Witam, wybrał em się moim altem w podróż ze ch do pl i w polowie drogu, tuz za znakiem republik polen samochód wręcz stanął miejscu.
Zapaliła się kontrolka silnika, zaczęło falowac obrotami i stracił moc.
Silnikiem na jałowym biegu rzuca jakby jakiś wał się wygiął pod kątem 90 stopni.
Przy próbie przyspieszania szarpie bez mocy.
770 km przejechał bez problemu, po zatankowaniu 95 w Niemczech padł.
Podejrzewa ze nie opłaca się go ładować. I chce się zapytać czy mogę zmienić tego altka na jakiś inny silnik, 1.8t, 2.0t itp ?