Skocz do zawartości

RumJanek

Pasjonat
  • Postów

    307
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez RumJanek

  1. Tez Monroe, ale nie bordowe (oryginal) a czarne. Pozniej poszukam oznaczenia choc nie wiem czy gdzies wyzej sie nie przewinelo juz. Wyslano z i9305
  2. Witajcie po przerwie W zwiazku z pytaniami odpowiadam: te zamienne amory ktore ktos mi dobral sugerujac sie wlasnym zdaniem i cena, sa jakie sa, jak kazdy amor, jednak sa miekkie i nie trzymia w zakretach jak powinny lub jak moje oryginalne. Na nierownosciach troche buja co jest odczuwalne, nie mowiac juz ze przy zestawie 330mm z przodu - to juz totalna masakra, podnosi kola do gory bo przeciez ma co wazyc i jak odbije w gore to ten amor nie stlumi tej wagi. Za rok jak samochod zostanie, kupie oryginalne lub cos z Bilstein'a a jesli nie, to moze pokusze sie o amorki z S4? - o ile nie ida takie same jak do bex'a. Ogolnie - nie polecam, warto dolozyc kase i kupic takie jakie maja byc, co nie mowie ze nie da sie na nich jezdzic. Samochod siedzi na nich jak siedzial, roznicy jakiejs nie zauwazylem a jesli jest - to minimalna. Pozdrawiam i przepraszam ze nie odpisalem w czasie, ale zycie czasami bywa bardzo krotkie... Wyslano z i9305
  3. Potrzebowałem Cie kilka dni temu ale byłeś na urlopie i telefon milczał lub jesli ktos odebral, to zdecydowanie płeć piękna :-) Nic, potrzebne części zakupione lokalnie a amory nie takie jak chcialem... Wysłano z X10i
  4. Sprawdzalem zawieszenie na innej stacji i okazało sie ze jest 68 i 69%, poza tym mam głuche stuki z przodu, diagnosta stwierdził poduszki nw amorach lub luz na listwie kierowniczej.Inaczej: wszyscy wokoło mi mówią ze monroe sie pogorszył i to nie jest to fo bylo kiedys, poza tym te z pierwszego montażu św najlepsze, tyle ze pozniej ciezko do dostania. Lepiej dołożyć i kupić cos lepszego, ale z drugiej strony ja zakladalem na oryginalne sprężyny, ciekawe jak by bylo zakładając na jakies twardsze np na eibach itp. Wysłano z X10i
  5. Tak siedzi teraz Ogólnie E2054 nie polecam, sa strasznie miękkie, te maja sprawność 62 i 66% przy ciśnieniu opon dla kompletu osób, czyli 2.6bar. Wysłano z X10i
  6. Amory miały identyczna wysokość co oryginalnie wlozone od nowości, byly czerwone i na nalepce pasek kodowy z oznaczeniem 3M. Mam wrazenie ze moje trzymia znacznie lepiej niz te wymienione, wiec zastanawiam sie czy bylo warto. Musze jeszcze wyeliminować stuki na zawieszeniu, cos mi stuka tak głucho, nie moge zlokalizować co to jest. Pozniej wstawie fotke jak bede na kompie. Wysłano z X10i
  7. Dokładnie, Monroe kosztuje ok. 240,-/szt przód, tyle ze jesli szuka ktos zaciecia sportowego, to Monroe na pewno wam w tym nie pomoże. Sa miękkie, mam wrażenie ze czasem za miękkie. Pojezdze chwile i zobacze co dalej bedzie sie działo. Nie miałem porównania z innymi bo raczej nikt na takich tutaj nie jeździ lub czekanie na odpowiedzi czy pomoc trwała wieki. Zastanawiałem sie nad koni lub bilstein, ale w grę wchodziła wymiana całego kompletu, jesli stanęło by tylko na wymianie przodu - wtedy zdecydowanie założył bym cos lepszego i twardszego. Mysle ze komuś pomoglem, jesli komfort - E2054 tak, jesli sport - zdecydowanie nie, chociaz przeznaczone sa do zawieszenia sportowego i obnizonego jak zawieszenie 1BE. Wysłano z X10i
