Skocz do zawartości

Wojtek1995

Pasjonat
  • Postów

    196
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez Wojtek1995

  1. hehe jeszcze wszystko w planach na razie to tylko tak się czaje a4 b5 1.8Tq ,s4 b5 , a4 b6 1.8Tq ale jeszcze jeden rodzynek który by mi się przydał a8 d2 co do 2,7 to mi odradził,nastraszył kolegi ojciec i mówił że lepiej już b6 4.2 kupić a jak już to 2.2t
  2. Wojtek1995

    Koło dwumasowe

    1.6 94r powinien mieć bo skrzynia ma ten sam nr co 1.8 ale nie wiem nie powiem bo nie widziałem jeszcze rozkręconej
  3. jak by tak było to by miał problem z odpaleniem albo wgl by nie odpalił a jak już to by prawie nie jeździł .. co do turbiny to planuje 2,7bi-t tylko boje się tych dwóch bombek za kolektorem hehe kiedyś ci pisałem że ropa do ciągników gaz do kuchenek
  4. Na bank to szarpanie nie jest spowodowane przez przepustnice bo wiem jak wygl objawy walniętej też nie pompa paliwa problem tkwi w samym silniku bądź skrzyni czemu w silniku ponieważ mam sprężarkę od klimy na wykończeniu i gdy ją włączę to wiadomo spada moc i wgl ale i szarpanie narasta może być spowodowane przez parę rzeczy któryś s pasków czy osprzętu czy to pompa wspomagania czy sprężarka może alternator ,2 w skrzyni to tak jak mówiłem docisk i łożysko może nie wiem czy to możliwe przez mechanizm różnicowy wniosek jeden coś po prostu hamuje silnik tak chociaż trudno mi się już rozstać z tym samochodem to co zrobiłem w nim to cała mechanika i wgl tylko nie mogę patrzeć na blachy strasznie mnie boli że ktoś ją tak zaniedbał a blach nie dotknę nie mam cierpliwości to tych prac a dać komuś 2200zl za naprawę i pomalowanie całego samochodu z nie wiadomo z jakim wynikiem też mi się nie widzi i boje się że zamiast dobrze będzie gorzej lecz szykuje się do kupna kolejnej a4 tylko z większym silnikiem
  5. raz do roku szczególnie po zimie należy przeczyścić wszystkie odpływy i wgl a powiecie mi jedno bo wyleciała mi rurka coś jak wąż ogrodowy z prawej strony z bagażnika spod słupka jak mam go z powrotem wsadzić
  6. no to nie ma nic wspólnego z przepustnicą ale z tym szarpaniem na 80% czasami jak mówi Mesiah podróżowanie po mieście w korku i wgl staje się udręką właśnie wróciłem z niemiec z pracy i stało sie do naprawdę upierdliwe gdy ograniczenie prędkości wynosi 30 km/h i weź tu jedź płynnie jeszcze dokładnie nie wiem czy zdążę wymienić docisk z łożyskiem przed sprzedarzą bo po wstępnych oględzinach stawiał bym na to a nie na przepustnicę co do dźwigni to u mnie czy jadę na 4 czy na 5 dźwignia porusza się po dodaniu gazu jak i jego puszczeniu
  7. a i jak kostka była wypięta obroty falowyały od 500 do 3000 czasami nawet do odciny jak by linka się gdzieś blokował no na pompe też chcieli mi naciągnąć ale się nie dałem jak jest przepustnica walnięta to bd złe wartości do pompy podawała . a jak rozebrałeś przepustnice uszczelka była cała ? co do głośności pompy paliwa jechałeś może a8 4.2 ztyłu na kanapie ? pompa po prostu ryczy a lata ci może dźwignia zmiany biegów podczas dodawania gazu ?
