A ja w podlaskim (Wiżajny-za Suwałkami ) na urlopie i zero ,zero deszczu temp. 30,5 stopnia ...mam Wam zazdrościć
Nawet browar nie chce się zmroźić
Swoją drogą żal mi że nie jestem w Stolicy bo jutro spocik
Ragga Mistrzu dupki pierwsza klasa - dobrze że stara śpi i mogę luknąć .... mniodzio laski