  8. Monroe E2054Tylu nie ruszalem bo byl dobry i prawie nowy. Na tył idzie E1284. Amory sa w sam raz kto lubi komfort, taczki to raczej nie sa, dziury sa dobrze wybierane, stoi tak samo jak poprzednio. Okazalo sie ze moje oryginały jeszcze bardzo dobrze trzymia, wiec jak by ktos chciał niedrogo...... ;-) Wysłano z X10i
  9. Monroe, ale inne niz ty podales. Wlasnie jestem w trakcie zakładania, jrszcze tył został. Wysłano z X10i
  10. Dostałem amorki, okazało sie ze maja wadę fabryczna i wróciły z powrotem, kapsle byly krzywo nabite na amora, stad decyzja o ich wymianie. Jutro mechanik miał zaczac naprawę a tu zonk, brak przednich amorow.... Gdzie dostanę w Krakowie? Czy małopolska pomoże??? Wysłano z X10i
  11. To nie sa do serii? Ja mam zawieszenie 1BE wersje sport, to aby czasem do tego nie byly te nizej? http://www.koni.com/finder/
  12. Mi chodzi o to, że chcę wyjąć moje zużyte amory i w ich miejsce włożyć np. STR.T. Pytanie: czy da tak radę lub co się zmieni? Wysłano z X10i
  13. Wiezialem gdzies koni str.t, koles wola za nie 1200,-Ciekawe czy to warte grzechu, poza tym nawet nie wiem jakie sa oryginalne :-P Wysłano z X10i
  14. Panowie, potrzebuje dobrać amorki do mojego, mam wersję sport i oznaczenie 1BE. Prosze o pomoc w doborze amortyzatorów. Z góry dziekuje Wysłano z X10i
  15. Podeslij zdjecia i detale co to jest, ja szukam zawiasu do swojego, jak masz jeszcze sprężyny to by byla bajka Wysłano z X10i
  16. Mechanik ma rację, 99,9% obstawiam na uszczelke jesli ubywa płynu, silnik sie bardziej grzeje i cos puszcza, najczesciej uszczelka, pozniej glowica ewentualnie blok. Ja miałem podobnie w golfie 1.6SR, zagotowalem go 3x przez termostaty, czwartego razu nie wytrzymał i puściła uszczelka. Zacznij od tego, tak czy inaczej musisz zdjąć gore zeby zobaczyc co jest przyczyna. Oby to tylko uszczelka puściła przy kanale wodnym co raczej tak jest, inaczej miał byś olej pchany do wody. Moge sie mylić, poprawcie mnie prosze. Wysłano z X10i
  17. Najpierw jedz do odpowiedniego specjwlisty na wymianę oleju w głowie a potem przeczytaj ze zrozumieniem skąd ma ci sie niby wziasc naddatek oleju w silniku. Wierzysz w czary? - bo ja nie... Wysłano z X10i
  18. http://a4-klub.pl/index.php?/topic/270907-Etapy-budowy-i-podnoszenia-mocy-w-1.8T#entry3926305 Wysłano z X10i
  19. Tutaj na takiego nie licz, każdy wie co sprzedaje Najlepiej poszukaj na portalach z rozbiurki anglików itp., moze sie trafi... Wysłano z X10i