  8. takie szarpanie to mam ciągle ale to przez łożysko i docisk sprzęgła (delikatne szarpanie też może być przez luźną linkę od przepustnicy a szarpanie przez przepustnice to nie było szarpanie to było wyrywanie wszystkiego strasznie szarpało gdy zaczynało szarpać silnik brzmiał jak by nie palił na wszystkie gary i czasami jechał i nie szarpał ale mulił . chyba że pusiciłem gaz lub gdy dodawał szarpał bardziej lub po prostu nie reagował a jak zaczynał rwać pod stromy podjazd to centralnie stawał i strzelał jak by ktoś kable od świec pomylił ciężko było to mechanikom zauważyć bo niebyło wiadomo co dopiero po czasie zauważyłem że zaczynał tak robić gdy auto wpadło w dziure koleine lub chopke czasami nawet zdarzało się że nie odpalał bez dodania gazu (w takim wypadku nie kupujcie przepływomierzy strata pieniędzy miałem 4 heh)i co do przepływomierza a przepustnicy na pierwszym przepływomierzu szarpał od razu po osiągnięciu 90 stopni na drugim jeździłem przez 100km bez problemu na dwuch ostatnich to już tak jak mówiłem podczas jazdy bo niewybojach heh
  9. ja wziełem używke rozmawiałem z elektrykiem mówi że wystarczy że potencjometry wyschną i zaczynają się problemy a każdo razowe rozebranie pokrywy potencjometrów wiąże się z ich uszkodzeniem tak że lipa i nici z kobinowania chyba że ktoś ma naprawde ogarniętego elektryka . defakto mimo iż u mnie przepustnica nie stykała w gnieździe komputer podawał prawidłowe logi zero błedów jedynie jak się dławił to pokazywał czujnik położenia wału i sonde lambda dopiero gdy zaczełem powoli ruszać gniazdem otworzyła się przepustnica od razu poleciałem do wraku ojca i wykręciłem i tu natknołem się na problem iż gniazda wymienić się nieda jedynie całą przepustnice te same efekty bd bo sprawdzałem gdy któryś z kbelków w wtyczce będzie sparciały czy nie bd dobrze ułożony w nim może problem nie jest w przepustnicy a w tej kostce ? weź śrubokręt mały i posprawcaj po prze ich naciąganie tylko z odpowiednią siłą by nie przesadzić .... i jak to mówią jak nic nie pomaga nie wiadomo co szwankuje napewno jakaś pierdoła oddałem samochód do mechanika który remontuje jedynie silniki audi i najczęściej naprawia 1,8 przez 2 tyg walczył i rozłożył rence auto 1 miech stało po warsztatach i odbierałem je tylko z 1 i tą samą nowiną ,,puki nie stanie to nie bd wiadomo co jest popsute'' szkoda że wywaliłem tą starą przepustnice bym ją rozebrał zrobił zdj i pokazał jak to wygl chyba że jeszcze leży
  10. a zastanawialiście się czy przypadkiem przepustnica nie siada jak tak miałem czasami zamulał , stawał strzelał z rury zalewał się chodził nie na wszystkie gary tylko u mnie gniazdo nie stykało bo miałem urwany zatrzask
  11. to raczej mnie się nie tyczy nawet nie popieram czegoś takiego rodzice kupią samochód bo mają pieniądze nawet nie chciałem jak chcieli dorzucić . sam ciężko zapracowałem. kupiłem specjalnie ten samochód bo mam sentyment do audi mimo że w kiepskim stanie tylko po to by się czegoś nauczyć mimo iż wiem że wydałem drugie tyle co zapłacilem wracając do tematu zaczełem go bo przecież po to jest forum by sobie pomagać i porozmawiać na dany temat bo napewno oprócz mnie ktoś będzie miał ten sam problem i ktoś z tego skorzysta
  12. no i jestem może to i głupio zabrzmi ale nie takim jak większość
  13. jak bym był tempym młodym człowiekiem jeżdżącym samochodem tylko dla szpanu i miał gdzieś czy muj samochód ma problem czy nie to by mnie nawet nie martwiło gdzie jak widzę że coś sie dzieje to od razu dostaje białej gorączki i robie. wole mnieć wszystko sprawne a nie na ostatnią chwile wszystko rozwalał
  14. nieno nie zamierzam nic kupowac ponieważ mam skasowaną a4 ojca i tylko korek po zbiorniku został a boje się siłą go odkręcąć ponieważ tworzywo z którego jest wykonany zbiorniczek jest już zmęczone
  15. a jak już odkręce to nasmarować gwint smarem albo czymś czy tylko porządnie wyczyścić ?
  16. a wiesz czy w tym zbiorniku wystepuje jakieś ciśnienie ?
  17. Wojtek1995

