Jak nie masz kasy na zakup czegoś innego to sprowadź do kraju i powoli naprawiaj, rozumiem że dostałeś je w rodzinie po kosztach bo jeśli nie to nieźle ktoś Cie na minę wpakował, jak ktoś przez 5 lat nie zrobił w aucie kompletnie nic i twierdził, że auto bez awaryjne i nic się nie psuje to efekty tego widać teraz, naprawy będą kosztowne ale na pewno nie tyle co rozrząd we włoszech i nie musisz wszystkiego na raz robić- najlepiej byłoby dogadać się z jakimś mechanikiem forumowym co by Ci to ogarnął np. w miesiąc nawet jakby to było 300 km w jedną stronę