No niestety Siemian nie dam rady jechac na ten letni, praca, praca no i jeszcze mała źle znosi dłuższe wypady.
Gregor co do wyjazdu nad morze to normalnie sie jedzie Wrocław, Zielona Góra, Gorzów Szczecin, Świnoujscie ale własnie ojciec wraca z Dziwnowa i jedzie jednak przez Niemcy bo takie korki są w Polsce