  20. Widze kolezanko ze odpuszczasz, a to jest błąd. Zrazilas sie jednym pasciem a następny moze byc ok. Ja za swojego dałem 2300 i wiedziałem ze sprzeglo do wymiany, drzwi z tylu sa lekko wgniecione i kilka pier**l. Okazało sie ze nadprogramowo zmienilem: - uszczelke klawiatury - jakies kolanko związane z olejem bo bylo pekniete i cieklo - teraz musze wydech poprawić bo mechanik przeciagnal zlaczke elastyczna i czuć lekko spaliny - zrobiłem zbieznosc i nabilem klime Auto miało jednego właściciela, sprzedał do komisu gdzie stało pol roku, ja jestem następnym. Jesli nie potrzebujesz samochodu na gwałt, poszukaj cierpliwie, ale od rodaków przyjmuj ofertę z dystansem, raczej nie sprzeda dobrego auta, chyba ze jest w klubie, nie ma dzieci i auto jest oczkiem w glowie. Ja swoje bmw jak sprzedawalem naszemu, przyjechał o 20:30 oglądać, 20:35 zostawił zaliczkę i pojechał do domu z kupnem samochodu, dowiozlem go dwa dni pozniej, wiedział wszystko na temat auta wiec wiedział po co przyjeżdża, nie mowiac ze miał ze sobą "mechanika" wiec jakoby sam chciał oglądnąć samochód jak on chciał. Jak bedziesz chciala to mojego ci sprzedam, ja sie wtedy przesiade na A6 bo mając dwoje małych dzieci, A4 troche ciasne. Wysłano z X10i A co do zlotu, jest ktos tutaj w okolicy Dartford/Rochester? Moze jakis browarek na weekend? Wysłano z X10i
  21. Tez przychylam sie do Kolegow - nie robmy dyskusji bo to bez sensu! Sa inne działy do tego.
  22. Jeśli nie podpisałeś wyceny i nieodebrałeś kasy z odszkodowania, gorąco polecam zastanowić się nad ASO. Tam również pracują partacze, ale w razie niejasności oddajesz samochód do poprawki i jeszcze prosisz o zastępczy na czas naprawy. Przy naprawie powypadkowej również przysługuje Tobie samochód zastępczy, nie pamiętam już czy idzie to z polisy OC sprawcy czy innego funduszu. Sprawdź dokładnie, jeśli nie znajdziesz info, napisz a sprawdzę to dla Ciebie, jest ktoś kto pracuje w ubezpieczeniach...
  23. Nie ma takiego prawa, poza tym serwis najpierw porozumiewa się z ubezpieczycielem sprawcy a dopiero później Cie zaprasza.
  24. A było dać od razu do serwisu i nie p*****ć się z nimi? To było oczywiste że policzą najtańsze na rynku zamienniki minus amortyzacja... Czego tak naprawdę się spodziewałeś? - że dostaniesz kilka kilo z odszkodowania, zrobisz u Kazia w stodole kupując tanie części na aledrogo lub od kogoś z klubu i będziesz się śmiał że jeszcze kupa kasy została? Te czasy już dawno minęły, nie jesteś sprawcą, bierzesz Policję na spisanie protokołu po kolizyjnego żeby koleś się nie wykręcił potem, z notatką do serwisu, oni umawiają się z ubezpieczycielem i z Tobą na dzień naprawy i masz samochód zrobiony tak jak był, a tak teraz naciągasz się z nimi, gdzie oni po części mają rację wystawiając ci zaniżone wyceny bo wielu zapomina: nowe to było w salonie a za bramą już wartość spadła. Równie dobrze możesz przedstawić F/Vat zakupu z salonu a i tak dostaniesz jak za złom. Czytajcie warunki umów, nie wybierajcie jak najtańsze ubezpieczenie, korzystajcie z przywilejów jakie wam przysługują i naprawiajcie się w serwisach! To tyle ode mnie
  25. Gadałem z jednym mechanikiem tutaj i tez mówi ze plecionka padła. Ona zrobiona jest z takiej harmonijki w oplocie, dlatego to jest elastyczne i szczelne - dopóki harmonijka nie pęknie Ja mam podobne objawy, tyle ze u mnie zaczyna dopiero lekko czuć, ale widzę ze będę musiał to zrobić w najbliższym czasie.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...