Witam. Pomoże mi ktoś, bo nie wiem od czego zacząć szukać problemu.
Auto ruszając z miejsca i (tylko)skrecajac obojętnie czy w lewo czy w prawo, dostaje wibracji (rosną one im bardziej skrecimy kierownicę) jadąc na wprost,czy jadąc i skrecajac na lukach itp, nic takiego nie ma miejsca. Rusza się tym autem wręcz nieprzyjemnie, objawy rosną zdaje mi się im cieplej na dworze.
Co dodam, po wymianie oleju w skrzyni i dyfrze problem znikł na jakiś miesiąc (około 3-5kkm) teraz od nowa się pojawił.. Efekt to takie wibracje/jakby slizganie chyba choć nie jestem pewien,dobiegają z dyfra.
Ktoś jakieś propozycje, co mogło się jiz zużyć?
Edit.
Dziś trochę się temu przejrzałem i tak,
Na wjazd i zjazd z ronda 2 bieg obroty ok. 1200-1400 wibracje były podczas skrętu, zauważyłem również że jadąc prosto to do 1400-1500 obr podczas przyspieszania również są wibracje .
Jak wykluczyć któryś przegub? Wal jutro sprawdzę czy ma luz Góra dol