktorek sprawdzi dokładniej co z tymi drobinami jest prawdopodobieństwo że to z starej pompy tylko że za ciemne są te drobiny bo ścianki pompy są jaśniejsze
  25. Wojtek1995
    Mam znajomy warsztat gdzie ściągają orginalne części taniej co z tego jak mam jak wszyscy w pracy albo w szkole a do domu 70 km a z zasięgiem lipa po drodze
×
×
  • Dodaj nową pozycję...