    Koło dwumasowe

    i pytanko wie ktoś może czy z 1.6 94r do 1.8 2 miesiące młodszej bd pasowac ? dodam iże pół silnika 1.6 rozebrałem i większość cześci pasuje
  18. Jak w temacie dawno go nie odkręcałem bo układ szczelny a ostatnio coś mnie tknęło żeby zajrzec a tu ...zapiek się próbowałem odkręcić ale boje sie że zaraz cały zbornik rozwale macie jakiś sposób? czy moglo go aż tak przyssać ? mogę ją rozwalić ale nie zbiornik bo go nie mam a nakrętke mam
  19. półoś nie powinna być luźna ? u mnie tak samo się rusza ale stuki dobiegają z skrzyni bodajże z mechanizmu różnicowego a tak pozatym z tego co widziałem podczas wypadku gdzie zostaje wyrwane koło półoś lata w powietrzu heh
  20. Wojtek1995

    Koło dwumasowe

    a w 94r ?? jest dwumas ?
  21. odpalcie silnik poruszajcie każdym przewodem każdym gniazdem jak coś się zmieni w pracy silnika macie przyczyne w takich wypadkach gdzie komp nic nie pokazuje
  22. ja mam identyczny kluczyk chociaż drugi trochę inaczej wygl bo ma jakiś guzik ... b5 wychodziły z tymi kluczami podajże roczniki 94-95 ale żaden od b4 mojego nie otworzył mimo że otwierały 10 samochodów na parkingu nietylko marki audi hyhy co do wkładki mojemu tacie niedawno pękła w golfie wkładke kupił na szrocie a benbenek sam przełożył
  23. nawet nie musi buć gorąco aby olej zasyfił szyby umnie to stało się zimą gdy wrzuciłem bańke do bagażnika po 5 dniach odpalam samochód skrobie szyby a one białe od spodu hehe
  24. Ostatnio miałem podoby problem zaczeło sie od tylnej szyby po czym szybko zaczeła przednia sie syfić problem leżał w bagażniku nieszczelna bańka po oleju
  25. Otóż ostatnio podczas podróży po jakiś 15-20 min silnik zaczął wyć i stracił moc wiec domyśliłem że to sprężarka od klimy siada . przy dojeżdżaniu do domu włączyłem klime jakieś z 15 min była włączona ... dojechałem do celu wyłączyłem radio i słysze syczenie doś głośne z pod schowka KLIMA WŁĄCZONA ( wiem że w poprzednim temacie było to poruszane ale po wyłączeniu klimy ) gdy ją wyłączyłem jeszce bardziej zaczeło syczeć przez jakies 10 min aż ucichło . Klima chłodzi jak chłodziła może trochę słabiej ciężko mi powiedzieć . Druga sprawa to dziwnie odgłosy też z pod schowka po włączeniu klimy przypominające odklejanie taśmy klejącej z szyby albo rozłaczanie sklejonych koszulek na dokumenty . i ostatnie pytanie dotyczy przewodów , powinny być oszronione czy pokryte lodem ? Chodzi mi o podanie kosztów naprawy i co muszę zrobić (wymienić ) bez robocizny
×
×
  • Dodaj nową pozycję...