Na pewno benzynowy. Moze byc 2.4 albo 3.0. Chociaz jak gadalem wczoraj z Robkiem to on mowi, zebym sie nie pakowal w taki stary samochod, tym bardziej jesli mialby on mi sluzyc do codziennej jazdy. Musze to jeszcze przemyslec. Tak czy siak to na wiosne musze kupic jakis samochod.
Tomaszu a co z cytryną??